VI Ka 183/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Elblągu z 2018-07-19
Sygn. akt VI Ka 183/18
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 19 lipca 2018 r.
Sąd Okręgowy w Elblągu VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie:
Przewodnicząca: SSO Elżbieta Kosecka - Sobczak
Protokolant: sekr. sądowy Aneta Zembrzuska
przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w E. A. Z.
po rozpoznaniu dnia 19 lipca 2018r., w E. sprawy:
K. K. (1) c. K. i M. ur. (...) w E.
B. K. (1) s. J. i M. ur. (...) w M.
oskarżonych z art. 190 §1kk z zw. z art. 12kk
na skutek apelacji wniesionej przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego
od wyroku Sądu Rejonowego w E.
z dnia 18 grudnia 2017 r., sygn. akt II K 372/17
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w E.do ponownego rozpoznania.
Sygn. akt VI Ka 183/18
UZASADNIENIE
K. K. (1) została oskarżona o to, że w dniach 12 i 13 marca 2017r. w E. przy ulicy (...), działając z góry powziętym zamiarem, wielokrotnie groziła pokrzywdzonemu Ł. M. (1) pozbawianiem życia, przy czym groźby te wybudziły u pokrzywdzonego uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione tj. o czyn z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 12 kk.
B. K. (1) został oskarżony o to, że w dniu 12 i 13 marca 2017r. w E. przy ulicy (...) działając z góry powziętym zamiarem wielokrotnie groził pokrzywdzonemu Ł. M. (1) pozbawieniem życia przy czym groźby te wzbudziły u pokrzywdzonego uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione tj. o czyn z art. 190 § 1 kk w zw. z art.12 kk.
Sąd Rejonowy w E.wyrokiem z 18/12/2017r. w spr. II K 372/17 rozstrzygnął:
I. ustalając, że K. K. (1) popełniła czyn polegający na tym, że w dniach 12 i 13 marca 2017r. w E. przy ulicy (...), działając z góry powziętym zamiarem, wielokrotnie groziła pokrzywdzonemu Ł. M. (1) pozbawieniem życia, przy czym groźby te wybudziły u pokrzywdzonego uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione z tym ustaleniem, iż czynu tego dokonała mając zniesioną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem tj. czyn kwalifikowany z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 31 § 1 kk, na podstawie art. 17 § 1 pkt. 2 kpk postępowanie karne umarza,
II. ustalając, że B. K. (1) popełnił czyn polegający na tym, że w dniach 12 i 13 marca 2017r. w E. przy ulicy (...), działając z góry powziętym zamiarem, wielokrotnie groził pokrzywdzonemu Ł. M. (1) pozbawieniem życia, przy czym groźby te wybudziły u pokrzywdzonego uzasadnioną obawę, że zostaną spełnione z tym ustaleniem iż czynu tego dokonał mając zniesioną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem tj. czyn kwalifikowany z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 12 kk w zw. z art. 31 § 1 kk, na podstawie art. 17 § 1 pkt. 2 kpk postępowanie karne umarza.
Ponadto orzekł o obciążeniu kosztami w sprawie Skarbu Państwa, w tym i tymi poniesionymi przez oskarżonych a związanymi z ustanowieniem obrońcy w sprawie.
Od powyższego wyroku apelację wniósł pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego, który zaskarżył wyrok w całości na niekorzyśc oskarżonych i wyrokowi temu zarzucił:
- naruszenie przepisów mających wpływ na treść wyroku tj. art. 170§1 pkt.2,3, 5 kpk, art. 201kpk, art. 366§1kpk, art. 410 kpk, art. 167 kpk,
- błąd w ustaleniach faktycznych w postaci błędnego wnioskowania, że wobec oskarżonych tempore criminis zachodziły okoliczności przewidziane w art. 31§1kk.
Stawiając takie zarzuty skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja wniesiona przez pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego skutkować musiała uchyleniem zaskarżonego wyroku z jednoczesnym przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji celem uzupełnienia materiału dowodowego. Bowiem okoliczności dot. stanu poczytalności oskarżonych nie zostały dostatecznie wyjaśnione, a sąd odwoławczy miał do czynienia z orzeczeniem którym umorzono postępowanie (art. 454§1kpk), stąd nawet w przypadku dokonania ustaleń, iż oskarżeni nie znajdowali się w stanie niepoczytalności (bo kwestia ustalenia, że oskarżeni popełnili czyny ciągłe kwalifikowane z art. 190§1kk w zw. z art. 12 kk została już przesadzona, skoro nikt wyroku w tym zakresie nie skarżył), to nie mógłby oskarżonych skazać.
Oceniając zarzuty z wniesionej apelacji, to należy podkreślić, iż stan poczytalności oskarżonych tempore criminis jest ustaleniem faktycznym, które musi zostać poprzedzone wyczerpaniem przewidzianych przez prawo możliwości dowodowych. Brak zaś zgromadzenia wszelkich dostępnych dowodów przydatnych dla wydania opinii o stanie poczytalności, a następnie zaakceptowanie opinii, które zostały wydane w oparciu o niepełny materiał dowodowy, to wskazuje na zasadność zarzutów naruszenia przepisów postępowania w postaci art. 167 kpk, art. 170§1kpk, art. 201kpk, art. 366§1kpk i art. 410 kpk, które to naruszenia miały wpływ na ustalenia faktyczne co do niepoczytalności oskarżonych, a tym samym fundamentalne na treść wyroku, którym umorzono postępowanie karne.
W niniejszej sprawie istnieją bowiem uzasadnione wątpliwości co do tego czy biegli uwzględnili przy opiniowaniu wszystkie dostępne dowody, które pozwoliłyby im ocenić stan oskarżonych w czasie czynów im zarzucanych na spełniający warunki z art. 31§1kk. Nie wynika bowiem wprost z treści ich opinii by analizowali wszystkie dowody, w tym nagrania znajdujące się w aktach sprawy, zaś sąd I instancji odmówił uzyskania opinii uzupełniającej biegłych, która mogłaby m.in. wyjaśnić te wątpliwości. Biegli nie wskazali też w opinii na dokładną analizę zachowania oskarżonych w czasie czynów, nie skomentowali również tego, że w czasie zatrzymania oskarżony B. K. był nietrzeźwy (0,55 mg/l), a nadto w opinii dot. B.K. zawarli niejako „zbiorcze” podsumowanie stanu emocjonalnego obojga oskarżonych w odniesieniu do okoliczności zgonu ich jedynej córki, a nie w odniesieniu do stanu tego konkretnego oskarżonego. Nie analizowali też tego czy zachowanie oskarżonego było zborne np. dot. okoliczności zabezpieczenia plecaka, czy jak ocenić to, że oskarżony – który miał być w stanie zaburzeń psychicznych- pamiętał wiele szczegółów dot. okoliczności zdarzeń z 12 i 13 marca 2017r.
O ile w opinii dot. K.K. wskazali w oparciu o jakie objawy występujące u oskarżonej stwierdzili „inne przemijające zaburzenia czynności psychicznych” (zawężenie uwagi, złość, gniew, zwerbalizowana agresja, rozpacz, nieodpowiednia i niecelowa nadmierna aktywność, a przede wszystkim amnezja dysocjacyjna), to wskazania takich objawów zabrakło przy opinii dot. oskarżonego B. K., co do którego biegli przyjęli, że zachodziły „inne przemijające zaburzenia psychiczne”. Opinia dot. K.K. w większej części składa się z przywołania wersji oskarżonej, natomiast biegli nie wskazali w niej jakie inne dowody czy okoliczności przemawiały za tym, że ustalili, że znajdowała się ona w stanie przez nich wskazanym. O ile bowiem oczywistym jest, że nagła śmierć jedynej córki z pewnością powoduje stres, żal i brak kontroli nad emocjami, to nie zawsze musi powodować „inne przemijające zaburzenia psychiczne/czynności psychicznych”, sprowadzające się do zniesienia zdolności rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania własnym postępowaniem, które według biegłych miały powodować zaistnienie warunku z art. 31§1kk. W szczególności takie okoliczności jak choćby to, że oskarżeni zareagowali na polecenia policjantów by opuścić mieszkanie oskarżyciela przy pierwszej interwencji, że oskarżeni rozmawiali jak zająć się pogrzebem a B.K. dzwoniła w tej sprawie do teściowej córki, może sugerować, że jednak oskarżeni w dniach 12 i 13 marca 2017r. zachowywali się też i zbornie. Tymczasem z opinii biegłych nie wynika by analizowali te okoliczności, by przedstawili zastosowane metody badawcze, by wyczerpująco wyjaśnili dlaczego stwierdzili pełną a nie np. ograniczoną niepoczytalność oskarżonych i to przez cały czas czynu ciągłego tj. przez dwa dni. W szczególności należy też zaznaczyć, że we wnioskach dot. osoby B.K. biegli odnieśli się tylko do wizyty oskarżonych w mieszkaniu oskarżyciela posiłkowego w dniu 12 marca 2017r. tj. zaraz po uzyskaniu informacji telefonicznej o zgonie córki, a nawet stwierdzili, że przed opuszczeniem aresztu przez oskarżonych „sytuacja pomiędzy stronami już wcześniej zdawała się stabilizować skoro wchodziło w grę porozumienie o wzajemnym wybaczeniu sobie pochopnie rzucanych obelg i góźb karalnych”, gdy tymczasem groźby oskarżonych nie ograniczyły się tylko do jednego zdarzenia z 12 marca 2017r., a w dniu 13 marca 2017r. najpierw oskarżony szarpał się z pokrzywdzonym i mu groził, a następnie oskarżona przyszła do Ł. M. i w obecności policjantów mu groziła, co doprowadziło do podjęcia przez policjantów decyzji o zatrzymaniu obojga oskarżonych. A to dodatkowo przemawia za tym, że pisemne opinie biegłych nie zawierają wystarczającej analizy zachowania oskarżonych, a w szczególności B.K., przez czas czynu ciągłego z 12 i 13 marca 2017r.
Ponadto należy podkreślić, że biegli w opiniach dot. obojga oskarżonych posłużyli się wnioskiem o stwierdzeniu „innych przemijających zaburzeń psychicznych/czynności psychicznych”, natomiast ustawodawca w art. 31§1kk posługuje się pojęciem „innego zakłócenia czynności psychicznych”, a tym samym z opinii biegłych nie wynika wprost by stwierdzili u oskarżonych dokładnie taki warunek jaki ustawodawca umieścił w treści art. 31§1kk, a którego stwierdzenie powoduje przyjęcie pełnej niepoczytalności sprawców.
Należy też zaznaczyć, że opinia została wydana przez biegłych przed odebraniem zeznań od policjantów, którzy przyjechali na interwencje związane z zachowaniem oskarżonych, a z których to zeznań nie wynikało, by oboje oskarżeni przez cały czas byli w stanie wskazującym na zaburzenia psychiczne. D. Z. opisał udział w dwóch interwencjach, przy czym przy drugiej B.K. miał być spokojniejszy i nie chciał opuścić mieszkania, mówiąc, że to mieszkanie jego córki. Podał, że oskarżeni rozumieli co się do nich mówi, chociaż nie zawsze zachowywali się logicznie, ale odpowiadali na pytania. D. C. zeznała, że pan K. był niespokojny, a jego żona bardziej stonowana, mówili, że nie opuszczą mieszkania, bo to było mieszkanie ich córki. Natomiast policjant P.F., którego zeznania uzyskano przed sporządzeniem opinii, zeznawał o dużym pobudzeniu pani K., co spowodowało wezwanie karetki. A i takie zeznania policjantów wskazują na to, że oskarżeni nie byli przez cały czas czynów równie silnie pobudzeni. Ponadto skoro B.K. miała być silnie pobudzona w czasie interwencji opisywanej przez P. F., przewieziona nawet karetką do szpitala w E. na ul.(...), to faktycznie należałoby ustalić z jakiego powodu nie została przyjęta do tego szpitala i jak stan jej zdrowia psychicznego ocenił badający ją wówczas lekarz. Podobnie i co do osoby B.K., który według danych z opinii sądowo-psychiatrycznej, też miał być w dniu 13.03.2017r. zatrzymany przez policję, przewieziony do szpitala psychiatrycznego na ul. (...) w E., ale wobec odmowy przyjęcia do szpitala został przewieziony do aresztu K. w E.. Biegli mieli bowiem do czynienia z oskarżonymi parę miesięcy po zdarzeniach wskazanych w zarzutach z a/o, stąd dla tego by opinie o stanie zdrowia psychicznego K.i B.K. uznać za pełne, to opinie te należałoby oprzeć na wszystkich możliwych do uzyskania dowodach pomocnych dla oceny stanu psychicznego oskarżonych w czasie czynów im zarzucanych, w tym i tych wskazanych przez skarżącego w apelacji, a więc dokumentacji medycznej ze szpitala przy ul. (...) w E. z dnia czynu czyli 13 marca 2017r., czy danych od lekarza badającego w tym szpitalu oskarżonych ze wskazaniem powodów dla których nie nastąpiło przyjęcie do szpitala osoby, która według biegłych była w stanie zaburzeń psychicznych/czynności psychicznych powodujących niepoczytalność z art. 31§1kk, a którą ze szpitala przewieziono do aresztu i tam osadzono, zamiast udzielić pomocy lekarskiej czy psychologicznej.
Reasumując Sąd odwoławczy uznał, iż kwestia poczytalności oskarżonych tempore criminis nie została w toku dotychczasowego postępowania wystarczająco wyjaśniona, a ustalenia w tym zakresie sąd I instancji oparł na opiniach niepełnych i niejasnych co do sposobu dochodzenia do ocen i poglądów w nich wyrażonych w rozumieniu art. 201 kpk, przy czym sąd I instancji niezasadnie odmówił uzyskania opinii uzupełniającej, a także pozyskania dostępnych dowodów, pomocnych dla zweryfikowania wniosków opinii, w sytuacji gdy stanowisko skarżącego nie mogło być utożsamiane tylko z subiektywnym kontestowaniem przez stronę niekorzystnych dla niej wniosków wynikających z opinii sądowo-psychiatrycznych.
Z tych też względów na podstawie art. 437§2kpk w zw. z art. 454§1 kpk sąd II instancji uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania.
Przy kolejnym rozpoznaniu sprawy sąd I instancji winien przesłuchać oskarżonych, oskarżyciela posiłkowego, uzyskać dokumentację medyczną dot. wizyty oskarżonych w szpitalu w E. przy ul.(...) i szczegółowe dane dot. przyczyn odmowy przyjęcia ich do szpitala psychiatrycznego ze wskazaniem jaki był stan psychiczny osób tam przywiezionych i czy był tożsamy z zakłóceniami czynności psychicznych, powodującymi, że oskarżeni byli niepoczytalni, ewentualnie pozyskać inne dowody wymienione w apelacji obrońcy. A następnie akta przedłożyć biegłym dotychczas opiniującym celem zapoznania się przez nich ze wszystkimi dowodami (w tym i nagraniami i nowymi dowodami), uzyskać od nich opinię ustną uzupełniającą, w której winni się odnieść do wymowy wszystkich dowodów, odpowiedzieć na pytania stron, a także ewentualnie zawrzeć we wnioskach końcowych sformułowania odnoszące się wprost do warunków wskazanych przez ustawodawcę w treści art. 31kk. Ponadto należy uzyskać od biegłych szczegółowo umotywowane stanowisko czy w świetle wymowy zebranych, uzupełnionych dowodów, o ile biegli nadal będą podtrzymywać dotychczasowe wnioski ze swoich opinii pisemnych, to oboje oskarżeni przez cały czas czynów tj. od 12 do 13 marca 2017r. znajdowali się w stanie niepoczytalności z art. 31§1kk, a jeżeli tak, to z czego to wynika, jaki wpływ na zachowanie B.K. w fazie końcowej czynu ciągłego miał stan jego nietrzeźwości, jak oceniają odesłanie oskarżonych ze szpitala psychiatrycznego, czy dopuszczają, że poczytalność oskarżonych była np. ograniczona.
Natomiast co do pozostałych dowodów, w tym zeznań dotychczas przesłuchanych świadków, to sąd może poprzestać na ich ujawnieniu, bez ponownego przesłuchania świadków, o ile strony nie wniosą o ich ponowne przesłuchanie.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Elblągu
Osoba, która wytworzyła informację: Elżbieta Kosecka-Sobczak
Data wytworzenia informacji: