Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV U 1224/19 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Elblągu z 2020-07-10

Sygn. akt IV U 1224/19

UZASADNIENIE

Decyzją nr (...) z dnia 26 sierpnia 2019 r., znak (...)- (...),
pozwany Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. stwierdził, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe M. M., podlegającej ubezpieczeniom jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą wynosi w miesiącu marcu 2014 r. – 2247,60 zł. Umorzył tą decyzją również w całości postępowanie wszczęte w sprawie ustalenia obowiązku ubezpieczeń społecznych z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej M. M.. W uzasadnieniu decyzji wskazano, że ubezpieczona w okresie od 15 maja 2009 r. do 31 maja 2011 r. zgłosiła się do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, deklarując podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne w kwocie nie niższej niż 30% minimalnego wynagrodzenia, od 1 czerwca 2011 r. do 28 lutego 2014 r. do ubezpieczenia zdrowotnego z uwagi na zatrudnienie w firmie (...) sp. z o.o., od 1 marca do 26 czerwca 2014 r. do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, przy czym w marcu 2014 r. zadeklarowała podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne w wysokości 8000 zł. Następnie w okresie od 1 kwietnia do 26 czerwca 2014 r. ww. wykazała podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w wysokości 0,00 zł z uwagi na pobierany przez nią zasiłek chorobowy. W okresie od 27 czerwca 2014 r. do 25 czerwca 2015 r. M. M. zgłosiła się do obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego w związku z przebywaniem na zasiłku macierzyńskim, zaś od 26 czerwca 2015 r. – ponownie do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego. W decyzji wskazano również kolejne okresy wypłaty świadczeń z tytuły zasiłku opiekuńczego, zasiłku chorobowego od 27 lipca 2015 r.

W ocenie organu rentowego w okresie od 1 czerwca 2011 r. do 28 lutego 2014 r. nie było przeszkód do jednoczesnego prowadzenia działalności gospodarczej i świadczenia pracy na rzecz płatnika składek PHU (...) sp. z o.o., a dopiero w momencie, kiedy zaszła w ciąże stała się niedyspozycyjna dla płatnika. Takie działanie – zdaniem organu rentowego – było nakierowane na uzyskanie wysokich świadczeń z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a nie troska o wysokość emerytury w przyszłości. Za takim stanowiskiem ma przemawiać okoliczność, że ubezpieczona opłaciła tylko jedną składkę od wysokiej podstawy, świadomość, że będzie korzystać przez długi okres z wysokich świadczeń z powodu oczekiwania na dziecko, a nadto wykazywanie przez nią najniższych obowiązujących przedsiębiorców podstaw wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne po zakończeniu pobierania zasiłku macierzyńskiego. Zakład również wskazał w uzasadnieniu na znaczną dysproporcję w wysokości opłacanych przez ubezpieczoną składek na ubezpieczenia społeczne od początku prowadzenia działalności gospodarczej, a kwotą pobranych już z tego tytułu świadczeń, oraz na przerwy, których długość nie powodowała utraty uzyskania wysokiego świadczenia chorobowego.

Biorąc pod uwagę zgromadzony materiał dowodowy, celem zwiększenia podstaw wymiaru składek na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne i dobrowolne ubezpieczenie chorobowe było zapewnienie sobie wysokich świadczeń z ubezpieczenia społecznego z tytułu choroby i macierzyństwa. Zdaniem pozwanego, okoliczności sprawy wskazują, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne za marzec 2014 r. wykazana została ewidentnie w zawyżonej wysokości, a składka na te ubezpieczenia opłacona została w wysokiej kwocie z zamiarem oczywistego obejścia prawa w celu nabycia świadczeń w nienależnej wysokości.

Zadeklarowana od marca 2014 r. podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne powinna była stanowić proporcjonalną rekompensatę za utracone dochody, w przeciwnym razie działanie pozostaje w sprzeczności z zasadami równego traktowania wszystkich ubezpieczonych, w tym z zasadą solidaryzmu i przysługiwania proporcjonalnych świadczeń w zależności od wymaganego okresu oraz wysokości opłacanych składek na ubezpieczenie społeczne.

W odwołaniu od powyższej decyzji ubezpieczona M. M. zarzuciła jej naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

-

art. 18 ust. i art. 20 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2020 r. poz. 266, z późń. zm.),

-

art. 58 § 1 i 2 k.c. w związku z art. 1 k.c.

W związku z tym wniosła o jej zmianę poprzez ustalenie, że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne za marzec 2014 r. wynosiła 8000 zł. Ponadto ubezpieczona wniosła o zasądzenie kosztów procesu. Odnośnie ustalenia w zaskarżonej decyzji podstawy wymiaru składek ubezpieczona wywodziła, że w orzecznictwie wciąż aktualny jest pogląd, iż organ ubezpieczeń społecznych nie jest uprawniony do kwestionowania kwoty zadeklarowanej przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą jako podstawa wymiaru składek, jeżeli mieści się ona w granicach ustawowo określonych. Na powyższe miały wskazywać m.in.: uchwała 7 sędziów z dnia 21 kwietnia 2010 r., sygn. akt II UZP 1/10, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 7 marca 2017 r., sygn. akt III AUa 825/16, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia19 grudnia 2016 r., sygn. akt III AUa 1347/15, wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 10 marca 2016 r., sygn. akt AUa 1720/15. Wysokość podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe zależy wyłącznie od deklaracji ubezpieczonego i nie jest w żadnym stopniu uzależniona od osiąganych przez przedsiębiorcę przychodów. Ponadto do stosunku ubezpieczeniowego, zdaniem skarżącej, nie znajdują zastosowania przepisy prawa cywilnego, zatem kwestionowanie podstawy wymiaru składek z powołaniem się na przepis art. 58 k.c. jest niemożliwe, a zatem działanie organu rentowego jest bez postawy prawnej. Strona ubezpieczeniowa zakwestionował również kompetencje organu rentowego do kontroli i wydawania decyzji odnośnie naliczania i odprowadzania składek pod kątem rzetelności i prawidłowości.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o oddalenie odwołania, stwierdzając, że kwestią sporną w sprawie jest to, czy wnioskodawczynie przysługiwało prawo do zadeklarowania zwiększonej podstawy wymiaru składek za marzec 2014 r. W tym zakresie pozwany przywołał wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 września 2018r. w sprawie l UK 208/17, wywodząc, że w razie potencjalnego sądowego ustalenia podlegania spornemu tytułowi ubezpieczeń społecznych dopuszczalna jest w tym samym postępowaniu sądowa weryfikacja zadeklarowanej, a w szczególności oczywiście zawyżonej podstawy wymiaru składek, która decyduje o wysokości świadczeń z ustalonego ubezpieczenia w sposób respektujący nie tylko przepisy i zasady podlegania ubezpieczeniom społecznym, ale także zasady solidaryzmu transparentności i przejrzystości sprawiedliwego systemu oraz funduszu ubezpieczeń społecznych. Jeżeli zatem materiał dowodowy zawiera istotne elementy wymagane do sądowego zweryfikowania kontrowersji dotyczących podlegania spornemu określonemu tytułowi ubezpieczeń społecznych z zadeklarowaną podstawą wymiaru składek i spodziewanymi z tego tytułu wysokimi świadczeniami z ubezpieczenia społecznego, to sądy ubezpieczeń społecznych są uprawnione do korygowania zadeklarowanej wysokości składek, jeżeli okoliczności sprawy wskazują, że zostały one opłacone w ewidentnie zawyżonej wysokości z zamiarem oczywistego obejścia prawa w celu nabycia świadczeń w nienależnej wysokości.

W ocenie pozwanego, zwiększenie podstawy wymiaru składek miało na celu stworzenie formalnych przesłanek do uzyskania wyższych świadczeń pieniężnych z ubezpieczenia społecznego, przy czym zostało dokonane z naruszeniem zasad przywołanych w przywołanym wyroku Sądu Najwyższego, a więc podlegania ubezpieczeniom społecznym oraz zasadny solidaryzmu, transparentności i przejrzystości sprawiedliwego systemu oraz funduszu ubezpieczeń społecznych.

Odnośnie odpowiedzialności stosowania art. 58 k.c. do osób prowadzących działalność gospodarczą organ rentowy przywołał wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 października 2018 r., w sprawie II UK 301/17.

W ocenie organu rentowego, zgromadzony materiał dowodowy wskazuje, że działania skarżącej polegały na wykalkulowanym, manipulacyjnym zawyżeniu podstawy wymiaru składki za miesiąc marzec 2014 r., co miało na celu uzyskanie przez nią świadczeń z ubezpieczenia chorobowego, które z założenia miały stanowić rekompensatę za utracone dochody w związku z niezdolnością do pracy. Wg ww. działanie ubezpieczonej związane z zawyżeniem podstawy wymiaru składek za miesiąc marzec 2014 r. stanowi działanie będące w ewidentnej sprzeczności z zasadami równego traktowania wszystkich ubezpieczonych, a także stoi w sprzeczności z zasadą solidaryzmu ubezpieczeń społecznych i przysługiwania proporcjonalnych świadczeń w zależności od wymaganego okresu oraz wysokości opłacanych składek na ubezpieczenie społeczne.

W świetle stanowiska pozwanego, ubezpieczona w piśmie przygotowawczym z dnia 5 grudnia 2019 r. podtrzymała stanowisko przedstawione w odwołaniu oraz podtrzymała żądanie zmiany decyzji co do podstawy wymiaru składek.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Ubezpieczona M. M. rozpoczęła prowadzenie działalności gospodarczej w dniu 15 maja 2009 r. i od tego dnia dokonała zgłoszenia do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego. Z tego tytułu ubezpieczenia podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w kwocie nie niższej niż 30% minimalnego wynagrodzenia. Przedmiotem prowadzenia działalności było i jest wprowadzanie i księgowanie dokumentów zleconych przez podatnika, prowadzenie dokumentacji podatkowe, składanie deklaracji wymaganych przepisami prawa podatkowego, reprezentowanie stosownego podmiotu przed stosownymi organami, sporządzanie sprawozdań finansowych, prowadzenie spraw kadrowo-płacowych, raportowanie działalności podmiotów gospodarczych. Między innymi miała ona zawartą umowę o prowadzenie ksiąg rachunkowych w dniu 18 maja 2009 r. z (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w N., czy zawartą umowę o prowadzenie ksiąg rachunkowych w dniu 1 lutego 2012 r. z (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G..

W okresie od dnia 1 czerwca 2011 r. ubezpieczona została zatrudniona na podstawie umowy o pracę o na czas niekreślony w (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N., z najniższym wynagrodzeniem za pracę na pełen etat. Jednocześnie prowadziła nadal działalność gospodarczą w zakresie opisanym powyżej. Z tytułu zatrudnienia została zgłoszona do ubezpieczenia zdrowotnego. Do zakresu jej obowiązków należało prowadzenie spraw z zakresu księgowości, w tym zajmowała się dokumentacją do Urzędu Skarbowego i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wówczas Prezesem Zarządu był jej brat – T. P. (1). Zatrudnienie ubezpieczonej było spowodowane potrzebami firmy.

Za 2013 r. skarżąca osiągnęła przychód – 54907,59 zł i dochód w wysokości 21997,37 zł, w 2014 r. przychód – 62570 zł i dochód – 11465,81 zł, w 2015 r. przychód – 84322 zł i dochód – 30825,19 zł, w 2016 r. przychód – 102959,40 zł. I dochód – 17254,83 zł, w 2017 r. przychód – 118035,26 zł i dochód – 42944,95 zł.

(okoliczności bezsporne: nadto dokumenty księgowo-finansowe, umowy zlecenia, świadectwo pracy; wyjaśnienia i zeznania ubezpieczonej M. M. oraz zeznania świadka T. P. (2) złożone na rozprawie w dniu 2 czerwca 2020 r. – protokół k. 48-50)

Ubezpieczona M. M. stwierdziła, że praca na podstawie umowy o pracę ją ogranicza i uniemożliwia rozwój firmy w ramach działalności gospodarczej. Pracodawca wymagał dyspozycyjności 5 dni w tygodniu przez 8 godzin dziennie, gdy tymczasem zakres obowiązków ubezpieczonej nie wymagał pełnego wymiaru. Z uwagi na bezskuteczne negocjacje w tym zakresie, ubezpieczona i pracodawca rozwiązali umowę z dniem 28 lutego 2014 r. o pracę za porozumieniem stron. Ubezpieczona wówczas już była w ciąży. Skarżąca planowała poszerzyć i rozwinąć swoją działalność gospodarczą.

Strony w dniu 28 lutego 2014 r. zawarły umowę o prowadzenie ksiąg rachunkowych.

W związku z ustaniem zatrudnienia, skarżąca zgłosiła się od dnia 1 marca 2014 r. do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych i dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego z zadeklarowaną w marcu podstawą wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne w wysokości 8000 zł. Składki były opłacane z przychodów firmy.

W okresie od 1 kwietnia do 26 czerwca 2014 r. ubezpieczona korzystała z zasiłku chorobowego i wykazywała w deklaracjach „0” podstawy wymiaru składek, zaś od 27 czerwca 2014 r. do 25 czerwca 2015 r. ubezpieczona pobierała zasiłek macierzyński i z tego tytułu podlegała obowiązkowemu ubezpieczeniu zdrowotnemu. Od 26 czerwca 2015 r. ww. podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym oraz dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu. Po zakończeniu pobierania zasiłku macierzyńskiego ubezpieczona wielokrotnie korzystała z zasiłków opiekuńczych i chorobowych (w okresach wskazanych w uzasadnieniu decyzji).

W trakcie pobierania zasiłków ubezpieczona kontynuowała prowadzenie działalności gospodarczej. Od 1 kwietnia 2014 r. do 31 lipca 2014 r. zatrudniała na podstawie umowy zlecenia osobę do prowadzenia bieżącej obsługi prac biurowo-księgowych. Później zatrudniała taką osobę w okresach od 1 grudnia 2016 r. do 31 grudnia 2017 r., od 1 stycznia do 31 grudnia 2018 r., od 1 stycznia do 31 grudnia 2019 r. i od 1 stycznia do 31 grudnia 2020 r.

Po zakończeniu zasiłku macierzyńskiego tj. od 26 czerwca 2015 r. w dokumentacji rozliczeniowej wykazała jako osoba prowadzącą działalność gospodarczą obniżoną podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne

(dowód: dokumenty finansowo-księgowe, umowy zlecenia, świadectwo pracy w aktach organu rentowego ; wyjaśnienia i zeznania ubezpieczonej M. M. oraz zeznania świadka T. P. (2) złożone na rozprawie w dniu 2 czerwca 2020 r. – protokół k. 48-50; umowy zlecenia k.53-59)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów zawartych w aktach sprawy oraz aktach rentowych pozwanego, których domniemanie prawdziwości wynika z art. 244 i nast. k.p.c., a ponadto ich wiarygodność nie została podważona przez żadną ze stron. Stan faktyczny został również ustalony na podstawie wyjaśnień i zeznań ubezpieczonej oraz zeznań świadka, które Sąd uznał za wiarygodne, gdyż są spójne, rzeczowe oraz wzajemnie się uzupełniają, nadto znajdują odzwierciedlenie w dokumentach.

Sąd zważył, co następuje:

W przedmiotowej sprawie ostatecznie poza sporem pozostawał fakt prowadzenia przez skarżącą działalności gospodarczej we wskazanym wyżej zakresie. Prowadzenie tejże działalności, jak również realizowanie przez skarżącą jej celu zarobkowego w dłuższym okresie zostało potwierdzone zebranymi w sprawie dowodami. W konsekwencji nie było wątpliwości co do tego, że skarżąca podlegała z tytułu prowadzonej działalności ubezpieczeniom społecznym.

Spór sprowadzał się zatem do wysokości zadeklarowanej podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, determinującej wysokość pobranych przez skarżącą świadczeń z tytułu choroby i macierzyństwa. Rozstrzygnięcia wymagało więc, czy istniała możliwość weryfikacji zadeklarowanej wysokiej podstawy wymiaru składek na te ubezpieczenia w oparciu o art. 58 k.c. tj. poprzez pryzmat zasad współżycia społecznego, na które powoływał się pozwany organ rentowy.

Osoby prowadzące pozarolniczą działalność gospodarczą podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu (art. 6 ust. 1 pkt 5 i art. 12 ust. 1 ustawy systemowej), a ubezpieczeniu chorobowemu na zasadzie dobrowolności (art. 11 ust. 2 ustawy systemowej). Objęcie ochroną ubezpieczeniową wiąże się z powstaniem obowiązku opłacania składek. Dokonując analizy prawidłowości zaskarżonej decyzji, należy wskazać, że w myśl art. 20 ust. 1 o systemie ubezpieczeń społecznych (zwana dalej: „ustawą systemową”), podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe oraz ubezpieczenie wypadkowe stanowi podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i ubezpieczenia rentowe, z zastrzeżeniem ust. 2 i ust. 3, z tym że podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe osób, które ubezpieczeniu chorobowemu podlegają dobrowolnie, nie może przekraczać miesięcznie 250% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w poprzednim kwartale.

Podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne osób prowadzących pozarolniczą działalność została określona w art. 18 ust. 8 ww. ustawy systemowej, zgodnie z którym podstawę tę stanowi zadeklarowana kwota, nie niższa jednak niż 60 % prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego przyjętego do ustalenia kwoty ograniczenia rocznej podstawy wymiaru składek, ogłoszonego w trybie art. 19 ust. 10 na dany rok kalendarzowy. Kwotę tę ustala się miesięcznie poczynając od trzeciego miesiąca kwartału kalendarzowego na okres 3 miesięcy na podstawie przeciętnego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału, ogłaszanego dla celów emerytalnych.

Wysokość podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe osób prowadzących działalność gospodarczą mieści się więc co do zasady w przedziale od 60% do 250% przeciętnego wynagrodzenia i nie jest związana z faktycznie osiągniętymi przychodami. Uzależniona jest natomiast od deklaracji płatnika składek, któremu ustawodawca pozostawił swobodę w określeniu wysokości podstawy wymiaru składek, z zastrzeżeniem dolnej i górnej granicy (między 60% a 250% prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego), niezależnie od tego czy przedsiębiorca osiąga dochody, czy też nie.

W uzasadnieniu uchwały 7 sędziów z dnia 21 kwietnia 2010 r., sygn. akt II UZP 1/10 (OSNP 2010/21-22/267) Sąd Najwyższy wskazał, że po stronie płatnika będącego przedsiębiorcą istnieje uprawnienie do zadeklarowania kwoty, w ustawowych granicach, jako podstawy wymiaru składek, jest to jego wyłączna decyzja i jakakolwiek ingerencja w tę sferę Zakładu Ubezpieczeń Społecznych jest niedopuszczalna, niemożliwe jest także kwestionowanie zadeklarowanej podstawy z powołaniem się na art. 58 k.c. czy art. 5 k.c., gdyż deklaracja podstawy wymiaru składek nie jest czynnością prawa cywilnego. Inaczej sytuacja się przedstawia, gdy zgłoszenie do ubezpieczenia jest skutkiem uprzedniego zawarcia umowy o pracę lub cywilnej, bo wtedy istnieje możliwość przejścia w oparciu o art. 300 kp w zakresie umowy o pracę lub wprost w przypadku umów cywilnych do badania takich umów pod kątem ich zgodności z prawem. To właśnie takiej sytuacji faktycznej dotyczy przywołany przez pozwanego – w ślad za wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 2 września 2018 r., sygn. akt I UK 208/17 – wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 29 listopada 2017 r. w sprawie P 9/15.

Jak wynika z dalszej części uzasadnienia uchwały z dnia 21 kwietnia 2010 r., Sąd Najwyższy stwierdził, że „uprawnień tego organu do takiego zachowania nie można doszukać się również w przepisach prawa ubezpieczeń społecznych (…), w tym art. 83 ust. 1 i 2 w związku z art. 41 ust. 12 i 13, art. 68 ust. 1 oraz art. 86 ust. 1 i 2 ustawy systemowej. Z art. 83 ust. 1 pkt 3 ustawy systemowej wynika, iż Zakład wydaje decyzje w zakresie ustalania wymiaru składek i ich poboru (od której przysługuje odwołanie do Sądu - art. 83 ust. 2), co jest naturalną konsekwencją tego, iż do zakresu działania tego organu należy wymierzanie i pobieranie składek na ubezpieczenia społeczne (art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. c ustawy). Pod pojęciem wymierzania składek nie kryje się nic innego, jak tylko określenie wysokości tych składek według wynikającej z ustawy stopy procentowej (art. 22 ustawy systemowej) od podstawy wymiaru ustalonej zgodnie z obowiązującymi przepisami (art. 18-21 ustawy). W tym samym zakresie Zakładowi przysługują przewidziane w art. 86 ust. 1 i art. 86 ust. 2 pkt 2 ustawy uprawnienia do kontroli prawidłowości i rzetelności obliczania, potrącania i opłacania składek przez ich płatników. Organ ten może zatem sprawdzić, czy płatnik wyliczył składkę prawidłowo, tzn. czy zastosował właściwą stopę procentową do przychodu stanowiącego w myśl przepisów ustawy podstawę wymiaru składek w określonej sytuacji faktycznej, potrącił te składki i je opłacił. (…) Przepis art. 41 ust. 13 ustawy systemowej może być zatem podstawą do dokonywania korekt w imiennych raportach miesięcznych wtedy, gdy zawarte w nim informacje nie odpowiadają rzeczywistemu stanowi rzeczy, ewentualnie jeżeli są niezgodne z obowiązującymi przepisami. Nie można go natomiast postrzegać jako dającego możliwość ingerowania w wysokość deklarowanej przez ubezpieczonego podstawy wymiaru składek, jeżeli mieści się ona w granicach ustawowych. Niedopuszczalna jest w tym względzie wykładnia rozszerzająca, zwłaszcza że z treści art. 83 i 86 ustawy systemowej wynika jasno, iż kompetencje ZUS ograniczają się do kontroli i wydawania decyzji odnośnie do naliczania i odprowadzania składek pod kątem rzetelności i prawidłowości. Nie sposób stąd wyinterpretować prawa do samodzielnej (choćby nawet i pod kontrolą sądową) ingerencji Zakładu w treść deklaracji ubezpieczonego co do wysokości podstawy wymiaru składek, która mieści się w granicach ustawowych.”.

Z przytoczonej uchwały wynikało również, że wysokość świadczeń wypłacanych z ubezpieczenia chorobowego nie zależy od uznania organu rentowego i w obowiązującym systemie prawnym problem świadczeń „nadmiernie wysokich” w stosunku do krótkiego opłacania składek nie stanowi argumentu przyznania zakładowi Ubezpieczeń Społecznych uprawnienie do weryfikacji zadeklarowanej przez płatnika składek podstawy wymiaru składek.

Powyższe rozważania i wnioski Sądu Najwyższego, Sąd rozpoznający niniejszą sprawę podziela w całej rozciągłości. W kwestii możliwości sądowej weryfikacji wysokości adekwatnej podstawy wymiaru składek i spodziewanych świadczeń z tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym wypowiedział się również Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 5 września 2018 r., sygn. akt I UK 208/17 (LEX nr 2541912), który stwierdził, że „w razie potencjalnego sądowego ustalenia podlegania spornemu tytułowi ubezpieczeń społecznych dopuszczalna jest w tym samym postępowaniu sądowa weryfikacja zadeklarowanej, a w szczególności oczywiście zawyżonej podstawy wymiaru składek, która decyduje o wysokości świadczeń z ustalonego ubezpieczenia w sposób respektujący nie tylko przepisy i zasady podlegania ubezpieczeniom społecznym, ale także zasady solidaryzmu, transparentności i przejrzystości sprawiedliwego systemu oraz funduszu ubezpieczeń społecznych. Jeżeli zatem materiał dowodowy zawiera istotne elementy wymagane do sądowego zweryfikowania kontrowersji dotyczących podlegania spornemu określonemu tytułowi ubezpieczeń społecznych z deklarowaną podstawą wymiaru składek i spodziewanymi z tego tytułu wysokimi świadczeniami z ubezpieczenia społecznego, to sądy ubezpieczeń społecznych są uprawnione do korygowania zadeklarowanej wysokości”.

Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 29 listopada 2017 r., P 9/15 (Dz. U. z 2017 r. poz. 2240) potwierdził zgodność art. 83 ust. 1 pkt 3 w związku z art. 41 ust. 12 i 13, art. 68 ust. 1 pkt 1 lit. c i art. 86 ust. 2 pkt 2 ustawy systemowej w zakresie, w jakim stanowi podstawę ustalania przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych innej - niż wynikająca z umowy o pracę - wysokości podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie chorobowe, jest zgodny z art. 2 w związku z art. 84 i art. 217 oraz z art. 32 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wskazanego wyżej wyroku wskazał, że „oznacza to legalność kontroli oraz korygowania przez organ ubezpieczeń społecznych zawyżonych podstaw wymiaru składek z każdego tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym w celu zapobieżenia nabywaniu nienależnie zawyżonych świadczeń z ubezpieczenia społecznego, jeżeli okoliczności sprawy wskazują wręcz na manipulacyjne zawyżenie podstawy wymiaru oczekiwanych świadczeń z ubezpieczenia społecznego, tj. w sposób sprzeczny z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierzający do obejścia prawa ubezpieczeń społecznych. Dlatego stosownie do zasady równego traktowania ubezpieczonych i bez względu na tytuł ubezpieczenia organ rentowy może korygować deklaracje zawyżonej podstawy wymiaru i składek opłacanych od nierzetelnie (wręcz "ekscesyjnie") wysokiej podstawy wymiaru składek przez ubezpieczonych, którzy zmierzają do uzyskania nienależnie zawyżonych świadczeń z tego ubezpieczenia. (…)Takie stanowisko wzmacnia wykładnia systemowa i celowościowa, według których tak jak wysokość długoterminowych świadczeń zależy od sumy składek opłaconych na ubezpieczenia społeczne, aktualnie podczas całego okresu ubezpieczenia, również wysokość świadczeń krótkoterminowych z ubezpieczenia społecznego powinna być ustalana według adekwatnej proporcjonalnej podstawy wymiaru składek, a nie od intencyjnie lub manipulacyjnie opłaconych składek ze środków niepochodzących z zarejestrowanej lub uruchomionej działalności” (w przedmiotowej sprawie „z oszczędności” wnioskodawczyni w celu potencjalnego nabycia oczywiście zawyżonych świadczeń z ubezpieczenia społecznego).

Sąd Najwyższy wskazał również w wyroku z dnia 17 października 2018 r., sygn. akt II UK 302/17 (LEX nr 2583085) ZUS ma prawo do kontroli samego tytułu i w konsekwencji również podstawy składek w sytuacji początkowego zgłoszenia do ubezpieczenia społecznego nieuzasadnionej dysproporcji przychodu i zgłaszanej podstawy składek - art. 83 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2018 r. poz. 1270, z późń. zm., zwana dalej „u.e.r.f.u.s.”). Może zakwestionować sam tytuł albo samą podstawę wymiaru składek. Podstawa wymiaru składek osoby rozpoczynającej działalność gospodarczą może być weryfikowana przez organ rentowy. W uzasadnieniu wyroku Sąd Najwyższy wyraźnie wypowiedział się również co do możliwości weryfikacji działalności gospodarczej ze względu na uprawnienie do zgłoszenia wysokiej składki. Wskazał on, że uchwała Sądu Najwyższego z dnia 21 kwietnia 2010 r., II UZP 1/10 nie zamknęła problemu gdyż dotyczyła sytuacji wynikającej z utrwalonego już tytułu ubezpieczenia i uprawnienia do określenia podstawy wymiaru składek w maksymalnej wysokości. Zdaniem Sądu Najwyższego „inna sytuacja występuje, gdy działalność gospodarcza jest rozpoczynana i główną intencją jej zgłoszenia i prowadzenia jest wskazanie od razu wysokiej podstawy wymiaru składek z zamiarem uzyskania wysokich świadczeń, choć uzyskiwany przychód z działalności jest znacznie niższy niż składki na ubezpieczenia i już tylko z tej przyczyny koszty działalności są znacznie wyższe niż przychody. Wówczas już tylko to może świadczyć o instrumentalnym działaniu w celu zdobycia świadczenia z ubezpieczenia społecznego. Tymczasem ubezpieczenie społeczne nie jest celem głównym działalności gospodarczej. Celem tym jest zarobek, czyli dochód pokrywający w pełni koszty działalności, w tym ubezpieczenia społecznego, a ponadto wystarczający na utrzymanie i rozwój przedsiębiorcy.”.

W ocenie Sądu powyższe rozważania Sądu Najwyższego w obu wyrokach dotyczyły zupełnie innych sytuacji faktycznych niż w niniejszej sprawie, albowiem sprawy dotyczyły ustalenia podlegania ubezpieczeniom społecznym, w których była jednocześnie kwestionowana podstawa wymiaru składek oraz sytuacji, gdy działalność gospodarcza jest rozpoczynana i główną intencją jej zgłoszenia i prowadzenia jest wskazanie od razu wysokiej podstawy wymiaru składek z zamiarem uzyskania wysokich świadczeń, choć uzyskiwany przychód z działalności był znacznie niższy niż składki na ubezpieczenia.

Ubezpieczona w niniejszej sprawie prowadzi działalność gospodarczą od 2009 r., a podwyższenia podstawy wymiaru składek dokonała w marcu 2014 r., kiedy to zakończyła zatrudnienie z tytułu umowy o pracę. Przyczyny ustania zatrudnienia, które nastąpiło za porozumieniem stron, nie stanowią podstawy kwestionowania i nie są tożsame z powodami podwyższenia podstawy wymiaru składek. Pozwany w toku postępowania nie kwestionował prowadzenia przez skarżącą działalności gospodarczej i wykonywania w ramach tej działalności czynności wskazywanych przez skarżącą zarówno w toku postępowania przed organem rentowym, jak i w toku postępowania sądowego, przy czym w istocie ostatecznie zgodnemu stanowisku stron w tej kwestii nie przeczyło również przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe. Ponadto w trakcie pobierania zasiłków przez skarżącą jej działalność gospodarcza była kontynuowana, zatrudniła ona w 2014 r. osobę na umowę zlecenia. Uzyskiwała ona dochody, których były opłacane składki.

Reasumując, skoro podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne osoby prowadzącej działalność gospodarczą nie wynika ze stosunku cywilnego, a przepis prawa ubezpieczeń społecznych zezwala na zadeklarowanie podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe takiej osoby na poziomie do 250% przeciętnego wynagrodzenia, to zachowanie płatnika, realizującego swe uprawnienie w oparciu o bezwzględnie obowiązujący przepis, nie może być podważone przez odwołanie się do art. 58 k.c.

W świetle powyższego należało uznać, że ubezpieczona poruszała się w granicach prawa i bez znaczenia pozostaje tu okoliczność, że składkę od podstawy wymiaru składek w kwocie 8000 zł (nie w maksymalnej wysokości) opłaciła zaledwie 1 miesiąc, zaś świadczenia obliczane od tej podstawy pobierała przez dłuższy okres. Sytuacja ta jest tożsama z sytuacją, gdy osoba zatrudniona na podstawie umowy o pracę z wysokim wynagrodzeniem, długotrwale pobierałaby świadczenia po krótkim okresie świadczenia dobrze płatnej pracy.

Dodatkowo należy wskazać, że powyższe rozważania dotyczą stanu prawnego obowiązującego przed dniem 1 stycznia 2016 r. W dniu 1 stycznia 2016 r. weszły bowiem w życie przepisy art. 1 pkt 8-13 ustawy z dnia 15 maja 2015 r. o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 r. poz. 1066), które w istotny sposób zmieniły zasady ustalania podstawy wymiaru zasiłków, przysługujących ubezpieczonym niebędącym pracownikami, którzy przed nabyciem prawa do zasiłku podlegali ubezpieczeniu chorobowemu krócej niż 12 miesięcy kalendarzowych. Ustawa ta jest wyrazem dostrzeżenia przez ustawodawcę problemu niedoskonałości stanu prawnego, który sprzyjał kreowaniu sytuacji, w której po krótkim okresie ubezpieczenia chorobowego z wysoką podstawą wymiaru składki, następowały długie okresy pobierania zasiłków w wysokości adekwatnej do podstawy wymiaru składki.

W świetle powyższego Sąd uznał, że decyzja pozwanego nie odpowiadała prawu i dlatego też, stosownie do art. 477 14 § 2 k.p.c. orzekł jak w pkt I. sentencji wyroku, zmieniając zaskarżoną decyzję.

Konsekwencją uwzględnienia odwołania było zasądzenie na rzecz ubezpieczonej kwoty 180 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt II. wyroku). Orzekając o kosztach procesu Sąd miał na uwadze zasadę odpowiedzialności za wynik procesu określoną w art. 98 k.p.c., zgodnie z którą strona przegrywającą sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu), do których niewątpliwie należy zaliczyć wynagrodzenie pełnomocnika. O kosztach procesu orzeczono zatem na podstawie art. 98 k.p.c. w związku z § 9 ust. 1 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (Dz. U. z 2018 r. poz. 265). Zdaniem Sądu, sprawa o wysokość podstawy wymiaru składek jest zbliżona rodzajowo do sprawy o ubezpieczenie społeczne, stąd uzasadnione było zastosowanie stawki ryczałtowej wynagrodzenia radcy prawnego.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Ptaszek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Elblągu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia del. Agnieszka Walkowiak
Data wytworzenia informacji: