Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV U 1029/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Elblągu z 2020-01-17

Sygn. akt IV U 1029/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 stycznia 2020 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia Tomasz Koronowski

Protokolant: st. sekretarz sądowy Anna Tomaszewska

po rozpoznaniu w dniu 13 stycznia 2020 r. w Elblągu na rozprawie

sprawy z odwołania A. C.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E.

nr (...) z dnia 25 czerwca 2019 r.

z udziałem Z. R.

o podleganie ubezpieczeniom społecznym

I.  oddala odwołanie;

II.  zasądza od A. C. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. kwotę 180 (sto osiemdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt IV U 1029/19

UZASADNIENIE

A. C. odwołała się od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w E. z dnia 25 czerwca 2019r. nr (...), znak (...)- (...), którą pozwany stwierdził, że skarżąca nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 2 stycznia 2019r. jako pracownik u płatnika składek (...) Z. R.. W uzasadnieniu odwołania skarżąca podniosła, że łączący ją z płatnikiem składek stosunek pracy spełniał wszystkie przesłanki z art. 22 § 1 kp, gdyż doszło nie tylko do formalnego zawarcia umowy o pracę, ale skarżąca faktycznie wykonywała powierzone jej obowiązki pracownicze, co potwierdzają zarówno świadkowie, których oświadczenia zostały złożone pozwanemu w toku postępowania administracyjnego, jak i świadkowie wskazani przez skarżącą w odwołaniu. Skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez stwierdzenie, że podlega na obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym z tytułu zatrudnienia u płatnika., nadto wniosła o zasądzenie na jej rzecz kosztów podstępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie. Pozwany wywodził, podtrzymując argumentację zawartą w zaskarżonej decyzji, że całość dokonanych w toku postępowania ustaleń świadczy, iż skarżąca nie wykonywała obowiązków wskazanych w umowie o pracę.

Płatnik składek Z. R. poparł stanowisko skarżącej.

Sąd Okręgowy ustalił, co następuje:

Płatnik składek Z. R., będący ojcem skarżącej A. C., prowadzi działalność gospodarczą pod firmą (...), nadto prowadzi on działalność rolniczą. Przedmiotem działalności gospodarczej jest wykonywanie przewiertów metodami bezwykopowymi. Usługi przewiertów płatnik świadczy na terenie całej Polski oraz za granicą. Płatnik posiada dwie wiertnice oraz tiry do ich transportu. Na przełomie lat 2018 i 2019 płatnik zatrudniał w swojej firmie dwóch pracowników (pomocnika operatora oraz pomocnika zgrzewacza rur) oraz korzystał z usług dwóch zewnętrznych firm, tj. firmy swojego syna oraz firmy (...). Pod koniec 2019r. w firmie zatrudnionych było już siedmiu pracowników.

Siedziba firmy płatnika znajduje się w miejscu jego zamieszkania, gdzie mieszka również skarżąca. Płatnik nie prowadzi ze skarżącą wspólnego gospodarstwa domowego od czasu zawarcia przez nią związku małżeńskiego, co miało miejsce w dniu 1 września 2018r. Płatnik korzysta z usług doradcy podatkowego – A. S. (1), która prowadzi obsługę księgową i kadrową jego działalności.

Skarżąca A. C., ur. (...), ma wykształcenie średnie ogólnokształcące. Po ukończeniu 18. roku życia, w okresie wakacyjnym, skarżąca podjęła pierwszą pracę w firmie (...) na umowę o pracę. Następnie przez okres dwóch lat zatrudniona była w L. w K. jako pracownik produkcyjny przy lutowaniu elementów podzespołów elektronicznych. W firmie tej zatrudniona była do końca stycznia 2018r. Następnie przez okres dwóch miesięcy była zatrudniona na umowę zlecenie w sklepie z akcesoriami telefonicznymi (...) w I.. Po dwumiesięcznej przerwie ponownie podjęła zatrudnienia w tym miejscu na tych samych zasadach. Skarżąca prowadziła sprzedaż, wystawiała faktury, zajmowała się skupem telefonów, segregowała dokumenty. Skarżąca zarabiała około 1.800 – 1.900 zł netto miesięcznie, przez cały okres zatrudnienia była zgłoszona do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego. Zatrudnienie skarżącej w ww. sklepie ustało z dniem 31 grudnia 2018r.

Jeszcze podczas zatrudnienia skarżącej w ww. podmiotach, pomagała ona swojemu ojcu w prowadzeniu jego działalności gospodarczej, tj. na jego prośbę wyszukiwała informacje w Internecie odnośnie sprzętu, części do niego, czy możliwości noclegu pracowników płatnika, gdy przebywali na dłuższym wyjeździe w ramach wykonywanego zlecenia.

Z dniem 2 stycznia 2019r. płatnik zatrudnił skarżącą w swojej firmie na stanowisku pracownika biurowego, w pełnym wymiarze czasu pracy, na czas nieokreślony, z wynagrodzeniem 3.000 zł brutto. Skarżąca została przeszkolona w zakresie bhp, przedstawiła orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do pracy na stanowisku pracownika biurowego, otrzymała zakres obowiązków w formie pisemnej. Przed zatrudnieniem skarżącej w firmie płatnika nie istniało takie stanowisko, a wszystkie czynności biurowe płatnik wykonywał osobiście. Pracę skarżąca miała świadczyć w godzinach 8-16. Do zadań skarżącej należeć miało gromadzenie faktur zakupowych i sprzedażowych, segregowanie dokumentacji, dostarczanie dokumentacji księgowej, wyszukiwanie na polecenie płatnika informacji w Internecie, zakup części do sprzętu wykorzystywanego w działalności oraz zakup artykułów biurowych i papierniczych. Ponadto skarżąca miała kontrolować przychodzącą pocztę mailową, odbierać i nadawać korespondencję w Urzędzie Poczty w K., a nadto sporządzać wykresy ze sporządzonych odwiertów.

W okresie od 19 do 30 stycznia 2019r. oraz od 28 lutego 2019r. skarżąca przebywała na zwolnieniu lekarskim. Niezdolność do pracy przypadała w okresie ciąży. Na miejsce skarżącej nie został zatrudniony nikt inny. Obowiązki skarżącej przejął ponownie płatnik.

Wobec krótkiego okresu świadczenia przez skarżącą pracy u płatnika, a następnie wystąpienia z roszczeniem o wypłatę wynagrodzenia za czas choroby, pozwany wszczął postępowanie wyjaśniające w celu ustalenia faktycznego okresu ubezpieczenia skarżącej. W wyniku przeprowadzonego postępowania pozwany wydał zaskarżoną decyzję z dnia 25 czerwca 2019r.

(wyjaśnienia skarżącej i płatnika, nadto dowód: umowa o pracę k. 45, karta szkolenia wstępnego BHP k. 55, orzeczenie lekarskie k. 54, decyzja k. 111-119 – akta ZUS; zeznania świadków: A. S. e-protokół z dnia 13 listopada 2019r. od 00:56:28, D. C. e-protokół z dnia 13 listopada 2019r. od 01:04:38, zeznania skarżącej e-protokół z dnia 13 stycznia 2020r. od 00:11:24, zeznania płatnika e-protokół z dnia 13 stycznia 2020r. od 00:31:24; kserokopie dokumentów księgowych koperty k. 73-74)

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 w związku z art. 8 ust. 1, 11 ust. 1, 12 ust. 1 oraz 13 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. Dz.U. z 2019, Nr 300), obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym podlegają pracownicy, przez których rozumie się osoby pozostające w stosunku pracy.

Art. 22 § 1 Kodeksu pracy stanowi zaś, iż przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i w czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.

Z powyższej normy wynikają cechy, którym musi odpowiadać umowa, aby mogła być zakwalifikowana jako umowa o pracę. Zarówno literatura przedmiotu, jak też orzecznictwo sądów powszechnych i Sądu Najwyższego wyszczególnia następujące cechy stosunku pracy: 1) stroną zobowiązaną do pracy (pracownikiem) jest osoba fizyczna; 2) zobowiązuje się ona do pracy w zamian za wynagrodzeniem (odpłatność pracy); 3) przedmiotem umowy ze strony pracownika jest samo pełnienie (wykonywanie) pracy; 4) pracownik nie jest obciążony ryzykiem realizacji zobowiązania; 5) pracownik obowiązany jest świadczyć pracę osobiście; 6) pracownik w realizacji zobowiązania jest podporządkowany.

Artykuł 22 kp określa więc podstawowe cechy charakterystyczne stosunku pracy i zarazem jego podstawowy cel społeczno-gospodarczy. Jest to relacja prawna między pracownikiem, a pracodawcą, której główną treść stanowi zobowiązanie się pracownika do ciągłego, osobistego wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem (w warunkach organizacyjnego podporządkowania), a pracodawcy do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem. Przy czym z uwagi na fakt, iż stosunek pracy jest stosunkiem zobowiązaniowym uzewnętrzniającym wolę umawiających się stron, po stronie pracownika musi istnieć chęć świadczenia pracy oraz możliwość jej świadczenia, a po stronie pracodawcy potrzeba zatrudnienia i korzystania z pracy za wynagrodzeniem. W każdej sytuacji tego rodzaju szczegółowego wyjaśnienia wymaga, czy pomiędzy stronami nastąpiło nawiązanie stosunku pracy, rezultatem czego będzie skutek wynikający z systemu prawa ubezpieczeń społecznych w postaci podlegania pracowniczemu ubezpieczeniu społecznemu, czy też zgłoszenie do ubezpieczenia ma charakter fikcyjny, a to z tej przyczyny, że pomimo zawartej umowy o pracę nie nastąpiło nawiązanie stosunku pracy.

W tym miejscu należy podkreślić, że choć ustawodawca wprowadził zasadę swobody zawierania umów, to jednak dopuszczalne jest w postępowaniu przed Sądem badanie charakteru prawnego łączącego strony stosunku prawnego i Sąd ma obowiązek ustalić, czy dane postanowienia umowne i okoliczności związane z jej wykonywaniem nie wskazują, że strony zawierając umowę nie wykroczyły poza granice swobody kontraktowej wyznaczonej przez art. 353 1 kc.

Zważyć dalej należy, że pozorność czynności prawnej i zawarcie umowy w celu obejścia prawa, stanowią dwa różne pojęcia prawne. Inne są przesłanki nieważności bezwzględnej czynności prawnej dokonanej dla pozoru, aniżeli z powodu obejścia prawa.

Na gruncie podlegania ubezpieczeniom społecznym w związku z nawiązaniem stosunku pracy orzecznictwo wskazuje, że umowę o pracę uważa się za zawartą dla pozoru, jeżeli przy składaniu oświadczeń woli obie strony mają świadomość, że osoba określona w umowie o pracę jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a osoba wskazana jako pracodawca nie będzie z jej pracy korzystać (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 2005r., II UK 321/04, OSNP 2006/11-12/190). Do zawarcia umowy o pracę stosuje się bowiem odpowiednio na podstawie odesłania zawartego w art. 300 kp przepisy części ogólnej Kodeksu cywilnego odnoszące się wad oświadczenia woli (art. 82-88 kc). Zgodnie z art. 83 § 1 zd. 1 kc nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Art. 83 kc charakteryzuje czynność prawną pozorną przez wskazanie trzech jej elementów, które muszą wystąpić łącznie: oświadczenie woli musi być złożone tylko dla pozoru, oświadczenie woli musi być złożone drugiej stronie, adresat oświadczenia woli musi zgadzać się na dokonanie czynności prawnej jedynie dla pozoru. Złożenie oświadczenia woli dla pozoru oznacza, że osoba oświadczająca wolę w każdym wypadku nie chce, aby powstały skutki prawne, jakie zwykle prawo łączy ze składanym przez nią oświadczeniem. Brak zamiaru wywołania skutków prawnych oznacza, że osoba składająca oświadczenie woli albo nie chce w ogóle wywołać żadnych skutków prawnych, albo też chce wywołać inne, niż wynikałoby ze złożonego przez nią oświadczenia woli (por. wyrok SA w Gdańsku z dnia 11 stycznia 2007r., sygn. akt III AUa 2565/06).

Za pozorną umowę o pracę nie można więc uznać takiej umowy, która w rzeczywistości była wykonywana – w ramach której pracownik faktycznie świadczy na rzecz pracodawcy pracę dobrowolnie podporządkowaną.

Z kolei czynność prawna mająca na celu obejście ustawy polega na takim ukształtowaniu jej treści, które z punktu widzenia formalnego nie sprzeciwia się ustawie, ale w rzeczywistości zmierza do osiągnięcia celu, który jest przez nią zakazany (art. 58 kc). Do nawiązania stosunku pracy dochodzi poprzez złożenie zgodnych oświadczeń woli przez pracodawcę i pracownika, niezależnie od jego podstawy prawnej – art. 11 kp. Celem i zamiarem stron umowy o pracę winna być faktyczna realizacja treści stosunku pracy w granicach zakreślonych zawartą umową, przy czym oba te elementy wyznaczają: ze strony pracodawcy – realna potrzeba ekonomiczna i umiejętności pracownika, zaś ze strony pracownika – ekwiwalentność wynagrodzenia uzyskanego za świadczenie pracy.

Zważyć dalej należy, że czynnością podjętą w celu obejścia ustawy jest tylko taka czynność, która zmierza do osiągnięcia skutku zakazanego przez prawo. Stąd też zawarcie umowy o pracę nawet tylko w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego nie może być zakwalifikowane jako obejście prawa. Naturalne, całkowicie zgodne z porządkiem prawnym i zasadami współżycia społecznego jest dążenie stron umowy o pracę do tego, aby pracownik, choćby była nim kobieta w ciąży, z tytułu pracowniczego statusu uzyskiwał przewidziane w prawie o ubezpieczeniach społecznych prawa i świadczenia. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 5 października 2005r., w sprawie I UK 32/05, wskazał, że zawierając umowę o pracę, strony kierują się różnymi motywami indywidualnymi (tak też SN w wyroku z dnia 9 sierpnia 2005r., III UK 89/05, OSNP 2006/11-12/192). Sam fakt, iż zawierając umowę o pracę strony kierują się wyłącznie objęciem pracownika ubezpieczeniem społecznym nie może skutkować nieważnością takiej umowy, jednakże umowa taka musi być realizowana.

Zgodnie jednak z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, do objęcia pracowniczym ubezpieczeniem społecznym nie może dojść, gdy zgłoszenie do ubezpieczenia dotyczy osoby, która nie jest pracownikiem. Wobec tego warunkiem pracowniczego ubezpieczenia społecznego jest istnienie faktycznego stosunku pracy, a o ważności stosunku pracy świadczy to, czy oświadczenie woli zawarte w umowie pracy nie zawierają wad, które powodowały by ich nieważność bądź bezskuteczność. Z powyższych względów na istnienie stosunku pracy nie składa się tylko zawarcie umowy o pracę, ale przede wszystkim zamiar stron oraz faktyczne wykonywanie określonej pracy, na warunkach wynikających z umowy.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy Sąd podzielił stanowisko organu rentowego oraz argumentację prezentowaną przez pozwanego w toku postępowania sądowego.

Nie budziło wątpliwości Sądu, że płatnik zadbał o formalne warunki towarzyszące nawiązaniu stosunku pracy, takich jak spisanie umowy o pracę, zgłoszenie do ubezpieczeń, uzyskanie zaświadczenia o przeszkoleniu w zakresie BHP czy też orzeczenia lekarskiego o zdolności do pracy na danym stanowisku, choć w tym miejscu wątpliwości Sądu budzą okoliczności sporządzenia list obecności skarżącej, których kserokopie zostały złożone w toku postępowania administracyjnego k. 52-53, jeśli zważyć, że dni zwolnienia lekarskiego skarżącej w styczniu 2018r. zostały naniesione komputerowo, zaś obecność w pozostałych dniach skarżąca potwierdziła odręcznym podpisem. Niemniej jednak, zdaniem Sądu, zebrany zarówno w toku postępowania administracyjnego, jak i w toku postępowania przed sądem materiał dowodowy, nie był wystarczający dla uznania zasadności stanowiska skarżącej, a tym samym uznania, że czynności świadczone przez nią na rzecz płatnika, były czynnościami wykonywanymi w ramach stosunku pracy.

Należy mieć na względzie, że racjonalny pracodawca zatrudnia pracownika, dlatego, że potrzebuje w swoim zakładzie pracy siły roboczej. U źródła każdej umowy o pracę leży przyczyna w postaci uzasadnionej przesłankami ekonomiczno-organizacyjnymi konieczności pozyskania pracownika do wykonywania prac zakreślonych przedmiotem działalności gospodarczej pracodawcy. Pracodawca kieruje się własną potrzebą gospodarczą oraz możliwościami finansowymi zatrudnienia pracownika i przy prawidłowym, ważnym stosunku pracy wyłącznie powyższe przesłanki są sprawczym czynnikiem zatrudnienia. Tymczasem przedstawione przez płatnika składek przesłanki leżące u podstaw decyzji o zatrudnieniu skarżącej oraz wskazywany przez skarżącą zakres wykonywanych przez nią czynności, w kontekście zebranego w sprawie materiału dowodowego, w żaden sposób nie mogą zostać ocenione jako racjonalne powody dla zatrudnienia skarżącej w ramach stosunku pracy.

Przede wszystkim wskazać należy, że z wyjaśnień samego płatnika wynikało, że przed zatrudnieniem skarżącej wszystkie prace biurowe wykonywał on sam. Sąd oczywiście nie neguje, że z uwagi na rozwój firmy, otrzymywanie dużej ilości zleceń, płatnik faktycznie mógł mieć ograniczony czas na czynności biurowe, związane z obsługą dokumentów, korespondencją z kontrahentami, czy dowożeniem dokumentacji do księgowej. Niemniej jednak zważyć należy, że od momentu zatrudnienia skarżąca dość szybko stała się niezdolna do świadczenia pracy, a płatnik nawet nie rozważał możliwości zatrudnienia innej osoby na jej miejsce. Czynności, które miała wykonywać skarżąca, płatnik z powodzeniem wykonuje samodzielnie, gdyż, jak wskazał, ma na to więcej czasu. Początkowo bowiem zlecił część robót na budowach firmie zewnętrznej, a następnie zwiększył ilość zatrudnionych przy przewiertach pracowników, dzięki czemu więcej czasu spędza w siedzibie firmy. Zastanawiające jest przy tym, że płatnik zdecydował się na zatrudnienie skarżącej od stycznia 2019r., a więc w okresie, w którym, jak przyznał, więcej czasu spędził na miejscu w K., gdyż okres zimowy jest tzw. okresem martwym, z mniejszą ilością zleceń. W tej sytuacji nie budzi zdziwienia, że udając się do I. w celu dostarczenia dokumentów do księgowej, czy też zrobienia zakupów w sklepie papierniczym, skarżąca udawała się wraz z ojcem. Powyższe jednak przeczy realnej potrzebie zatrudnienia pracownika, który miałby wyręczać płatnika w ww. czynnościach.

Ponadto zważyć należy, że w zaproponowanym materiale dowodowym, poza zeznaniami świadków, brak jest dowodów, które jednoznacznie potwierdzałyby faktyczne wykonywanie przez skarżącą czynności na rzecz płatnika. Skarżąca nie została upoważniona przez płatnika do sporządzania lub też podpisywania wygenerowanych w biurze dokumentów. Żaden z przedstawionych w toku postępowania maili nie został opatrzony jej podpisem, a samo twierdzenie, że korespondencję mailową skarżąca tworzyła w imieniu płatnika i nie podpisywała się na niej osobiście, gdyż stopka w szablonie zawierała imię i nazwisko ojca, nie stanowi wystarczającej podstawy do przyjęcia, że korespondencja ta faktycznie została przygotowana przez skarżącą. Również przedłożone przez skarżącą wykresy z wykonanych przewiertów (k. 41-44) nie są opatrzone nazwiskiem wykonującej je osoby, stąd trudno przyjąć z całą pewnością, aby opracowała je skarżąca. Zastanawiając jest również sposób komunikacji z biurem rachunkowym. Skoro bowiem skarżąca została zatrudniona między innymi po to by załatwiać wszelkie formalności z księgową, zdziwienie budzi, że w razie potrzeby księgowa kontaktowała się w pierwszej kolejności z płatnikiem, który następnie zlecał skarżącej oddzwonienie do księgowej w celu załatwienia sprawy. Przedstawiony w toku postępowania materiał, zdaniem Sądu, daje więc podstawy jedynie do przypuszczeń, że skarżąca mogła wykonywać pewne czynności na rzecz płatnika, nie zaś do przyjęcia faktycznego wykonywania przez skarżącą zleconych jej czynności.

Niezależnie jedynak od powyższego, w ocenie Sądu, przestawiony przez skarżącą a potwierdzony przez płatnika i przesłuchanych w sprawie świadków zakres powierzonych jejobowiązków, musiał zostać uznany za zbyt ubogi, by mógł zapewnić skarżącej front pracy w wymiarze dającej się realnie ustalić choćby części etatu, a tym bardziej pełnego etatu. Trudno bowiem uznać, by wizyta w biurze księgowej jeden bądź dwa razy w miesiącu, zaopatrzenie biura w materiały papiernicze jeden raz w miesiącu, zakup części w bliżej nieokreślonej ilości, ułożenie faktur, wystawienie od jednej do kilku faktur miesięcznie, sporządzanie korespondencji mailowej w imieniu płatnika (biorąc pod uwagę ilość przedstawionej korespondencji), zajmowała skarżącej określony wymiar godzin dziennie. Ponadto, nawet jeśli przyjąć, że wbrew początkowym twierdzeniom skarżącej, sporządzenie wykresu z przeprowadzonego przewiertu zajmuje nawet do dwóch godzin, gdyż należy odszukać i skompletować najpierw całą dokumentację z przewiertu i dopiero wówczas można opracować w komputerze wykres, która to czynność jest najmniej pracochłonna, to biorąc pod uwagę, że skarżąca przedstawiła zaledwie cztery kopie takich wykresów z półtoramiesięcznego okresu jej zatrudnienia, tym bardziej wątpliwa staje się potrzeba zatrudnienia skarżącej, w szczególności w pełnym wymiarze czasu pracy. Zważyć w tym miejscu należy, że z zeznań męża skarżącej można wnioskować, że w rzeczywistości to on wykonywał rysunki dotyczące przewiertów. Powyższe znajduje potwierdzenie w wyjaśnieniach płatnika, który wskazał, że zięć zna się na komputerach, przygotowywał firmowy komputer i pomagał płatnikowi w sporządzaniu ww. wykresów jeszcze przed zatrudnieniem skarżącej, lecz robił to w ramach pomocy rodzinnej.

Nie bez znaczenia pozostaje w świetle powyższego okoliczność, że gros z ww. czynności, skarżąca wykonywała na rzecz płatnika w ramach pomocy rodzinnej, zanim została przez niego zatrudniona, również w okresie, gdy świadczyła pracę na rzecz innych podmiotów. Z kolei z zeznań świadka A. S. (1) wynikało, że ilość dokumentów księgowych od momentu zatrudnienia skarżącej, w stosunku do wcześniejszego okresu, nie uległa znacznemu zwiększeniu, tj. takiemu, który mógłby potwierdzać potrzebę zatrudnienia dodatkowego pracownika.

W świetle powyższego Sąd doszedł do wniosku, że skarżąca nie wykazała potrzeby jej zatrudnienia przez płatnika w spornym okresie w ramach stosunku pracy i to w pełnym wymiarze czasu pracy, a czynności przez nią świadczone można kwalifikować jedynie jako okazjonalną pomoc świadczoną między członkami rodziny. Skoro zaś czynności wykonywane przez skarżącą na rzecz płatnika nie mogły być uznane za czynności świadczone w ramach stosunku pracy, brak było podstaw do objęcia jej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym.

Z powyższych przyczyn Sąd uznał decyzję pozwanego za prawidłową i na zasadzie art. 477 14 § 1 kpc odwołanie oddalił (pkt I wyroku).

Konsekwencją tego było orzeczenie o kosztach procesu, na mocy art. 98 § 1 i 3 i art. 108 § 1 kpc w związku z § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2018, poz. 265; pkt II. wyroku).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Ptaszek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Elblągu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Tomasz Koronowski
Data wytworzenia informacji: