IV Pa 43/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Elblągu z 2023-03-29

Sygn.akt IV Pa 43/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 marca 2023 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący:sędzia Alicja Romanowska

po rozpoznaniu w dniu 29 marca 2023 r. w Elblągu na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa M. K. i D. Ś.-G.

przeciwko Zespołowi Szkół Zawodowych im. (...) w O.

o wynagrodzenie za pracę

na skutek apelacji powódek      

od wyroku Sądu Rejonowego w Ostródzie

z dnia 6 października 2022 r. sygn. akt IV P 109/22

I.  oddala apelację,

II.  nie obciąża powódek kosztami procesu za II instancję.

Sygn. akt IV Pa 43/22

UZASADNIENIE

M. K. pozwem z dnia 28 kwietnia 2022 roku skierowanym przeciwko Zespołowi Szkół Zawodowych im. (...) w O. wniosła o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kwoty 621 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od dnia 2 maja 2019 roku, tytułem niewypłaconych części dodatku za wysługę lat i części dodatku motywacyjnego. Ponadto powódka wniosła o zasądzenie do pozwanego na jej rzecz zwrotu kosztów według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała m.in., że jest zatrudniona u pozwanego od 1 września 2004 roku na podstawie mianowania, w pełnym wymiarze czasu pracy. Od dnia 1 stycznia 2019 roku w skład wynagrodzenia powódki wchodziły następujące składniki wynagrodzenia za pracę: wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 3.483 złotych, dodatek za wysługę lat w wysokości 696,60 złotych oraz dodatek motywacyjny w wysokości 243,81 złotych. W okresach od 8 kwietnia 2019 roku do 24 kwietnia 2019 roku powódka przystąpiła do strajku zorganizowanego u pozwanego. Przy wypłacie wynagrodzenia należnego powódce za maj 2019 roku pozwany dokonał potrącenia na łączną kwotę 2.919,52 złotych. Powódka wskazała, że potrąceniu uległa nie tylko kwota wynagrodzenia zasadniczego, tj. 2.298,78 złotych, ale i kwoty dodatków: za wysługę lat w wysokości 459,86 złotych oraz motywacyjnego w wysokości 160,88 złotych. Suma potrąceń wskazanych wyżej dodatków do wynagrodzenia wyniosła 620,74 złotych. Zdaniem powódki nauczyciel powinien mieć potrącone jedynie to wynagrodzenie, które jest bezpośrednio związane z nieświadczeniem z powodu strajku pracy i tym samym nierealizowaniem godzin zajęć dydaktyczno-opiekuńczo-wychowawczych.

W dniu 3 czerwca 2022 roku w toku rozpoznawania sprawy o sygnaturze akt IV Np 5/22 wydano nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym z zgodnie z żądaniem pozwu.

Zespół Szkół Zawodowych im. (...) w O. w sprzeciwie od powyższego nakazu zapłaty wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na jego rzecz zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwany wskazał m.in., że ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych stanowi wprost, że w okresie strajku zorganizowanego zgodnie z przepisami ustawy pracownik zachowuje prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego oraz uprawnień ze stosunku pracy, z wyjątkiem prawa do wynagrodzenia. W opinii pozwanego odnosi się to do wynagrodzenia ogólnie, a nie tylko do wynagrodzenia zasadniczego. Zdaniem pozwanego strajkującym pracownikom, za czas strajku, nie przysługuje żaden ze składników wynagrodzenia. Działania polegające na wypłacie wynagrodzenia za czas strajku pracownikom uczestniczącym w strajku lub też zmierzające do obejścia przepisu, który nie przewiduje zachowania prawa do wynagrodzenia na czas strajku, jest w ocenie pozwanego niezgodne z prawem.

Sprawa została zarejestrowana pod sygn. akt IV P 109/22.

D. G. pozwem z 28 kwietnia 2022 roku skierowanym przeciwko Zespołowi Szkół Zawodowych im. (...) w O. wniosła o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kwoty 630 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, liczonymi od 2 maja 2019 roku, tytułem niewypłaconych części dodatku za wysługę lat i części dodatku motywacyjnego oraz dodatku funkcyjnego. Ponadto powódka wniosła o zasądzenie do pozwanego na jej rzecz zwrotu kosztów według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała m.in., że jest zatrudniona u pozwanego od 1 września 1995 roku na podstawie mianowania, w pełnym wymiarze czasu pracy. Powódka podała, że od dnia 1 stycznia 2019 roku w skład wynagrodzenia powódki wchodziły następujące składniki wynagrodzenia za pracę: wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 3.483 złotych, dodatek za wysługę lat w wysokości 696,60 złotych, dodatek motywacyjny w wysokości 208,98 złotych oraz dodatek funkcyjny w wysokości 104,49 złotych. Powódka podała, że w okresie od 8 kwietnia 2019 roku do 24 kwietnia 2019 roku przystąpiła do strajku zorganizowanego u pozwanego. Przy wypłacie wynagrodzenia należnego powódce za maj 2019 roku pozwany dokonał potrącenia na łączną kwotę 2.803,78 złotych. Powódka wskazała, że potrąceniu uległa nie tylko kwota wynagrodzenia zasadniczego, tj. 2.173,39 złotych, ale i kwoty dodatków: za wysługę lat w wysokości 434,77 złotych, motywacyjnego w wysokości 130,57 złotych jak też funkcyjnego w wysokości 65,05 złotych. Suma potrąceń wskazanych wyżej dodatków do wynagrodzenia wyniosła 630,39 złotych. Zdaniem powódki nauczyciel powinien mieć potrącone jedynie to wynagrodzenie, które jest bezpośrednio związane z nieświadczeniem z powodu strajku pracy i tym samym – z niezrealizowaniem godzin zajęć dydaktyczno-opiekuńczo-wychowawczych.

3 czerwca 2022 roku w toku rozpoznawania sprawy o sygnaturze akt IV Np 6/22 wydano nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym z zgodnie z żądaniem pozwu.

Zespół Szkół Zawodowych im. (...) w O. w sprzeciwie od powyższego nakazu zapłaty wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na jego rzecz zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwany wskazał m.in., że ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych stanowi wprost, że w okresie strajku zorganizowanego zgodnie z przepisami ustawy pracownik zachowuje prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego oraz uprawnień ze stosunku pracy, z wyjątkiem prawa do wynagrodzenia. W opinii pozwanego odnosi się to do wynagrodzenia ogólnie, a nie tylko do wynagrodzenia zasadniczego. Zdaniem pozwanego strajkującym pracownikom, za czas strajku, nie przysługuje żaden ze składników wynagrodzenia. Działania polegające na wypłacie wynagrodzenia za czas strajku pracownikom uczestniczącym w strajku lub też zmierzając do obejścia przepisu, który nie przewiduje zachowania prawa do wynagrodzenia na czas strajku, jest w ocenie pozwanego niezgodne z prawem.

Sprawa został zarejestrowana pod sygn. akt IV P 111/22.

Postanowieniem z dnia 12 lipca 2022 roku Sąd Rejonowy połączył powyższe sprawy w celu ich wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia oraz łącznego prowadzenia pod sygn. akt IV P 109/22.

W dalszym toku postępowania strony nie zmieniły dotychczasowych stanowisk w sprawie.

Wyrokiem z dnia 6 października 2022 r., wydanym w sprawie IV P 109/22, Sąd Rejonowy w Ostródzie IV Wydział Pracy oddalił powództwo M. K. (pkt 1. wyroku); odstąpił od obciążenia powódki M. K. kosztami procesu (pkt 2. wyroku), orzekł, że koszty sądowe w sprawie M. K. ponosi Skarb Państwa (pkt 3. wyroku), oddalił powództwo D. Ś.-G. (pkt 4. Wyroku), odstąpił od obciążenia powódki D. Ś.-G. kosztami procesu (pkt 5. wyroku) oraz orzekł, że koszty sądowe w sprawie D. Ś.-G. ponosi Skarb Państwa (pkt 6. wyroku)

Swoje rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach:

M. K. jest zatrudniona w Zespole Szkół Zawodowych im. (...) w O. od 1 września 2004 roku na podstawie mianowania, na stanowisku nauczyciela. Od 1 stycznia 2019 roku przyznano powódce wynagrodzenie miesięczne w wysokości 4.423,41 złotych, na które składało się: wynagrodzenie zasadnicze rzędu 3.483 złotych, dodatek za wysługę lat w kwocie 696,60 złotych i dodatek motywacyjny w wysokości 243,81 złotych.

D. G. jest zatrudniona w Zespole Szkół Zawodowych im. (...) w O. od 1 września 1995 roku, w tym od 1 marca 2003 roku na podstawie mianowania, na stanowisku nauczyciela. Od 1 stycznia 2019 roku przyznano powódce wynagrodzenie miesięczne w wysokości 4.493,07 złotych, na które składało się: wynagrodzenie zasadnicze rzędu 3.483 złotych, dodatek za wysługę lat w kwocie 696,60 złotych, dodatek motywacyjny w wysokości 208,98 złotych i dodatek funkcyjny za wychowawstwo klasy w wysokości 104,49 złotych.

M. K. i D. G. w okresie od 8 kwietnia do 12 kwietnia 2019 roku, od 15 kwietnia 2019 roku do 18 kwietnia 2019 roku oraz od 23 kwietnia 2019 roku do 24 kwietnia 2019 roku brały udział w strajku zorganizowanym w pozwanym zespole szkól przez struktury Związku (...), który to strajk został uznany za legalny.

W związku z udziałem w strajku pozwany dokonał w dniu 2 maja 2019 roku potrącenia składników wynagrodzenia powódek:

- M. K. z wynagrodzenia za miesiąc maj 2019 roku potrąceniu uległa łączna kwota 2.919,52 złotych, na którą złożyło się: wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 2.298,78 złotych, 459,86 złotych z tytułu dodatku za wysługę lat i kwota 160,88 złotych stanowiąca dodatek motywacyjny;

- D. G. z wynagrodzenia za miesiąc maj 2019 roku potrąceniu uległa łączna kwota 2.803,78 złotych, na którą złożyło się: wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 2.173,39 złotych, 434,77 złotych z tytułu dodatku za wysługę lat, kwota 130,57 złotych stanowiąca dodatek motywacyjny oraz kwota 65,05 złotych tytułem dodatku funkcyjnego za wychowawstwo.

Uchwała Rady Powiatu w O. z dnia 2 marca 2009 roku nr (...) w sprawie ustalenia „Regulaminu określającego wysokość oraz warunki przyznawania nauczycielom dodatków za wysługę lat, motywacyjnego, funkcyjnego i za warunki pracy oraz niektórych innych składników wynagrodzenia”, obowiązująca na terenie powiatu (...) w okresie, w którym odbył się strajk, w którym brały udział powódki, nie zawiera postanowień dotyczących świadczeń należnych nauczycielom za okres strajku. Strony nie zawarły także porozumienia postrajkowego, które dotyczyłoby kwestii wynagrodzenia nauczycieli za okres udziału w strajku.

Ustalając powyższy stan faktyczny, Sąd Rejonowy oparł się na niekwestionowanych przez strony procesu dokumentach zgromadzonych w aktach osobowych powódek oraz tych przedłożonych do akt niniejszej sprawy. Dokumenty te pozwoliły Sądowi Rejonowemu na ustalenie istotnych dla sprawy okoliczności, tj. faktów pozwalających na zweryfikowanie wysokości należnego powódkom wynagrodzenia za maj 2019 roku. Sąd Rejonowy zważył, że przytoczone powyżej okoliczności pozostawały w realiach niniejszej sprawy poza sporem, strony przedstawiały natomiast odmienne twierdzenia co do oceny prawnej przytoczonych faktów. Sąd I instancji nie uwzględnił dowodów w postaci orzeczeń sądowych sądów powszechnych wraz z ich uzasadnieniami oraz stanowisk Regionalnej Izby Obrachunkowej w K. czy Ministerstwa Edukacji Narodowej, gdyż jak wskazał, nie jest związany zarówno ustaleniami faktycznymi poczynionymi w innej sprawie, jak i poglądami prawnymi wyrażonymi w uzasadnieniu zapadłych w orzeczeń, czy też interpretacją prawa dokonaną przez inne podmioty. Na sądzie spoczywa obowiązek samodzielnego ustalenia stanu faktycznego oraz wykładni prawa. W innym razie stanowiłoby to naruszenie zasady niezawisłości sędziów i niezależności sądów.

W świetle tak ustalonego stanu faktycznego Sąd I instancji doszedł do przekonania, że powództwa nie zasługiwały na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności Sąd Rejonowy przypomniał, że w realiach niniejszej sprawy powódki żądały zasądzenia na swoją rzecz od pracodawcy kwoty odpowiadającej wysokości składników wynagrodzenia, które ten odliczył im z wynagrodzenia za udział w strajku w kwietniu 2019 roku, poza kwotą składającą się na odpowiednią część wynagrodzenia zasadniczego przysługującego miesięcznie powódkom, tj. tytułem dodatku za wysługę lat i dodatku motywacyjnego a w przypadku D. Ś.-G. również dodatku funkcyjnego.

Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z normą art. 87 § 7 k.p. z wynagrodzenia za pracę odlicza się, w pełnej wysokości, kwoty wypłacone w poprzednim terminie płatności za okres nieobecności w pracy, za który pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia. Przepis ten stosowany jest powszechnie przez pracodawców jako podstawa dokonania potrąceń z wynagrodzenia nauczycieli biorących udział w strajku pracowników oświaty, który miał miejsce w kwietniu 2019 roku. Zastosowanie niniejszego przepisu do wynagrodzenia nauczycieli w przypadku strajku wydaje się nie budzić wątpliwości w świetle orzecznictwa (Wyrok SN z 4.10.1994 roku, I PRN 71/94; M. Gersdorf, Glosa do wyroku SN z 4.10.1994 roku, I PRN 71/94; Uchwała SN z 8.12.1994 roku, I PZP 49/94). Konsekwentnie, do pracownika, który otrzymał wynagrodzenie płatne z góry w pełnej wysokości (jak ma to miejsce w przypadku nauczycieli), a następnie nie świadczył pracy z powodu udziału w strajku, znajduje zastosowanie zasada zwrotu nienależnie pobranego wynagrodzenia. W świetle przytoczonego poglądu przywołany wyżej przepis daje pracodawcy prawo do odliczenia z wynagrodzenia za pracę w pełnej wysokości kwoty wypłaconej w poprzednim terminie płatności za okres nieobecności w pracy, za który pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia.

Sąd I instancji podkreślił, że według art. 22 § 1 k.p. przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Istotą stosunku pracy jest więc świadczenie pracy w zamian za wynagrodzenie. Konsekwencją takiej a nie innej konstrukcji stosunku pracy jest zasada sformułowana w art. 80 k.p. Przepis ten stanowi, że wynagrodzenie przysługuje za pracę wykonaną. Za czas niewykonywania pracy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia tylko wówczas, gdy przepisy prawa pracy tak stanowią. Oznacza to, że w czasie świadczenia pracy pracownikowi przysługuje wynagrodzenie obejmujące składniki określone w umowie o pracę. Przepis nie stanowi natomiast podstawy prawnej żądania wynagrodzenia „w pełnej” wysokości za czas nieświadczenia pracy (wyrok SN z 22.01.2015 roku, III PK 59/14, LEX nr 166602). Drugie zdanie tego przepisu należy postrzegać jako odstępstwo od wiodącej reguły, zgodnie z którą wynagrodzenie jest odpowiednikiem pracy. Trzeba też widzieć w nim efekt socjalny, uprawniający pracownika, w pewnych limitowanych normatywnie przypadkach, do żądania zapłaty, gdy z jego strony pracodawca nie otrzymuje świadczenia wzajemnego. Wskazuje to na gwarancyjny charakter „wynagrodzenia”. Samo pozostawanie w stosunku pracy nie jest podstawą do uzyskiwania wynagrodzenia. Jeżeli pracownik nie wykonuje pracy, do nabycia przez niego prawa do wynagrodzenia niezbędne jest istnienie przepisu szczególnego (np. art. 81, 129 § 5, art. 188) lub postanowienia umowy lub regulaminu, które przyznają mu to prawo. Słusznie zatem przyjął Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z 31.05.2001 roku, I PKN 448/00, że czas społecznie wykonywanej przez pracownika pracy nieobjętej zakresem jego obowiązków pracowniczych nie jest wykonywaniem pracy, za którą przysługuje wynagrodzenie ze stosunku pracy. Mimo że nieobecność pracownika jest usprawiedliwiona, to nie zawsze nabędzie on prawo do wynagrodzenia za ten czas (np. niezawiniona przez pracownika niemożliwość dojechania do pracy, areszt tymczasowy, odbywanie kary pozbawienia wolności, powstrzymywanie się od wykonywania pracy na podstawie art. 210 § 4 k.p.). Zasady współżycia społecznego nie mogą stanowić podstawy pracowniczych uprawnień płacowych (wyrok SN z 8.06.1999 roku, I PKN 96/99). W rzeczywistości nie chodzi o to, aby uznawać wypłaty za czas nieświadczenia pracy za wynagrodzenie sensu stricto, lecz o ich traktowanie z punktu widzenia ochrony prawnej za świadczenia równoważne wynagrodzeniu za pracę. Są one nie tyle wynagrodzeniem za pracę, ile świadczeniem gwarancyjnym - „wynagrodzeniem gwarancyjnym”. Prawo pracownika do wypłaty gwarancyjnej musi mieć w każdym przypadku konkretną podstawę prawną. Powszechny charakter mają w tym zakresie przepisy k.p. oraz wydanego na podstawie art. 298 2 k.p., rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 15.05.1996 roku w sprawie sposobu usprawiedliwiania nieobecności w pracy oraz udzielania pracownikom zwolnień od pracy, a także ustawowe przepisy szczególne. Powszechność przyjętych rozwiązań nie oznacza ich zupełności. Prawo pracownika do wynagrodzenia za czas niewykonywania pracy może wynikać również z postanowień układu zbiorowego pracy, regulaminu wynagradzania, innego zakładowego źródła prawa pracy lub z umowy o pracę.

Jak wskazał dalej Sąd Rejonowy, istotą strajku jest powstrzymywanie się od świadczenia pracy, co oznacza, że za okres ten pracownik nie może otrzymać wynagrodzenia jak za pracę wykonaną. Z kolei nie ma też przepisu, który wskazywałby, że za okres strajku pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia. Przeciwnie ustawa ustawy dnia 23 maja 1991 roku o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (tekst jednolity: Dz. U. z 2020 roku, poz. 123, dalej r.s.p.) stanowi wprost w art. 23 ust. 2, że w okresie strajku zorganizowanego zgodnie z przepisami ustawy pracownik zachowuje prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego oraz uprawnień ze stosunku pracy, z wyjątkiem prawa do wynagrodzenia. W przypadku strajku legalnego praktycznie jedyną odczuwalną dla pracownika konsekwencją udziału w nim jest pozbawienie go prawa do wynagrodzenia za czas, w jakim nie świadczył on pracy. Regulacja powyższa pozostaje także zgodna z art. 80 k.p., który przesądza, że wynagrodzenie - co do zasady - przysługuje jedynie za pracę wykonaną, za czas niewykonywania pracy wynagrodzenie przysługuje zaś tylko wówczas, gdy przepisy prawa pracy tak stanowią. Należy przy tym wskazać, że pracownicy, którzy wzięli udział w strajku, a uprzednio za okres objęty strajkiem otrzymali wynagrodzenie, muszą się liczyć z obowiązkiem jego zwrotu. Takie stanowisko przyjął Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 8 grudnia 1994 roku (I PZP 49/94). Nie ma z kolei przeszkód prawnych, aby pracodawca za czas strajku wypłacił jednak pracownikom wynagrodzenie. Teza ta znajduje potwierdzenie w standardach stanowionych przez Komitet Praw Społecznych oraz w orzecznictwie Komitetu Wolności Związkowej MOP, który stwierdził, że wypłacenie strajkującym pracownikom wynagrodzenia za pracę „nie jest ani wymagane, ani zakazane” (J. Żołyński [w:] Ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Komentarz. Wzory pism, Warszawa 2012, art. 23.).

W świetle treści art. 23 r.s.z. udział pracownika w strajku zorganizowanym zgodnie z przepisami ustawy nie stanowi naruszenia obowiązków pracowniczych. Okres przerwy w wykonywaniu pracy wlicza się do okresu zatrudnienia w zakładzie pracy. Wskazany przepis ma charakter gwarancyjny, bowiem z jednej strony – co do zasady – nieświadczenie pracy powoduje naruszenie obowiązków pracowniczych, a z drugiej strony, może wiązać się z innymi negatywnymi skutkami rzutującymi na uprawnienia pracownicze. Podkreśla się, że nie tyle zakazane jest wypłacanie pracownikowi wynagrodzenia za czas strajku, ile pracownik nie ma prawa do wynagrodzenia za ten czas (nie może się zatem domagać, np. na drodze sądowej, zapłaty niewypłaconego wynagrodzenia). Zarazem wskazuje się, że pracodawca, w porozumieniu kończącym strajk, może jednak zobowiązać się do wypłaty tego wynagrodzenia. Ponadto przepis ten ustanawia wyjątek od reguły ogólnej, a skoro tak, to obowiązuje tu reguła exceptiones non sunt extendendae, zgodnie z którą wyjątków nie należy wykładać w sposób rozszerzający. Ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych nie odsyła przy tym do żadnego aktu prawnego, który przesądzałby o metodyce postępowania w przypadku odliczenia wynagrodzenia za czas strajku. Ustawa nie definiuje pojęcia „wynagrodzenia”, zatem na gruncie nauczycielskich stosunków pracy należy sięgnąć do treści art. 30 ustawy z 26 stycznia 1982 roku – Karta Nauczyciela (tekst jednolity: Dz. U. z 2021 roku, poz. 1762 z późn. zm.).

Sąd Rejonowy przytoczył w tym miejscu treść art. 30 ust. 1 Karty Nauczyciela, zgodnie z którym wynagrodzenie nauczycieli składa się z: wynagrodzenia zasadniczego, a także dodatków, takich jak dodatek za wysługę lat, motywacyjny, funkcyjny oraz dodatek za warunki pracy, wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe i godziny doraźnych zastępstw, nagród i innych świadczeń wynikających ze stosunku pracy, z wyłączeniem świadczeń z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych i dodatków socjalnych określonych w art. 54 ust. 5 Karty Nauczyciela.

Jak zauważył Sąd I instancji, charakter powyższych składników jest odmienny, zaś łączna wysokość dodatków do wynagrodzenia zasadniczego niekiedy stanowi znaczącą część wypłacanego nauczycielowi łącznego miesięcznego świadczenia. Można stwierdzić, że wysokość wynagrodzenia zasadniczego uzależniona jest od stopnia awansu zawodowego, posiadanych kwalifikacji oraz wymiaru zajęć obowiązkowych, wysokość dodatków zależy natomiast od okresu zatrudnienia, jakości świadczonej pracy, wykonywania dodatkowych zadań lub zajęć, powierzonego stanowiska lub sprawowanej funkcji oraz trudnych lub uciążliwych warunków pracy (art. 30 ust. 2 ustawy). Przede wszystkim wysokość dodatku za wysługę lat uzależniona jest od okresu zatrudnienia, w przypadku dodatku motywacyjnego jest on przyznawany stosownie do jakości świadczonej pracy i wykonywania dodatkowych zadań lub zajęć. Organ prowadzący szkołę lub placówkę będący jednostką samorządu terytorialnego (rada gminy, rada powiatu, sejmik województwa) określa przy tym w drodze regulaminu wysokość stawek dodatków: motywacyjnego, funkcyjnego i za warunki pracy, a także szczegółowe warunki przyznawania dodatków, szczegółowe warunki obliczania i wypłacania wynagrodzenia zasadniczego za godziny ponadwymiarowe oraz za godziny doraźnych zastępstw, a także wysokość i warunki wypłacania pozostałych składników wynagrodzenia, jeśli nie zostały one określone w ustawie lub w odrębnych przepisach, przy czym organ winien postępować w taki sposób, aby średnie wynagrodzenia nauczycieli składające się ze składników, o których mowa w art. 30 ust. 1 Karty Nauczyciela, odpowiadały na obszarze działania danej jednostki samorządu terytorialnego co najmniej średnim wynagrodzeniom nauczycieli, o których mowa w art. 30 ust. 3 ustawy.

Przenosząc definicję wynagrodzenia nauczyciela z Karty Nauczyciela na grunt r.s.z., Sąd Rejonowy doszedł do wniosku, że nauczycielowi za czas strajku nie przysługuje ani wynagrodzenie zasadnicze, ani dodatki: za wysługę lat, motywacyjny, funkcyjny oraz za warunki pracy, a także wynagrodzenie za godziny ponadwymiarowe i doraźnych zastępstw. Sąd Rejonowy uznał bowiem, że nie ma podstaw do rozdzielenia wypłaty wynagrodzenia nauczyciela w ten sposób, aby pensję zasadniczą potraktować jako nienależną, a dodatki za wysługę lat czy motywacyjne uznać za należne do wypłaty (np. z uwagi na powiązanie z okresem stażu). Zdaniem Sądu zarówno wykładnia gramatyczna, jak i systemowa nie pozwalają na potraktowanie wyłączenia z art. 23 ust. 2 r.s.z. inaczej, jak tylko jako wyłączenie prawa do wypłaty całości wynagrodzenia nauczyciela w rozumieniu art. 30 ust. 1 Karty Nauczyciela. W ocenie Sądu I instancji ustawodawca nie pozostawił żadnych mechanizmów dla szerszej, korzystniejszej dla nauczycieli wykładni.

Sąd Rejonowy wskazał dalej, że międzynarodowe standardy zbiorowego prawa pracy, w szczególności Konwencja nr 87 MOP, nie sprzeciwiają się potrącaniu przez pracodawców z obliczonego wynagrodzenia, wypłacanego w stałych (miesięcznych) okresach kwot, które zostałyby normalnie pracownikom wypłacone, gdyby nie wzięli udziału w strajku. Zabronione przez Komitet Wolności Związkowej MOP są potrącenia z wynagrodzenia za pracę, w kwotach przewyższających stawki wynagrodzenia, do którego pracownik nabyłby prawo, gdyby nie strajkował (J. Wratny, K. Walczak, Zbiorowe prawo pracy. Komentarz, Warszawa 2009, Legalis).

Mając powyższe na uwadze, Sąd oddalił powództwa, o czym orzekł w pkt. 1. i 4. wyroku.

Rozstrzygając o kosztach Sąd I instancji powołał się na przepis art. 108 § 1 k.p.c. oraz art. 98 k.p.c., wskazując, że sąd rozstrzyga o kosztach w każdym orzeczeniu kończącym sprawę w instancji. Strona przegrywająca sprawę obowiązania jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Jak wskazał Sąd I instancji, z uwagi na oddalenie powództwa w całości stronami przegrywającymi niniejszy proces są powódki, jednakże w realiach niniejszej sprawy Sąd zastosował dyspozycję art. 102 k.p.c., zgodnie z którą w przypadku szczególnie uzasadnionym sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Jak zauważył Sąd Rejonowy, wskazany przepis urzeczywistnia zasadę słuszności i – jako wyjątkowy – stanowi wyłom w wyżej przywołanej zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu. Do kręgu okoliczności, które powinny być brane pod uwagę przez sąd przy ocenie przesłanek z art. 102 k.p.c., należą przede wszystkim fakty związane z samym przebiegiem procesu, tj. podstawa oddalenia żądania, zgodność zamiarów stron w sprawach dotyczących stosunku prawnego, który może być ukształtowany tylko wyrokiem, szczególna zawiłość lub precedensowy charakter sprawy albo subiektywne przekonanie powoda co do zasadności zgłoszonego roszczenia, będące dodatkowo trudne do zweryfikowania a limine, a ponadto sposób prowadzenia procesu przez stronę przegrywającą albo niesumienne lub oczywiście niewłaściwe postępowanie strony wygrywającej, która w ten sposób wywołała proces i koszty połączone z jego prowadzeniem (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2011 roku, sygn. akt II CZ 105/11, LEX nr 1102858).

W niniejszej sprawie za zastosowaniem wobec powódek dobrodziejstwa płynącego z art. 102 k.p.c., zdaniem Sądu Rejonowego, przemawiał fakt, że zainicjowanie niniejszego postępowania było jedyną drogą do zweryfikowania stanowiska powódek oraz ogólnie precedensowy charakter sprawy. Za przyjęciem takiego rozstrzygnięcia przemawiają również względy słusznościowe. Powódki skorzystały z przysługującego im prawa do strajku domagając się zaspokojenia ważnych swojej grupy zawodowej, z czym wiązała się utrata prawa do wynagrodzenia. Z tych też względów, Sąd odstąpił od obciążania powódek obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz strony pozwanej, o czym orzeczono w punkcie 2. i 5 wyroku.

W punkcie 3. i 6. wyroku nieuiszczonymi przez powódki kosztami sądowymi na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2015 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2020 roku, poz. 755 ze zm.) obciążono Skarb Państwa, mając na uwadze, że zgodnie z dyspozycją art. 98 k.p.c. nie było podstaw do obciążenia tymi kosztami strony pozwanej jako wygrywającej proces w całości, natomiast powódki były zwolnione z obowiązku ich uiszczenia z mocy ustawy.

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego wywiodły powódki, zaskarżając wyrok w części dotyczącej pkt 1 i 4 i wnosząc o zmianę zaskarżonej części wyroku poprzez uwzględnienie powództw, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Ponadto powódki wniosły o zasądzenie na ich rzecz kosztów procesu wg. norm przepisanych.

Zaskarżonemu wyrokowi powódki zarzuciły naruszenie przepisów:

1) art. 23 ust. 2 ustawy z 23 maja 1991 roku o rozwiązywaniu sporów zbiorowych poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że pracownik uczestniczący w akcji strajkowej zorganizowanej zgodnie z przepisami tej ustawy, traci prawo do wszystkich składników wynagrodzenia;

2) art. 87 § 7 Kodeku pracy, poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, że udział w strajku jest okresem nieobecności w pracy, za który pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia;

3) art. 30 ustawy z 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela poprzez jego niezastosowanie i pominięcie, że wynagrodzenie nauczycieli kształtowane jest w sposób swoisty (odmienny) dla tej grupy zawodowej, względem ogólnych przepisów prawa pracy;

4) rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29 maja 1996 roku w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w Kodeksie pracy (tekst jednolity: Dz. U. z 2017 roku, poz. 927 ze zm.) poprzez jego błędną wykładnię i zastosowanie, polegające na przyjęciu, że reguluje ono zasady obliczania wynagrodzenia ulegającego potrąceniu za czas strajku, mimo że żadna z norm nie dotyczy sytuacji faktycznej polegającej na stawieniu się w pracy z jednoczesnym zaprzestaniem jej wykonania w wyniku przystąpienia do strajku.

W uzasadnieniu swojego stanowiska powódki przytoczyły treść art. 87 § 7 k.p. wskazując, podobnie jak Sąd Rejonowy w uzasadnieniu wyroku, że przepis ten stosowany jest powszechnie przez pracodawców jako podstawa dokonania potrąceń z wynagrodzenia nauczycieli biorących udział w strajku pracowników oświaty, który miał miejsce w kwietniu 2019 roku. Powódki wskazały dalej, że niektórzy komentatorzy prawa pracy (np. Krzysztof Baran w: Kodeks pracy. Komentarz, Wyd. IV, WKP 2018) podnoszą jednak, że przepis ten powinien być interpretowany wąsko, tzn. winien mieć zastosowanie tylko do sytuacji, w których mamy do czynienia z „okresem nieobecności w pracy, za który pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia” i obie te przesłanki muszą ziścić się kumulatywnie. Tym samym w świetle powyższego stanowiska przepis ten nie powinien mieć zastosowania do strajku, ten ze swej istoty nie jest bowiem okresem nieobecności w pracy. Powódki zauważyły jednak, że Sąd Najwyższy prezentuje stanowisko, że norma powyższa odnosi się do przypadków nieświadczenia pracy w ogólności, nie zaś jedynie do nieobecności w pracy (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1994 roku, sygn. akt IPZP 49/94, OSNP 1995/16/202, która odnosiła się właśnie do kwestii wynagrodzenia za okres strajku). Tym samym zastosowanie niniejszego przepisu do wynagrodzenia nauczycieli w przypadku strajku wydaje się nie budzić wątpliwości w świetle orzecznictwa. Konsekwentnie, do pracownika, który otrzymał wynagrodzenie płatne z góry w pełnej wysokości (jak ma to miejsce w przypadku nauczycieli), a następnie nie świadczył pracy z powodu udziału w strajku, znajduje zastosowanie zasada zwrotu nienależnie pobranego wynagrodzenia. W świetle przytoczonego poglądu przywołany wyżej przepis daje pracodawcy prawo do odliczenia z wynagrodzenia za pracę w pełnej wysokości kwoty wypłaconej w poprzednim terminie płatności za okres nieobecności w pracy, za który pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia. W przeciwieństwie do należności, o których mowa w art. 87 § 1 k.p., których potrącenia pracodawca może dokonać tylko w określonej kolejności i wysokości, odliczenia, o których mowa w art. 87 § 7 k.p. (czyli np. wynagrodzenie wypłacone z góry pracownikowi, który podejmie akcję strajkową), nie podlegają żadnym ograniczeniom. Istotne jest również uregulowanie zawarte w art. 91 k.p., który wprost stanowi, że należności inne niż wymienione w art. 87 § 1 i 7 k.p. mogą być potrącane z wynagrodzenia pracownika tylko za jego zgodą wyrażoną na piśmie. Oznacza to, że pracodawca, który z góry wypłacił wynagrodzenie pracownikowi, przystępującemu następnie do akcji strajkowej, może potrącić z jego wynagrodzenia kwotę wypłaconą w poprzednim terminie płatności, bez uzyskiwania jego zgody.

Jak wskazały dalej apelujące, w przypadku strajku legalnego praktycznie jedyną odczuwalną dla pracownika konsekwencją udziału w nim jest pozbawienie go prawa do wynagrodzenia za czas, w jakim nie świadczył on pracy. Powyższe przewidziane zostało w treści ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (tekst jednolity: Dz. U. z 2020 roku, poz. 123), konkretnie w jej art. 23 ust. 2. Regulacja ta pozostaje także zgodna z art. 80 k.p., który przesądza, że wynagrodzenie - co do zasady - przysługuje jedynie za pracę wykonaną, za czas niewykonywania pracy wynagrodzenie przysługuje zaś tylko wówczas, gdy przepisy prawa pracy tak stanowią, np. za okres niezdolności do pracy spowodowanej chorobą. Należy przy tym wskazać, że zgodnie z poglądem przytoczonym powyżej pracownicy, którzy wzięli udział w strajku, a uprzednio za okres objęty strajkiem otrzymali wynagrodzenie, muszą się liczyć z obowiązkiem jego zwrotu w odpowiedniej części. Nie ma z kolei przeszkód prawnych, aby pracodawca za czas strajku wypłacił jednak pracownikom wynagrodzenie. Teza ta znajduje potwierdzenie w standardach stanowionych przez Komitet Praw Społecznych oraz w orzecznictwie Komitetu Wolności Związkowej MOP, który stwierdził, że wypłacenie strajkującym pracownikom wynagrodzenia za pracę „nie jest ani wymagane, ani zakazane” (J. Żołyński [w:] Ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Komentarz. Wzory pism, Warszawa 2012, art. 23.).

Ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych nie odsyła przy tym do żadnego aktu prawnego, który przesądzałby o metodyce postępowania w przypadku potrącenia wynagrodzenia za czas strajku. Zdaniem powódek, w tego typu sytuacji nie należy stosować zawartych w treści rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29 maja 1996 roku w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w Kodeksie pracy (tekst jednolity: Dz. U. z 2017 roku, poz. 927 ze zm.). Rozporządzenie to ma bowiem zastosowanie do ściśle określonych w jego treści sytuacji (m.in. ustalania wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy przysługującego pracownikowi przywróconemu do pracy, za czas do rozwiązania umowy o pracę, jeżeli został zastosowany okres wypowiedzenia krótszy od wymaganego, za okres wypowiedzenia lub za okres równy okresowi wypowiedzenia, przysługującego pracownikowi odwołanemu ze stanowiska, za czas przestoju, ustalania wysokości odszkodowań i odpraw, itp.). Nie obejmuje ono natomiast swoją dyspozycją zasad obliczania wynagrodzenia ulegającego potrąceniu za czas strajku, gdyż żadna z norm nie dotyczy sytuacji faktycznej polegającej na stawieniu się w pracy z jednoczesnym zaprzestaniem jej wykonania w wyniku przystąpienia do strajku (podobny pogląd wyrażony został przez Krzysztofa Lisowskiego w publikacji Wynagradzanie nauczycieli oraz pracowników szkoły za okres strajku, LEX/el. 2019.). W szczególności zastosowania nie będzie miał więc § 12 rozporządzenia, gdyż dotyczy on sytuacji, gdy pracownik był nieobecny w pracy z innych przyczyn niż niezdolność do pracy spowodowana chorobą, i za czas tej nieobecności nie zachowuje prawa do wynagrodzenia, oraz sytuacji, gdy okres pozostawania pracownika w stosunku pracy nie obejmuje pełnego miesiąca. Powstrzymanie się od pracy w związku ze strajkiem nie jest tymczasem nieobecnością w pracy, warunkiem nieodzownym przystąpienia do strajku jest bowiem jego obecność w zakładzie pracy.

W świetle treści art. 23 ust. 2 ustawy z 23 maja 1991 roku o rozwiązywaniu sporów zbiorowych w okresie strajku zorganizowanego zgodnie z przepisami ustawy pracownik zachowuje prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego oraz uprawnień ze stosunku pracy, z wyjątkiem prawa do wynagrodzenia. Okres przerwy w wykonywaniu pracy wlicza się jednak do okresu zatrudnienia w zakładzie pracy. Ustawa nie definiuje pojęcia „wynagrodzenia”, zatem na gruncie nauczycielskich stosunków pracy należy sięgnąć do treści art. 30 ustawy z 26 stycznia 1982 roku - Karta Nauczyciela (tekst jednolity: Dz. U. z 2021 roku, poz. 1762 z późn. zm.). Podkreślenia wymaga, że wynagrodzenie to kształtowane jest w sposób swoisty dla wskazanej grupy zawodowej, co należy mieć na uwadze podczas dokonywania wykładni przepisów powyżej przytoczonej ustawy.

Zgodnie z treścią art. 30 ust. 1 Karty Nauczyciela wynagrodzenie nauczycieli składa się z: wynagrodzenia zasadniczego, a także dodatków, takich jak dodatek za wysługę lat, motywacyjny, funkcyjny oraz dodatek za warunki pracy, wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe i godziny doraźnych zastępstw, nagród i innych świadczeń wynikających ze stosunku pracy, z wyłączeniem świadczeń z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych i dodatków socjalnych określonych w art. 54 ust. 5 Karty Nauczyciela. Charakter powyższych składników jest odmienny, zaś łączna wysokość dodatków do wynagrodzenia zasadniczego niekiedy znaczącą część wypłacanego nauczycielowi łącznego miesięcznego świadczenia. Można stwierdzić, że wysokość wynagrodzenia zasadniczego uzależniona jest od stopnia awansu zawodowego, posiadanych kwalifikacji oraz wymiaru zajęć obowiązkowych, wysokość dodatków zależy natomiast od okresu zatrudnienia, jakości świadczonej pracy, wykonywania dodatkowych zadań lub zajęć, powierzonego stanowiska lub sprawowanej funkcji oraz trudnych lub uciążliwych warunków pracy (art. 30 ust. 2 ustawy).

Przede wszystkim wysokość dodatku za wysługę lat uzależniona jest od okresu zatrudnienia, w przypadku dodatku motywacyjnego jest on przyznawany stosownie do jakości świadczonej pracy i wykonywania dodatkowych zadań lub zajęć. Organ prowadzący szkołę lub placówkę będący jednostką samorządu terytorialnego (rada gminy, rada powiatu, sejmik województwa) określa przy tym w drodze regulaminu wysokość stawek dodatków: motywacyjnego, funkcyjnego i za warunki pracy, a także szczegółowe warunki przyznawania dodatków, szczegółowe warunki obliczania i wypłacania wynagrodzenia zasadniczego za godziny ponadwymiarowe oraz za godziny doraźnych zastępstw, a także wysokość i warunki wypłacania pozostałych składników wynagrodzenia, jeśli nie zostały one określone w ustawie lub w odrębnych przepisach, przy czym organ winien postępować w taki sposób, aby średnie wynagrodzenia nauczycieli składające się ze składników, o których mowa w art. 30 ust. 1 Karty Nauczyciela, odpowiadały na obszarze działania danej jednostki samorządu terytorialnego co najmniej średnim wynagrodzeniom nauczycieli, o których mowa w art. 30 ust. 3 ustawy.

Jak wynika z powyższego, nie wszystkie składniki wynagrodzenia nauczycielskiego związane są z bezpośrednim wykonywaniem pracy przez nauczyciela poprzez realizację różnych form kształcenia uczniów czy też innych zadań stricte z nimi powiązanych. Art. 23 ust. 2 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, zdaniem powódek, należy tymczasem interpretować w ten sposób, że przez wynagrodzenie, które nie powinno przysługiwać pracownikowi za okres brania udziału w strajku, należy rozumieć tego typu składniki wynagrodzenia sensu largo, które wykazują związek ze świadczeniem pracy, innymi słowy: są uzależnione od faktycznego wykonywania pracy w konkretnym wymiarze. O ile zatem wynagrodzenie zasadnicze powiązane jest z wypracowaniem przez nauczyciela określonego pensum przewidzianego w arkuszu organizacyjnym na dany rok szkolny, to uprawnienie do otrzymania konkretnych dodatków do wynagrodzenia zasadniczego podlega już odmiennym kryteriom. Skoro tak, pracodawca uprawniony jest do potrącenia strajkującemu nauczycielowi jedynie wynagrodzenia w takiej części, które jest bezpośrednio związane z niewykonanymi z powodu strajku godzinami zajęć dydaktyczno-opiekuńczo- wychowawczych. Zgodnie bowiem z treścią art. 17 ust. 1 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych strajk polega na zbiorowym powstrzymywaniu się pracowników od wykonywania pracy w celu rozwiązania sporu pracowniczego. Skoro tak, to utrata wynagrodzenia może dotyczyć tylko wynagrodzenia za pracę, której nie wykonano, i tylko w takiej wysokości, która jest bezpośrednio związana z ową pracą. Zasada ta obowiązywać powinna wszystkich strajkujących pracowników niezależnie od ich statusu oraz podstawy zatrudnienia. Jak wspomniano powyżej za podstawie art. 23 ust. 2 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych w okresie strajku zorganizowanego zgodnie z przepisami ustawy pracownik zachowuje prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego oraz uprawnień ze stosunku pracy, z wyjątkiem prawa do wynagrodzenia. Wynagrodzenie podlegające potrąceniu powinno zostać obliczone w odniesieniu do stawki osobistego zaszeregowania nauczyciela, tj. stawki godzinowej. Powyższy znajduje potwierdzenie w doktrynie (K. Lisowski, Wynagradzanie nauczycieli oraz pracowników szkoły za okres strajku, LEX/el. 2019, lub H. Lewandowski, Ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. Komentarz, [w:] Prawo pracy”, LEX 2001/el.).

Powódki pokreśliły, że nawet orzecznictwo sądowoadministracyjne akcentuje, że nie wszystkie typy wynagrodzeń są uzależnione od przepracowania konkretnego okresu. Obowiązek zmniejszenia wynagrodzenia zależy bowiem w istocie od istnienia także i takiego przepisu, który taką zasadę by przewidywał przy jednorazowych wypłatach lub dokonywanych w oderwaniu od przepracowania konkretnego okresu (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z 21 stycznia 2020 roku, sygn. akt III SA/Kr 735/19, LEX nr 2785337).

Powódki przyznały, że w wyniku strajku nauczyciel traci zatem prawo do wynagrodzenia zasadniczego za niezrealizowane godziny pracy podczas strajku. Oprócz wynagrodzenia zasadniczego nauczyciel może jednocześnie stracić prawo np. do dodatku z tytułu trudnych warunków pracy (jeżeli taki mu przysługuje), dodatek taki przysługuje bowiem tylko za faktycznie wykonaną pracę w trudnych warunkach - jest więc bezpośrednio związany z realizowaniem zajęć. Z tytułu udziału w strajku nauczyciel nie powinien natomiast, zdaniem powódek, tracić prawa do dodatku za wysługę lat.

Powódki wskazały następnie, że zgodnie z art. 33 ust. 1 Karty Nauczyciela nauczycielom przysługuje dodatek za wysługę lat, w wysokości 1% wynagrodzenia zasadniczego za każdy rok pracy, wypłacany w okresach miesięcznych poczynając od czwartego roku pracy, z tym, że dodatek ten nie może przekroczyć 20% wynagrodzenia zasadniczego. Dodatek ten jest zatem ściśle związany z wypracowaniem określonego stażu pracy nauczyciela ogółem w trakcie pracy zawodowej, a nie z faktem wypracowania przez niego danej ilości zajęć w danym tygodniu czy miesiącu pracy. W ocenie powódek, w związku z tym niewykonanie pracy w czasie strajku nie może mieć wpływu na prawo nauczyciela do dodatku za wysługę lat. Przykładowo, nauczyciel, który w ramach pensum wypracowuje 18 godzin lekcyjnych otrzyma dodatek stażowy w takiej samej wysokości, co legitymujący się analogicznym stażem pracy nauczyciel, który wypracowuje w ramach pensum 22 godziny lekcyjne, o ile posiadają tożsamy stopień awansu zawodowego oraz podobne wykształcenie. Tym samym w przypadku gdyby w powyższej sytuacji do strajku w wymiarze 4 godzin lekcyjnych przystąpił drugi ze wskazanych nauczycieli, to mimo przepracowania faktycznie identycznej liczby godzin lekcyjnych przez obu nauczycieli, tylko dodatek stażowy nauczyciela, który wziął udział w strajku, zostałby zmniejszony.

Zdaniem powódek, z tytułu udziału w strajku nauczyciel nie powinien tracić także prawa do dodatku motywacyjnego. Dodatek motywacyjny przyznawany jest na określony czas na podstawie oceny spełniania przez nauczyciela przesłanek nabycia tego dodatku, określonych w § 6 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z 31 stycznia 2005 roku w sprawie wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, ogólnych warunków przyznawania dodatków do wynagrodzenia zasadniczego oraz wynagradzania za pracę w dniu wolnym od pracy (tekst jednolity: Dz. U. z 2014 r. poz. 416 ze zm.). Zgodnie § 6 przytoczonego aktu prawnego do ogólnych warunków przyznawania nauczycielom dodatku motywacyjnego należą: osiągnięcia w realizowanym procesie dydaktycznym (pkt 1); osiągnięcia wychowawczo-opiekuńcze (pkt 2); wprowadzanie innowacji pedagogicznych, skutkujących efektami w procesie kształcenia i wychowania (pkt 3); zaangażowanie w realizację czynności i zajęć, o których mowa w art. 42 ust. 2 pkt 2 Karty Nauczyciela (pkt 4); szczególnie efektywne wypełnianie zadań i obowiązków związanych z powierzonym stanowiskiem (pkt 5); realizowanie w szkole zadań edukacyjnych, wynikających z przyjętych przez organ prowadzący priorytetów w realizowanej lokalnej polityce oświatowej (pkt 6). Z powyższego wynika, że przyznanie dodatku motywacyjnego nie ma związku z przepracowaniem określonej ilości godzin przez nauczyciela w danym okresie. Dlatego też w przypadku nieświadczenia pracy z powodu udziału w strajku, brak podstaw, ażeby ten dodatek potrącać. Mimo udziału w strajku nauczyciel może spełniać kryteria przyznania tego dodatku, który winien przysługiwać jako forma nagrody z tytułu szczególnego zaangażowania nauczyciela w proces dydaktyczny, a zatem gratyfikacja za dotychczas wykonaną pracę, acz z różnych względów decyzją ustawodawcy wypłacana niejako w miesięcznych ratach. Pozbawienie nauczyciela części dodatku motywacyjnego jest zatem o tyle krzywdzące, że przy szerokiej interpretacji zakresu potrąceń z wynagrodzenia z tytułu udziału w strajku w miesiącu, w którym powinien on mieć owo świadczenie wypłacone, pozbawiłoby go części świadczenia, które wypracował w miesiącach poprzedzających przyznanie mu owego dodatku, stanowiłoby zatem formę karania nauczyciela za udział w strajku. Taka interpretacja przepisów ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych jawi się niedopuszczalna nawet w świetle aksjologii, jaka przyświecała ustawodawcy podczas uchwalania wskazanego aktu prawnego, a której to dano wyraz w jej treści. Podkreślenia wymaga bowiem, że udział w strajku jest osobistym prawem pracowniczym, określonym w treści art. 18 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, które na podstawie art. 23 ust. 1 tejże ustawy nie stanowi naruszenia obowiązków pracowniczych. W związku z tym udziału w strajku nie można interpretować na niekorzyść pracownika. Pracodawca może co najwyżej podjąć decyzję o nieprzyznawaniu nauczycielowi prawa do otrzymania dodatku w okresach następujących po tym, za który już przyznano mu to świadczenie, nie może zaś pozbawić nauczyciela części należnego mu dodatku w związku z udziałem w strajku.

Reasumując powódki wskazały, że potrącenie, o którym mowa w art. 23 ust. 2 ustawy z dnia 23 maja 1991r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, dotyczy tylko tych składników wynagrodzenia, które mają bezpośredni związek z nieprzepracowanymi godzinami zajęć z powodu udziału strajku, a do takich składników nie należy dodatek za wysługę lat oraz dodatek motywacyjny, o które to składniki zostało pomniejszone wynagrodzenie powódek należne za maj 2019r. Zdaniem powódek, potrąceniu powinno podlegać wynagrodzenie za faktycznie niewypracowane z powodu strajku godziny w danym dniu, ponieważ tylko w tym zakresie występuje bezpośrednia relacja między strajkiem polegającym na powstrzymywaniu się od pracy, a pracą, która w dniu strajku miała być wykonana. Relacja ta wynika wprost z treści art. 23 ust. 2 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych oraz z istoty i warunków przyznawania oraz ustalania poszczególnych dodatków do wynagrodzenia zasadniczego nauczyciela.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie od powódek na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia w niniejszej sprawie do dnia zapłaty.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powódek jako nieuzasadniona podlegała oddaleniu.

Na wstępie podkreślić należy, że prawidłowe rozstrzygnięcie każdej sprawy cywilnej uzależnione jest od spełnienia dwóch podstawowych obowiązków procesowych, czyli przeprowadzenia postępowania dowodowego w sposób określony przepisami procesowymi oraz dokonania wszechstronnej oceny całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy. Rozstrzygnięcie sądu powinno być oparte na przepisach prawa materialnego adekwatnych do poczynionych ustaleń faktycznych. W orzecznictwie utrwalony jest pogląd, że niezależnie od podniesionych zarzutów, sąd odwoławczy jest zobowiązany do stosowania z urzędu właściwego prawa materialnego do rozstrzyganego stanu faktycznego (tak Sąd Najwyższy w uchwale 7 sędziów z dnia 31 stycznia 2008r., sygn. akt III CZP 49/07, opubl. OSNC 2008, Nr 6, poz. 55). Ponadto w judykaturze podkreśla się, że jakkolwiek postępowanie apelacyjne jest postępowaniem odwoławczym i kontrolnym, to jednak zachowuje charakter postępowania rozpoznawczego. Tym samym sąd drugiej instancji ma pełną swobodę jurysdykcyjną, ograniczoną jedynie formą zaskarżenia. Usytuowanie Sądu II instancji, jako sądu ad meritii oznacza więc – w granicach wniesionej apelacji – powinność Sądu rozważenia na nowo całego zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz dokonania jego własnej samodzielnej oceny prawnej. W konkluzji powyższych uwag stwierdzić należy, że stanowisko Sądu Okręgowego w zakresie ustaleń faktycznych oraz w zakresie ich oceny prawnej pokrywa się z argumentacją zaprezentowaną przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Sąd Okręgowy, oceniając jako prawidłowe ustalenia faktyczne i rozważania prawne dokonane przez Sąd Rejonowy, uznał je za własne, co oznacza, iż zbędnym jest ich szczegółowe powtarzanie w uzasadnieniu wyroku Sądu odwoławczego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998r., sygn. akt I PKN 339/98 , OSNAPiUS z 1999r. z.24, poz. 776).

Wskazać nadto należy, iż Sąd II instancji, rozpoznający sprawę na skutek apelacji, nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, związany jest natomiast zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa procesowego. Z urzędu ponadto bierze pod uwagę, w granicach zaskarżenia, nieważność postępowania (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008r. III CZP 49/07).

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że zarzuty podniesione w apelacji, odnoszące się wyłącznie do naruszenia przez Sąd I instancji prawa materialnego, zdaniem Sądu Okręgowego, należało uznać za nieuzasadnione.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu naruszenia normy art. 87 § 7 Kodeku pracy, poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, że udział w strajku jest okresem nieobecności w pracy, za który pracownik nie zachowuje prawa do wynagrodzenia, wskazać należy, że poza ogólnym stwierdzeniem, że przepis ten nie powinien mieć zastosowania do strajku, gdyż ten ze swej strony nie jest okresem nieobecności w pracy, powódki nie przedstawiły żadnej merytorycznej argumentacji w tym zakresie. Ostatecznie zaś, szeroko przytaczając argumentację przedstawioną przez Sąd Rejonowy w uzasadnieniu wyroku, wraz z powołaniem się na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1994r., sygn. I PZP 49/94, powtórzyła za nim, że zastosowanie ww. przepisu do wynagrodzenia nauczycieli w przypadku strajku wydaje się nie budzić wątpliwości, gdyż jak wskazał Sąd Najwyższy, norma art. 87 ust.7 k.p. odnosi się do przypadków nieświadczenia pracy w ogólności, nie zaś jedynie do nieobecności w pracy.

W ocenie Sądu Okręgowego również pozostałe zarzuty apelacyjne były chybione.

Powódki nie kwestionowały, że za okresy, w których uczestniczyły one w zorganizowanym u pozwanej strajku, winny mieć potrącone wynagrodzenie zasadnicze. Kwestia sporna sprowadzała się do rozstrzygnięcia, czy stosowanemu potrąceniu winny podlegać również otrzymywane przez powódki dodatki: za wysługę lat oraz motywacyjny, zaś w przypadku powódki D. Ś.-G. również dodatku funkcyjnego.

Słusznie podkreślał Sąd I instancji, że samo pozostawanie w stosunku pracy nie stanowi podstawy do uzyskania wynagrodzenia, powołując się w tym miejscu na normę art. 80 k.p., zgodnie z którą wynagrodzenie za pracę przysługuje za pracę wykonaną. Jednocześnie Sąd Rejonowy podkreślił, że zdanie drugie ww. normy wskazuje, iż za czas niewykonywania pracy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia tylko wówczas, gdy przepisy prawa pracy tak stanowią. W przypadku więc gdy pracownik nie wykonuje pracy, uzyskanie przez niego wynagrodzenia wymaga umocowania w przepisie szczególnym, bądź też w postanowieniu umownym lub regulaminie. Z ustaleń faktycznych Sądu Rejonowego wynikało, że w Uchwale Rady Powiatu w O. z dnia 2 marca 2009 roku nr (...) nie zawarto postanowień dotyczących świadczeń należnych nauczycielom za okres strajku. Nie zostało również zawarte porozumienie postrajkowe, które dotyczyłoby kwestii wynagrodzenia nauczycieli za okres udziału w strajku. Sąd Rejonowy słusznie zauważył również, że brak jest normy prawnej, która wskazywałaby, że za okres strajku pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia. Wręcz przeciwnie, przepis art. 23 ust. 2 ustawy z dnia 23 maja 1991r. o rozwiązywaniu sporów zbiorowych (Dz.U. 2020r., poz. 123) wprost stanowi, że w okresie strajku zorganizowanego zgodnie z przepisami ustawy pracownik zachowuje prawo do świadczeń z ubezpieczenia społecznego oraz uprawnień ze stosunku pracy, z wyjątkiem prawa do wynagrodzenia. Jednocześnie należy się zgodzić z Sądem I instancji, że przepis ten ustanawia wyjątek od reguły ogólnej, którego nie należy wykładać w sposób rozszerzający.

Należy w tym miejscu przyznać rację pozwanemu, który podnosił, że uznanie argumentacji powódek za zasadną doprowadziłoby do stanu, w którym do przepisu art. 23 ust.2 u.r.s.z. dodaje się de facto kolejną przesłankę, a więc ograniczenie pojęcia wynagrodzenia w tym przepisie wyłącznie do składników wynagrodzenia związanych z faktycznym jej wykonywaniem pomimo braku zawarcia takiego zastrzeżenia w treści przepisu, a nawet całej u.r.s.z. przez ustawodawcę, co naruszałoby regułę wykładni lege non distiguente nec nostrum est distinguere zakazującą różnicowania przepisu w oparciu o różne kryteria w sytuacji, gdy nie czyni tego ustawodawca.

Zdaniem Sądu Okręgowego, wbrew przeświadczeniu apelantek, dokonana przez Sąd I instancji wykładnia pojęcia „wynagrodzenia”, była prawidłowa i zasługiwała na pełną akceptację, nie dając podstaw do uznania, by w odniesieniu do skutków uczestnictwa w zorganizowanym strajku dodatki do pensji otrzymywane przez powódki, traktować można było w oderwaniu od wynagrodzenia zasadniczego.

Przytoczony przez Sąd I instancji przepis art. 30 ust. 1 Karty Nauczyciela, stanowiący ustawową definicję pojęcia wynagrodzenia nauczycieli wprost wskazuje, jakie elementy składowe w nim się zawierają. Sam fakt, że wysokość tych poszczególnych składników uzależniona jest od różnych czynników, nie daje podstaw do uznania, że art. 23 ust. 2 ustawy o rozwiazywaniu sporów zbiorowych należy interpretować w ten sposób, że przez wynagrodzenie, które nie powinno przysługiwać nauczycielowi za czas udziału w strajku, należy uznać tylko te składniki, które wykazują związek z faktycznym wykonywaniem pracy. Zważyć należy, że w orzecznictwie sądów administracyjnych zgodnie przyjmuje się, iż dodatki wymienione w art. 30 ust. 1 pkt 2 Karty nauczyciela stanowią integralną część wynagrodzenia nauczyciela. Oznacza to, iż przysługują łącznie z wynagrodzeniem zasadniczym. O ile zatem zostały przyznane, stanowią integralną część wynagrodzenia nauczyciela i przysługują nauczycielowi wraz z wynagrodzeniem zasadniczym, o tyle stanowią one wynagrodzenie, do którego nauczyciel traci prawo za okres udziału w strajku.

Ponadto, jak słusznie zauważył pozwany, art. 30 ust. 1 pkt 4 k.n. przewiduje pewne świadczenia stanowiące dodatki wyłączone z pojęcia wynagrodzenia nauczyciela w rozumieniu art. 30 ust. 1 k.n. Do takich świadczeń należy dodatek za pracę na terenie wiejskim. Ten dodatek również nie jest w żaden sposób powiązany z faktycznym świadczeniem pracy, a jednocześnie został wyłączony z pojęcia wynagrodzenia nauczyciela, w związku z czym przyjmuje się, że za okres strajku nauczycielowi przysługuje. Nie do pogodzenia z zasadą racjonalności ustawodawcy jest więc uznanie, że ustawodawca, pomimo uregulowania przez niego dodatków, do których prawa pracownik w czasie strajku nie traci, miał zamiar także wyłączyć spod pojęcia wynagrodzenia nauczyciela dodatki ujęte w art. 30 ust. 1 k.n.

Odnosząc się zaś do zarzutu wyartykułowanego w pkt 4. apelacji, tj. naruszenia przepisów „rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29 maja 1996 roku w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w Kodeksie pracy (tekst jednolity: Dz. U. z 2017 roku, poz. 927 ze zm.) poprzez jego błędną wykładnię i zastosowanie, polegające na przyjęciu, że reguluje ono zasady obliczania wynagrodzenia ulegającego potrąceniu za czas strajku, mimo że żadna z norm nie dotyczy sytuacji faktycznej polegającej na stawieniu się w pracy z jednoczesnym zaprzestaniem jej wykonania w wyniku przystąpienia do strajku”, zauważyć należy, że Sąd I instancji w żadnym fragmencie uzasadnienia wyroku z dnia 28 września 2022r. nie powołał się na przepisy ww. rozporządzenia i nie dokonał ich wykładni.

Niezależnie jednak od powyższego wskazać należy, że katalog sytuacji, do których zastosowanie mają przepisy ww. rozporządzenia, w tym przepis § 12, nie jest katalogiem zamkniętym. W tym przypadku w grę mogą wchodzić przykładowo nieusprawiedliwione nieobecności w pracy czy nieobecność z powodu tymczasowego aresztowania (zob. Baran Krzysztof W. (red.), Komentarz do rozporządzenia w sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków wyrównawczych do wynagrodzenia oraz innych należności przewidzianych w Kodeksie pracy, [w:] Prawo pracy. Rozporządzenia. Komentarz. Opublikowano: WKP 2020).

Ponadto powołany przepis § 12 reguluje zasady obliczania należnego pracownikowi wynagrodzenia w sytuacji, gdy: a) przysługuje mu wynagrodzenie w stawce miesięcznej, b) był nieobecny w pracy z innych przyczyn niż niezdolność do pracy spowodowana chorobą, c) nie zachowuje za czas nieobecności prawa do wynagrodzenia. W ocenie Sądu Okręgowego okoliczność, na którą wskazywały powódki, tj. że powstrzymanie się od pracy w związku ze strajkiem nie jest nieobecnością w pracy, warunkiem nieodzownym przystąpienia do strajku jest bowiem jego obecność w zakładzie pracy, nie wyklucza możliwości stosowania przy obliczaniu należności nauczyciela, który brał udział w strajku normy § 12, gdyż podobnie jak w przypadku art. 87 § 7 k.p., normę tę winno się odnosić się do przypadków nieświadczenia pracy w ogólności, nie zaś jedynie do nieświadczenia pracy związanego z faktyczną nieobecnością w pracy.

Nie może również ujść uwadze, że ww. norma odnosi się do ustalania wysokości wynagrodzenia za przepracowaną część miesiąca, a więc do wynagrodzenia, do którego pracownik zachował prawo. Ta zaś okoliczność, zarówno co do otrzymania wynagrodzenia za przepracowaną część miesiąca, jak i co do wysokości otrzymanego za ten czas wynagrodzenia, nie była przedmiotem niniejszego sporu, jak i rozważań Sądu I instancji.

Ostatecznie zaś przypomnieć należy, że zgodnie z art. 18 u.r.s.z. udział w strajku jest dobrowolny, a tym samym pracownik podejmując strajk musi godzić się z utratą prawa do wynagrodzenia. Jak wskazywał Sąd Rejonowy, jak i pozwany w odpowiedzi na apelację, jest to jedyna dolegliwość jaka spotyka pracownika za udział w legalnym strajku. W tej sytuacji za zbyt daleko idące jest stwierdzenie powódek, że utrata dodatków motywacyjnych, za wysługę lat i funkcyjnego stanowi pewną formę karania pracownika-nauczyciela za udział w strajku. Zgodzić się należy z pozwanym, że przepisy regulujące strajk stanowią pewną formę kompromisu pomiędzy interesami pracowników a pracodawców. Z mocy prawa pracodawca traci bowiem możliwość stosowania sankcji względem pracowników nie świadczących pracy bez usprawiedliwienia, a pracownicy tracą prawo do otrzymywania wynagrodzenia za ten okres. Co istotne sam fakt uczestniczenia w strajku zależy wyłącznie od woli nauczyciela. Jednak podejmując decyzję o uczestnictwie w strajku pracownik ma pełną świadomość, że konsekwencją takiej decyzji jest utrata prawa do wynagrodzenia. Warto zaznaczyć, że ustawodawca wyposażył jednocześnie związku zawodowe na podstawie art. 24 u.r.s.z. w możliwość tworzenia funduszy strajkowych, które nie podlegają egzekucji i mają właśnie na celu złagodzenia dolegliwości jaką dla pracowników strajkujących jest utrata prawa do wynagrodzenia.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy uznał, że zarzuty apelacji są chybione. Nie ujawniły się również z urzędu żadne takie okoliczności, które mogłyby wskazywać, że zaskarżony wyrok nie odpowiada prawu. Musiało to skutkować oddaleniem apelacji na podstawie art. 385 k.p.c. (pkt I. wyroku).

Rozstrzygając o kosztach procesu za II instancję, Sąd Okręgowy oparł się na normie wynikającej art. 102 k.p.c., tj. nieobciążania powódek w całości lub w części kosztami procesu.

Podnieść należy, że zastosowanie art. 102 k.p.c. stanowi wyraz dobrodziejstwa względem jednej strony i łączy się ono ze swoistą restrykcją w stosunku do przeciwnika procesowego, który sprawę wygrał. Wobec tego przy zastosowaniu art. 102 k.p.c. strona, przeciwko której wytoczono nieuzasadnione powództwo i która poniosła trud nie tylko własnego zaangażowania w proces, ale także nakłady finansowe na swą obronę, zostanie pozbawiona prawa zwrotu tych nakładów od przegrywającego proces przeciwnika. Zatem stosowanie art. 102 k.p.c. musi się odbywać z bardzo dużą ostrożnością.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego jest mowa o możliwości skorzystania z dobrodziejstwa art. 102 k.p.c. wówczas, gdy system skomplikowanych norm prawnych lub wysoce skomplikowany stan faktyczny wpływa na subiektywne przekonanie powoda o swej racji pomimo zachowania należytej staranności przy wyrobieniu oceny zagadnienia oraz własnych szans procesowych (por. postanowienie w sprawie II CZ 191/81 z dnia 7.01.1982r.; wyrok z dnia 01.10.1974r. w sprawie II PR 207/74; postanowienie z dnia 04.07.1974r. w sprawie I CZ 88/87). Nadto z tego dobrodziejstwa można skorzystać, gdy przeciwnik procesowy swym niesumiennym i niewłaściwym zachowaniem wywołał koszty procesu (por. postanowienie z dnia 5.08.1981r. w sprawie II CZ 98/81 OSNC 1982/2-3/36 ; wyrok z dnia 18.04.1975r. w sprawie II PR 250/74; wyrok z dnia 4.04.1975r. w sprawie I PR 4/75 OSNC 1976/2/25; wyrok z dnia 25.02.1975r. w sprawie II PR 302/74; postanowienie z dnia 31.01.1975r. w sprawie I CZ 4/75; postanowienie z dnia 20.12.1973r. w sprawie II CZ 210/73). Również z zasadnością zastosowania wynikającego z art. 102 k.p.c. całkowitego nieobciążania kosztami procesu możemy mieć do czynienia w sytuacji, gdy wytoczenie powództwa było jedynym sposobem prawnego wyjaśnienia określonych kwestii (por. postanowienie z dnia 09.10.1967r. w sprawie I CR 81/67 OSNC 1968/4/72; postanowienie z dnia 25.03.1970r. w sprawie II CZ 14/70 OSNC 1970/11/211).

Należy również mieć na względzie, że wypadek szczególnie uzasadniony, o którym mowa w treści art. 102 k.p.c. oznacza sytuacje procesowe odbiegające od normy, zawierające elementy społecznie nieuzasadnionego pokrzywdzenia i naruszające poczucie sprawiedliwości (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 sierpnia 2011 r. o sygn. akt I CZ 52/11, opubl. Lex nr 1084690). Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 15 czerwca 2011 r. w sprawie o sygn. akt V CZ 23/11 (opubl. Lex 864028) wskazał, że sposób skorzystania z art. 102 k.p.c. jest suwerennym uprawnieniem sądu orzekającego i od oceny tego sądu należy przesądzenie, że taki szczególnie uzasadniony wypadek nastąpił w rozpoznawanej sprawie oraz usprawiedliwia odstąpienie od obowiązku ponoszenia kosztów procesu. Wskazał przy tym, że zakwalifikowanie przypadku jako „szczególnie uzasadnionego" wymaga rozważenia całokształtu okoliczności faktycznych sprawy.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy Sąd Okręgowy uznał, że w analizowanej sprawie mamy do czynienia z szczególnie uzasadnionym przypadkiem w rozumieniu art. 102 k.p.c. W ocenie Sądu w niniejszej sprawie powódki mogły pozostawać w przekonaniu o słuszności swojego stanowiska. Aktualne pozostaje w tym momencie stanowisko Sądu I instancji, że zainicjowanie niniejszego postępowania było jedyną drogą do zweryfikowania stanowiska powódek oraz ogólnie precedensowy charakter sprawy. Za przyjęciem takiego rozstrzygnięcia przemawiają również względy słusznościowe. Powódki skorzystały z przysługującego im prawa do strajku domagając się zaspokojenia ważnych swojej grupy zawodowej, z czym wiązała się utrata prawa do wynagrodzenia. Dlatego też Sąd postanowił nie obciążać powódek kosztami procesu za II instancję (pkt II. wyroku).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Ptaszek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Elblągu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Alicja Romanowska
Data wytworzenia informacji: