IV P 3/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Elblągu z 2024-11-06

Sygn. akt IV P 3/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 listopada 2024 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia Agnieszka Walkowiak

Protokolant: sekretarz sądowy Dorota Miś-Jędrzejewska

po rozpoznaniu w dniu 10 października 2024 r. w Elblągu na rozprawie

sprawy z powództwa T. A.

przeciwko Skarbowi Państwa - (...) w B.

o uchylenie kary dyscyplinarnej i o zapłatę

I.  oddala powództwo o zapłatę w całości;

II.  szczegółowe wyliczenie kosztów procesu pozostawia referendarzowi sądowemu po prawomocnym zakończeniu postępowania ustalając, że powód T. A. poniesie koszty procesu w zakresie roszczenia o zasądzenie kwoty zadośćuczynienia za doznane krzywdy moralne a w pozostałym zakresie koszty procesu poniesie pozwany Skarb Państwa - (...) w B..

Sygn. akt IVP 3/22

UZASADNIENIE

pkt I. wyroku z dnia 6 listopada 2024r.

Powód T. A. zaskarżył orzeczenie Dyrektora (...) w G. z dnia 11 czerwca 2021r., którym to orzeczeniem utrzymane w mocy zostało orzeczenie Dyrektora (...) w E. nr (...) z dnia 9 kwietnia 2021r. o ukaraniu dyscyplinarnym powoda karą nagany. Powód wniósł o uchylenie powyższej kary.

W toku postępowania powód wniósł dodatkowo o zapłatę zadośćuczynienia w kwocie 8.000 zł tytułem doznanej krzywdy moralnej ostatecznie precyzując, że nie domaga się zadośćuczynienia z tytułu rozstroju zdrowia. Nadto wniósł on o zapłatę kwoty 2.535,02 zł tytułem wyrównania wynagrodzenia.

W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie. Odnosząc się do żądania zapłaty wyrównania wynagrodzenia pozwany wskazał, że do uposażenia funkcjonariusza nie zalicza się uposażenia otrzymywanego w okresie zawieszenia w czynnościach służbowych, tymczasowego aresztowania lub wykonywania kary dyscyplinarnej, od dnia jej prawomocnego wymierzenia do dnia zatarcia. Gdyby więc powód nie został ukarany karą nagany, jego wynagrodzenie brutto, włącznie z nagrodą roczną byłoby wyższe o 3.056,22 zł brutto, tj. 2535,02 zł netto i tylko ta kwota może stanowić faktyczną wartość przedmiotu sporu.

Wyrokiem częściowym z 9 marca 2023r. Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Elblągu zmienił orzeczenie Dyrektora (...) w G. z 11 czerwca 2021 roku (którego następcą prawnym jest Skarb Państwa - Dyrektor (...) w B.) i poprzedzające je orzeczenie Dyrektora (...) w E. z 9 kwietnia 2021 roku w ten sposób, że uchylił karę dyscyplinarną nagany.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – po rozpoznaniu apelacji pozwanego – wyrokiem z dnia 26 września 2023r. (sygn. III AUa 13/23) sprostował oznaczenie strony pozwanej w rubrum wyroku Sądu I instancji poprzez wskazanie jako pozwanego Skarb Państwa – (...) w B. (pkt I.) oraz oddalił apelację pozwanego (pkt II.).

Przy dalszym rozpoznaniu sprawy pozwany poinformował, że wypłacił powodowi kwotę 280 zł tytułem wyrównania dodatku służbowego oraz kwotę 2.799,55 zł tytułem wyrównania nagrody rocznej za 2021r. Powód zmodyfikował zaś swoje roszczenie domagając się ostatecznie zasądzenia na jego rzecz kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznane krzywdy. Wskazywał przy tym, że dochodzona przez niego kwota tytułem zadośćuczynienia, wynosząca wcześniej 8.000 zł, uległa zwiększeniu z uwagi na trzyletni upływ czasu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Ustalenia faktyczne zawarte w uzasadnieniu wyroku częściowego z dnia 9 marca 2023r. pozostają wciąż aktualne. Z tych też względów Sąd nie widzi potrzeby ponownego, szczegółowego ich powtarzania. Jedynie dla przypomnienia i uzupełniająco należy wskazać, że postanowieniem nr (...) z dnia 26 lutego 2021r. Dyrektor (...) w E. wszczął postępowanie dyscyplinarne przeciwko powodowi, u którego legło zachowanie powoda, które pozwany uznał za niezgodne z rotą złożonego ślubowania, naruszające dyscyplinę służbową, zakłócające funkcjonowanie jednostki, mogące mieć wpływ na bezpieczeństwo, a także wpływające demoralizująco na zachowanie innych funkcjonariuszy.

W toku postępowania dyscyplinarnego został przesłuchany powód oraz świadkowie - kierownik działu ochrony AŚ kpt. J. B. oraz dowódca zmiany R. W.. Nadto do akt złożone zostało między innymi zwolnienie lekarskie powoda (druk ZUS ZLA) wystawione w dniu 1 marca 2021r. i obejmujące okres od 26 lutego 202r. do 12 marca 2021r.

Orzeczeniem nr (...) Dyrektora (...) w E. z dnia 9 kwietnia 2021 r. mł. chor. T. A. – starszy oddziałowy działu ochrony (...) w E. uznany został winnym zarzucanego mu przewinienia dyscyplinarnego oraz ukarany karą dyscyplinarną nagany.

Orzeczeniem (...) wydanym w postępowaniu odwoławczym przez Dyrektora (...) w G. w dniu 11 czerwca 2021r., orzeczono o utrzymaniu w mocy zaskarżonego orzeczenia.

Od powyższego orzeczenia powód wywiódł odwołanie. Wyrokiem częściowym z 9 marca 2023 r. Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Elblągu zmienił orzeczenie Dyrektora (...) w G. z 11 czerwca 2021 roku (którego następcą prawnym jest Skarb Państwa - Dyrektor (...) w B.) i poprzedzające je orzeczenie Dyrektora (...) w E. z 9 kwietnia 2021 roku w ten sposób, że uchylił karę dyscyplinarną nagany.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku wyrokiem z dnia 26 września 2023r. (sygn. III AUa 13/23) utrzymał w mocy wyrok Sądu I instancji.

W wyniku powyższego pozwany wypłacił powodowi kwotę 280 zł tytułem wyrównania dodatku służbowego oraz kwotę 2.799,55 zł tytułem wyrównania nagrody rocznej za 2021r.

Powód nie występował do pozwanego o wyrównanie wypłaty zasiłku chorobowego do 100% jego wysokości ani o wydanie orzeczenia przez właściwą Rejonową Komisję Lekarską celem ustalenia, czy wystawiane powodowi zwolnienia lekarskie były spowodowane rozstrojem zdrowia pozostającego w związku ze służbą wojskową.

Orzeczeniem (...) podległej Ministrowi właściwemu ds. wewnętrznych w B. z dnia 11 stycznia 2023r, nr (...), powód został uznany trwale niezdolnym do służby. Rozpoznane u powoda zaburzenia neurasteniczne z komponentem reaktywnym powodują inwalidztwo III grupy oraz pozostają w związku ze służbą, gdyż na ich ujawnienie i rozwój mogły mieć wpływ warunki pełnionej służby podstawowej. Powód zakończył służbę u pozwanego i przeszedł na wcześniejszą emeryturę.

Przy dalszym rozpoznaniu sprawy powód zmodyfikował zaś swoje roszczenie domagając się ostatecznie zasądzenia na jego rzecz kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznane krzywdy moralne. Podnosił, że błędne decyzje podjęte przez jego przełożonych skutkowały jego załamaniem psychicznym, koniecznością leczenia, decyzją o wcześniejszym przejściu na emeryturę, zaniżeniem kwoty zasiłku chorobowego oraz zaniżeniem poszczególnych składników wynagrodzenia. Wskazał, że dochodzona przez niego kwota jest symboliczna.

(wyjaśnienia powoda złożone na rozprawie w dniu 10.10.2024r., dokumentacja RKL koperta k. 307, uzasadnienie wyroku z dnia 9.03.2023r. k. 317-322, pismo pozwanego k. 415)

Sąd zważył, co następuje:

Roszczenie powoda o zapłatę zadośćuczynienia nie zasługiwało na uwzględnienie.

Analiza prezentowanego przez powoda stanowiska pozwala przyjąć, że podstawą faktyczną i prawną jego roszczenia były zarzucane pozwanemu działania mające polegać na bezprawnym nałożeniu na niego kary nagany, co w konsekwencji miało przyczynić się do pogorszenia się jego stanu zdrowia oraz poniesienia przez niego niekorzystnych konsekwencji finansowych.

Zważyć należy, że powód nie wskazywał podstawy prawnej dochodzonego roszczenia. Pozwany – w piśmie procesowym z dnia 22lutego 2024r. - kwalifikował materialnoprawną podstawę roszczeń powoda jako dochodzonych w oparciu o art. 417 1 § 2 k.c., który to przepis określa źródła odpowiedzialności odszkodowawczej władzy publicznej. Zgodnie z ww. przepisem, jeżeli szkoda została wyrządzona przez wydanie prawomocnego orzeczenia lub ostatecznej decyzji, jej naprawienia można żądać po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu ich niezgodności z prawem, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej. Odnosi się to również do wypadku, gdy prawomocne orzeczenie lub ostateczna decyzja zostały wydane na podstawie aktu normatywnego niezgodnego z Konstytucją, ratyfikowaną umową międzynarodową lub ustawą. W ocenie Sądu jednak, dochodzenie odszkodowania lub zadośćuczynienia na podstawie stosowanych odpowiednio przepisów kodeksu cywilnego przed sądem pracy powinno odbywać się z uwzględnieniem określonych w kodeksie cywilnym zasad odpowiedzialności. W niniejszej sprawie ewentualną odpowiedzialność pozwanego należało więc oceniać z perspektywy art. 415 k.c. w zw. z art. 300 k.p. Podnoszone przez powoda okoliczności mające uzasadniać dochodzone przez niego roszczenie, zdaniem Sądu, utożsamiały odpowiedzialność pozwanego jako stricte deliktową, nie zaś związaną z jego działaniem w ramach imperium organu władzy publicznej.

Podkreślenia w tym miejscu wymaga, że powód ostatecznie wskazał, iż nie domaga się zadośćuczynienia z tytułu rozstroju zdrowia. Jednocześnie wskazywał jednak, iż sytuacja związana z prowadzonym postępowaniem dyscyplinarnym pogorszyła stan jego zdrowia, spowodowała konieczność podjęcia leczenia i wcześniejszego przejścia na emeryturę. Nadto domagał się on wyrównania strat finansowych, które miał ponieść w związku z nałożoną karą nagany.

W myśl art. 415 k.c. kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Powyższy przepis określa więc przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej, którymi są: zachowanie się określonej osoby, szkoda oraz wina osoby, której zachowanie wyrządziło szkodę. Przesłanki te uzupełniane są przez art. 361 k.c., w którym ustawodawca dodaje do nich adekwatny związek przyczynowy między zachowaniem sprawczym i naruszeniem dobra, z którego wynikła szkoda. W przypadku gdy poszkodowany dochodzi roszczenia o naprawienie szkody na podstawie art. 415 k.c., musi więc wykazać wszystkie przesłanki odpowiedzialności adresata jego roszczeń, zgodnie z treścią art. 6 k.c., stosownie do którego ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Dla zaistnienia tego rodzaju odpowiedzialności odszkodowawczej konieczne jest zatem wykazanie, że kumulatywnie wystąpiły następujące przesłanki:

1) powstanie szkody (uszczerbku w dobrach - majątkowych lub niemajątkowych) po stronie podmiotu innego niż sprawca szkody;

2) zawinione zachowanie się sprawcy szkody (działanie lub zaniechanie - w tym drugim przypadku chodzi o zaniechanie działania, do którego podjęcia dany podmiot był w świetle prawa zobowiązany);

3) istnienie zwyczajnego (tzw. adekwatnego) związku przyczynowo - skutkowego między zawinionym zachowaniem się danego podmiotu a powstaniem szkody u drugiego podmiotu, rozumiane jako sytuacja, w której zachowanie się sprawcy szkody stanowiło warunek konieczny (conditio sine qua non) zaistnienia szkody.

Na marginesie w tym miejscu można jedynie wskazać, że spełnienie powyższych przesłanek wymagane jest również dla przypisania odpowiedzialności Skarbu Państwa w rozumieniu art. 417 1 § 2 k.c., na który powoływał się pozwany.

Zgodnie natomiast z treścią przepisu art. 444 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Natomiast zgodnie z art. 445 § 1 k.c. w wypadkach określonych w art. 444 k.c. sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Art. 448 § 1 k.c. stanowi zaś, że w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę albo zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia.

Niezależnie od tego czy roszczenie powoda kwalifikować jako zadośćuczynienie za krzywdy moralne będące następstwem działań pozwanego, zadośćuczynienie z tytułu rozstroju zdrowia czy też jako odszkodowanie – w odniesieniu do twierdzenia o stratach finansowych, co należało kwalifikować jako szkodę materialną, nie zaś krzywdę, nie zmienia to faktu, że jak już wyżej wskazano, to na powodzie ciążył obowiązek kumulatywnego wystąpienia przesłanek powstania szkody, zawinionego zachowania pozwanego oraz związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy takim zachowaniem pozwanego a zaistniał szkodą.

W ocenie Sądu powód nie sprostał powyższemu obowiązkowi. Nie wykazał on bowiem poniesienia szkody ani krzywdy w związku z prowadzonym wobec niego postepowaniem dyscyplinarnym. Przede wszystkim nie wykazał on by pogorszenie stanu jego zdrowia, konieczność przebywania na zwolnieniu lekarskim, czy przejście na wcześniejszą emeryturę pozostawało w związku przyczynowo-skutkowym z działaniami podjętymi przez pozwanego. Same gołosłowne twierdzenia powoda w tym zakresie nie znalazły żadnego oparcia w dotychczas zebranym materiale dowodowym. Nadesłana do akt sprawy dokumentacja (...) wydania orzeczenia o braku zdolności powoda do służby z uwagi na wagę samej służby, nie ustala zaś związku przyczynowego pomiędzy brakiem zdolności powoda do służby a stanem jego zdrowia wywołanym sytuacją związaną z nałożeniem kary nagany – na co wskazywał sam powód na rozprawie w dniu 10 października 2024r. Powód nie wystąpił również do pozwanego o skierowanie na komisję w celu ustalenia, czy okresy niezdolności do służby, w czasie których korzystał ze zwolnienia lekarskiego, powodowane były rozstrojem zdrowia psychicznego w wyniku prowadzonego postępowania. Nie legitymuje się on więc orzeczeniem, które dawałoby podstawy do wypłaty wyrównania zasiłków chorobowych. Podkreślenia wymaga, że powód zaniechał złożenia jakichkolwiek wniosków dowodowych na poparcie swojego stanowiska, pozwalających choćby oszacować rozmiar doznanej krzywdy czy też stwierdzić związek jej powstania z działaniami pozwanego. Nie budziło przy tym wątpliwości, że to na powodzie spoczywał ciężar prezentowanych twierdzeń.

Przypomnieć w tym miejscu należy, że postępowanie cywilne ma charakter kontradyktoryjny, czego wyrazem jest przede wszystkim dyspozycja art. 232 k.p.c., określająca obowiązek stron do wskazywania dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne, co z kolei jest potwierdzeniem reguły zawartej w art. 6 k.c., wyznaczającej sposób rozłożenia ciężaru dowodu. Trzeba podkreślić, że zasady art. 6 k.c. i 232 k.p.c. nie określają jedynie zakresu obowiązku zgłaszania dowodów przez strony, ale rozumiane muszą być przede wszystkim i w ten sposób, że strona, która nie przytoczyła wystarczających dowodów na poparcie swych twierdzeń ponosi ryzyko niekorzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, o ile ciężar dowodu co do tych okoliczności na niej spoczywał. Zaznaczyć także należy, że nie jest rzeczą Sądu poszukiwanie za stronę dowodów przez nią nie wskazanych, mających na celu udowodnienie jej twierdzeń (tak również Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 grudnia 1996 r., I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 6-7, poz. 76). Dopuszczenie dowodów z urzędu jest bowiem prawem, a nie obowiązkiem sądu, z którego to prawa powinien szczególnie ostrożnie korzystać, tak by swym działaniem nie wspierać żadnej ze stron procesu. Faktycznie działanie Sądu z urzędu powinno ograniczać się tylko do sytuacji, gdy strona działa bez fachowego pełnomocnika i dodatkowo jest nieporadna. Taka sytuacja w niniejszej sprawie nie miała jednak miejsca.

Odnosząc się do twierdzeń powoda o poniesieniu szkód materialnych, zważyć należy, że szkoda - zarówno przy odpowiedzialności kontraktowej jak i deliktowej - może mieć postać rzeczywistej straty lub utraconych korzyści, przy czym utrata korzyści polega na niepowiększeniu się czynnych pozycji w majątku poszkodowanego, które pojawiłyby się w tym majątku, gdyby nie zdarzenie wyrządzające szkodę. Szkoda w postaci utraconych korzyści nie może być całkowicie hipotetyczna, ale musi być wykazana przez poszkodowanego z tak dużym prawdopodobieństwem, że w świetle doświadczenia życiowego uzasadnione jest przyjęcie, że utrata spodziewanych korzyści rzeczywiście nastąpiła - należy od niej odróżnić utratę szansy uzyskania korzyści, a więc szkodę ewentualną (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 października 2014 r., I CSK 609/13, OSNC 2015, Nr 10, poz. 122; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 28 listopada 2019 r., I ACa 132/19). Różnica wyraża się więc w tym, że hipoteza utraty korzyści graniczy z pewnością, a w wypadku szkody ewentualnej prawdopodobieństwo utraty korzyści jest zdecydowanie mniejsze, nie przekracza szansy, nawet wysokiej, na uzyskanie korzyści, które bez niej nie mogłyby być osiągnięte. Szkoda ewentualna nie podlega przy tym obowiązkowi naprawienia przez zobowiązanego z tytułu ponoszonej odpowiedzialności.

W świetle powyższego przypomnieć należy, że pozwany wypłacił powodowi wyrównanie z tytułu dodatku służbowego oraz nagrody rocznej za 2021r. Sąd doszedł natomiast do przekonania, że powód nie zdołał wykazać poniesienia szkody materialnej z tytułu braku wypłaty dodatku covidowego, przyznania podwyżki dodatku stałego oraz - jak już wyżej wskazano – zaniżonego zasiłku chorobowego. Na poparcie swoich twierdzeń o wypłacie takich składników wynagrodzenia pozostałym funkcjonariuszom, którzy nie byli karani za przewinienia dyscyplinarne, nie złożył żadnych wniosków dowodowych. Nie przedstawił on nadto żadnych dowodów świadczących o poniesionych przez niego kosztach w związku z podjętym leczeniem, które miało być spowodowane działaniami pozwanego.

W konsekwencji Sąd uznał, że powód nie wykazał zasadności dochodzonych roszczeń. Powyższe skutkowało oddaleniem powództwa, o czym Sąd orzekł w pkt I. wyroku, stosownie do art. 477 14§ 1 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Ptaszek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Elblągu
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Agnieszka Walkowiak
Data wytworzenia informacji: