Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I Ca 83/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Elblągu z 2013-04-24

Sygn. akt I Ca 83/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 kwietnia 2013 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Ewa Pietraszewska

Sędziowie: SO Aleksandra Ratkowska (spr.)

SO Arkadiusz Kuta

Protokolant: st. sekr. sąd. Bożena Zych

po rozpoznaniu w dniu 24 kwietnia 2013 r. w Elblągu

na rozprawie

sprawy z powództwa K. S.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Elblągu

z dnia 28 grudnia 2012 r. sygn. akt IX C 4/11

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki K. S. kwotę 1.200 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za drugą instancję.

Sygn. akt I Ca 83/13

UZASADNIENIE

K. S. w pozwie wniesionym przeciwko (...) S.A. w W. domagała się zapłaty kwoty 12.000 zł tytułem dalszego zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od 15 grudnia 2007r. do dnia zapłaty, 1.923,75 zł tytułem odszkodowania za poniesione koszty opieki z odsetkami ustawowymi od dnia 15 grudnia 2007 r. do dnia zapłaty, ustalenia że pozwany ponosi odpowiedzialność za skutki zdarzenia z 02 września 2002 r., które mogą ujawnić się u powódki w przyszłości oraz zasądzenia kosztów procesu. Następnie powództwo z tytułu zadośćuczynienia zostało rozszerzone do kwoty 26.600 zł.

W uzasadnieniu pozwu powódka podała, że w dniu 02 września 2002 r. została potrącona przez samochód i doznała stłuczenia głowy ze wstrząśnieniem mózgu, złamania kości ramiennej prawej i lewej, kości łonowej, urazu klatki piersiowej. Pozwany wypłacił jej 13.000 zł tytułem zadośćuczynienia i 1.604,25 zł z tytułu kosztów opieki, 100 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia oraz 200 zł za zniszczoną odzież. W ocenie powódki należne jej dodatkowe zadośćuczynienie powinno wynieść 26.600 zł.

W odpowiedzi na pozew pozwany (...) S.A. w W. domagał się oddalenia powództwa oraz zasądzenia kosztów procesu. Pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialności co do zasady, a jedynie co do wysokości.

Wyrokiem z dnia 28 grudnia 2012 r. Sąd Rejonowy w E.:

1.  zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódki K. S. kwotę 22 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 15 grudnia 2007 r. do dnia zapłaty,

2.  oddalił wniosek o ustalenie odpowiedzialności pozwanego za skutki zdarzenia z dnia 2 września 2002 r. , które mogą ujawnić się u powódki K. S. w przyszłości,

3.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie,

4.  zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 2911,27 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,

5.  nakazał zwrócić ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Elblągu kwotę 552,83 zł tytułem niewykorzystanej części zaliczki.

Rozstrzygnięcie było wynikiem następujących ustaleń i wynikających z nich wniosków:

W dniu 02 września 2002 r. w E. K. S. idąc chodnikiem została potrącona przez samochód osobowy. Na skutek uderzenia została ona odrzucona na pewną odległość. Bezpośrednio po wypadku została przewieziona do Wojewódzkiego Szpitala (...) w E. gdzie przeprowadzono jej liczne badania. Cały czas była przytomna, nie mogła poruszać rękoma.

Samochód prowadzony przez sprawcę wypadku posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w (...) S.A. w W..

K. S. została przebadana przez lekarzy w Wojewódzkim Szpitalu (...) w E.. Po wykonaniu prześwietlenia RTG okazało się, że wystąpił u niej uraz obu stawów barkowych w postaci złamania szyjki kości ramiennej prawej i lewej, miednicy w postaci złamania gałęzi dolnej kości łonowej lewej i wstrząśnienie mózgu. Zastosowano u niej leczenie w postaci przeprowadzenia operacji złamanych szyjek, założono opatrunek gipsowy kończyn górnych, zaś w celu leczenia urazu miednicy zalecono jej leżenie przez okres około 2 miesięcy po opuszczeniu szpitala. K. S. odczuwała intensywny ból, który utrzymywał się przez około rok. Ból o mniejszej intensywności odczuwała po tym okresie. W celu uśmierzenia bólu stosowała środki przeciwbólowe. Po przebytych operacjach stawów barkowych pozostały na obu barkach blizny, które mają szpecący charakter i nie ma możliwości biorąc pod uwagę obecny stan medycyny ich usunięcia. Po wypadku u K. S. występowały i nadal występują problemy ze snem, ponadto pojawił się lęk związany z poruszaniem się wąskimi chodnikami, czy szosą tam gdzie nie ma chodnika. Na skutek wypadku u wymienionej rozwinęły się zaburzenia adaptacyjne stanowiące reakcje na silny stres, zaś przeżyty przez wymienioną dysstres nie został dotąd całkowicie wygaszony. Sama sytuacja związana z wypadkiem wpływa dezorganizująco na życie codzienne i zachowanie. Doznane przez K. S. urazy nie mają żadnego wpływu na płodność, czyli zajście w ciąże i jej donoszenie oraz przebieg porodu. Całe leczenie zostało u niej zakończone i brak jest podstaw do przyjęcia, że w przyszłości ujawnią się inne negatywne jego skutki. Na skutek wypadku K. S. doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 18%, zaś skutki psychologiczne należałoby kwalifikować na poziomie 4% trwałego uszczerbku na zdrowiu.

Po wypadku K. S. wymagała opieki osób trzecich przez okres 8 tygodni przy czym przez pierwsze 4 tygodnie w ilości około 3-4 godzin dziennie, zaś w pozostałym okresie 2-3 godzin dziennie. Powódką zajmowała się osoba nie mająca kwalifikacji zawodowych w zakresie opieki na osobami chorymi.

Sąd Rejonowy wskazał, że okoliczności faktyczne w istotnych dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy kwestiach ustalono na podstawie zeznań powódki K. S. opinii biegłych R. P., T. S., J. Z. i W. C. oraz dokumentów zgromadzony w aktach sprawy. Podkreślono, że w świetle ustaleń faktycznych poczynionych w przedmiotowej sprawie żadnych wątpliwości nie budziły okoliczności, w jakich doszło do zdarzenia z dnia 02 września 2002 r., a także sprawstwo i wina sprawcy wypadku oraz istnienie związku przyczynowego pomiędzy tym wypadkiem a szkodą doznaną przez powódkę K. S. – zważywszy, że pozwany co do zasady nie kwestionował zasadności roszczenia i wypłacił już powódce z tytułu zadośćuczynienia kwotę 13.000 zł, 1.604,25 zł z tytułu kosztów opieki, 100 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia oraz 200 zł za zniszczoną odzież zł.

W ocenie Sądu Rejonowego, żądanie przez powódkę dalszej kwoty 26.600 zł tytułem zadośćuczynienia było zasadne do wysokości 22.000 zł. Wyjaśniono, że w razie uszkodzenia ciała Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę pieniężną za doznaną krzywdę (art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c.). Zdaniem Sądu Rejonowego okoliczności tejże sprawy przekonują, iż krzywda doznana przez powódkę była realna i rzeczywista (ból związany z doznanymi urazami barków i miednicy, wyłączenie z normalnego życia – lęki związane z poruszaniem się chodnikiem, dezorganizacja codziennych zajęć, nieusuwalne, szpecące blizny pooperacyjne barków). Sąd pierwszej instancji wskazał, że zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień i powinno stanowić rekompensatę za krzywdę doznaną przez powódkę. Przepisy kodeksu cywilnego nie zawierają żadnych kryteriów, jakie należy uwzględniać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, przy czym określając wysokość zadośćuczynienia pieniężnego Sąd powinien wziąć po uwagę wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, a zwłaszcza stopień i czas trwania cierpień fizycznych (dolegliwości bólowe oraz szpecące blizny,), stres związany z samym wypadkiem drogowym, w jakim powódka uczestniczyła (niewygaszony pomimo upływu 10 lat od zdarzenia), wiek poszkodowanej (17 lat w dacie wypadku), wielkość trwałego uszczerbku na jego zdrowiu (ten uszczerbek wynosił łącznie 22 %). Zauważono, że powódka jako młoda, jeszcze niepełnoletnia osoba doznała urazu podczas zwyczajnej czynności dnia codziennego (przemieszczenie się chodnikiem), po którym pozostały jej szpecące blizny barków, które w ocenie biegłego nie mogą zostać usunięte. Dla młodej kobiety sytuacja taka jest niewątpliwie niezwykle przykra, ponieważ z jednej strony blizny te stale przypominają jej o zdarzeniu, a z drugiej, jak sama zeznała, musi dobierać ubrania tak, aby blizny nie były widoczne, choć przed wypadkiem nosiła często bluzki odsłaniające ramiona, czego teraz już nie robi. Ponadto sytuacja psychiczna związana z wypadkiem nadal wpływa dezorganizującą na jej życie codzienne i zachowanie. Zdaniem Sądu pierwszej instancji z okoliczności tych wynika więc, że pomimo iż przedmiotowe zdarzenie z dnia 02 września 2002 r. miało miejsce około 10 lat temu nadal jego skutki są silnie odczuwane przez K. S. i mają realny, negatywny i znaczący wpływ na jej życie codzienne. Biorąc pod uwagę te wszystkie okoliczności, w ocenie Sądu Rejonowego, zadośćuczynienie należne powódce winno wynieść 35.000 zł. Wobec tego, że pozwany wypłacił już z tego tytułu kwotę 13.000 zł, Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 22.000 zł tytułem zadośćuczynienia, a w pozostałym zakresie powództwo oddalił. Podstawę prawną tego rozstrzygnięcia stanowił przepis art. 445 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c.

Wskazano, że zgodnie z treścią przepisu art. 481 § k.c. powódce przysługują od pozwanego odsetki ustawowe za opóźnienie. Od zasądzonej kwoty Sąd pierwszej instancji zasądził odsetki od dnia 15 grudnia 2007 r. Zważono, że zgodnie z art.817 §1 k.c. zakład ubezpieczeń zobowiązany jest spełnić świadczenie w terminie 30 dni licząc od momentu zgłoszenia mu wypadku. Po zgłoszeniu wypadku pozwany wypłacił powódce zadośćuczynienie już w 2003 r., więc uzasadnione było żądanie odsetek od 15 grudnia 2017r. Zauważono, że do 10 sierpnia 2007 r. brzmienie wymienionego przepisu wskazywało, że powyższy termin dotyczy jedynie sytuacji nie uregulowanych inaczej. Z okoliczności przedmiotowej sprawy nie wynikało jednak, aby taka inna umowna regulacja miała miejsce, a ponadto trudno opierać się o umowną regulację w sytuacji odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń za czyn niedozwolony sprawcy.

Sąd Rejonowy oddalił powództwo w zakresie żądania odszkodowania za koszty opieki i pomocy powódce. Mając na uwadze ustalenia dokonane w oparciu o opinię biegłego R. P., a także wysokość najniższego wynagrodzenia miesięcznego w 2002 r., ustalono, że z tytułu kosztów opieki i pomocy powódce należało się odszkodowanie w kwocie 467,60 zł. Pozwany wypłacił już wcześniej z tego tytułu 1.604,25 zł, a więc kwotę wyższą. Zatem w zakresie tego żądania powództwo podlegało oddaleniu.

Sąd pierwszej instancji oddalił również żądanie ustalenia odpowiedzialności pozwanego za skutki zdarzenia objętego pozwem które mogą ujawnić się w przyszłości. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności z opinii biegłych wynikało, że proces leczenia powódki uległ zakończeniu, jest stan zdrowia jest stabilny i zdaniem biegłych nie będzie podlegał zmianom. Tym samym żądanie to jako bezzasadne sąd oddalił na podstawie art. 189 kpc a contrario.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie przepisu art. 100 k.p.c W związku z tym, że koszty opinii biegłych do czasu wydania wyroku łącznie wyniosły 647,17 zł, Sąd nakazał zwrócić powodowi ze Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Elblągu kwotę 552,83 zł na podstawie art. 84 ust.1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

W apelacji od powyższego wyroku pozwany (...) Spółka Akcyjna w W. zaskarżył powyższy wyrok w części zasądzającej odsetki od dnia 15 grudnia 2007 r. do dnia 27 grudnia 2012 r. W apelacji zarzucił obrazę art. 481k.c. Skarżący wniósł o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Motywując swe stanowisko wskazał, że w jego ocenie brak jest podstaw do zasądzenia odsetek od kwoty zadośćuczynienia od dnia 15.12.2007 r. do dnia wyrokowania. Wskazano, iż art.481 k.c. stanowi, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może domagać się odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody. Zgodnie z orzeczeniem Sądu Najwyższego, sygn. II CSK 635/10, jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu, wysokość odszkodowania powinna być określona według cen z daty jego ustalenia, a odstępstwo jest możliwe tylko wówczas, gdy szczególne okoliczności uzasadniają przyjęcie cen z innej chwili - art. 363 § 2 k.c. Zdaniem skarżącego, w niniejszej sprawie właśnie Sąd, po zasięgnięciu opinii biegłych, ustalił wysokość zadośćuczynienia, zatem odsetki należą się powódce od daty wyrokowania. Nie bez znaczenia jest okoliczność, że pełnomocnik powódki żądał w pozwie kwoty 12.000 zł tytułem zadośćuczynienia, dopiero po uzyskaniu opinii biegłych, pismem z dnia 27 listopada 2012 r rozszerzył powództwo o dalsza kwotę 14.600 zł.

W odpowiedzi powódka K. S. wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie na jej rzecz od pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja pozwanego nie zasługiwała na uwzględnienie. Dokonane przez Sąd a quo ustalenia faktyczne i wyprowadzone na ich podstawie wnioski są trafne, wobec czego należało przyjąć je za własne, bez potrzeby procesowej ponownego ich przedstawiania w niniejszym uzasadnieniu. Odnieść natomiast należało się jedynie do tych ustaleń i ocen, które zostały zakwestionowane w apelacji.

Wskazać więc trzeba, że wbrew stanowisku skarżącego nie ma podstaw, aby odsetki ustawowe od zasądzonej kwoty przyznać powódce dopiero od daty wyrokowania przez Sąd pierwszej instancji. Zobowiązanie do zapłaty zadośćuczynienia pieniężnego ma, według utrwalonego orzecznictwa, charakter bezterminowy, co oznacza, że staje się ono wymagalne po wezwaniu do zapłaty. Sąd Okręgowy podziela stanowisko wyrażone w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2011 r. , sygn. akt V CSK 38/11, zgodnie z którym odsetki należą się, stosownie do art. 481 k.c., za samo opóźnienie w spełnieniu świadczenia, choćby więc wierzyciel nie poniósł żadnej szkody i choćby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. (…) Jeżeli zobowiązany nie płaci zadośćuczynienia w terminie wynikającym z przepisu szczególnego lub w terminie ustalonym zgodnie z art. 455 in fine k.c., uprawniony nie ma niewątpliwie możliwości czerpania korzyści z zadośćuczynienia, jakie mu się należy już w tym terminie. W konsekwencji odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia należnego uprawnionemu już w tym terminie powinny się należeć od tego właśnie terminu. Stanowiska tego nie podważa pozostawienie przez ustawę zasądzenia zadośćuczynienia i określenia jego wysokości w pewnym zakresie uznaniu sądu. Przewidziana w art. 445 § 1 i art. 448 k.c. możliwość przyznania przez sąd odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za krzywdę nie zakłada bowiem dowolności ocen sądu, a jest jedynie konsekwencją niewymiernego w pełni charakteru okoliczności decydujących o doznaniu krzywdy i jej rozmiarze. Pomimo więc pewnej swobody sądu przy orzekaniu o zadośćuczynieniu, wyrok zasądzający zadośćuczynienie nie ma charakteru konstytutywnego, lecz deklaratywny.

Termin wymagalności świadczenia z tytułu ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej określa przepis art. 817 k.c. doprecyzowany przez art. 14 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, zgodnie z którymi zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienie o szkodzie (ust. 1 ). W przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu lub albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego ( ust. 2).

W niniejszej sprawy w pozwie wskazano termin początkowy naliczania odsetek wiążąc go z wystosowanym w dniu 8 listopada 2007 r. wezwaniem pozwanego do zapłaty zadośćuczynienia w kwocie 36 000 zł. Wskazano, że pozwany popadł w opóźnienie ze spełnieniem świadczenia w dniu 15 grudnia 2007 r. ( po upływie 30 dni od momentu wpływu pisma do ubezpieczyciela). W tej dacie powstało też po jego stronie zobowiązanie uboczne do świadczenia odsetek. Okoliczności tych pozwany nie kwestionował, a stanowisko powódki odnośnie terminu wymagalności należnych jej odsetek znajduje uzasadnienie w treści wyżej cytowanych przepisów. Dodać przy tym należy, iż zarzut apelacyjny, w którym wskazuje się, iż początkowo powódka żądała zasądzenia kwoty 12 000 zł , a dopiero w toku postępowania doszło do rozszerzenia powództwa o dalszą kwotę 14 600 zł nie ma znaczenia, albowiem jeszcze przed wytoczeniem powództwa pozwany był wzywany do zapłaty kwoty większej niż 26 600 zł.

W tym stanie, Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację pozwanego jako niezasadną. O kosztach procesu za drugą instancję orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. i art. 99 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 5 i § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu ( Dz. U. Nr 163, poz.1349, ze zm.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Agnieszka Krystowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Elblągu
Osoba, która wytworzyła informację:  Ewa Pietraszewska,  Arkadiusz Kuta
Data wytworzenia informacji: