I C 228/13 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Elblągu z 2017-04-06
Sygn. akt I C 228/13
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 kwietnia 2017 roku
Sąd Okręgowy w Elblągu Wydział I Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: SS O Dorota Zientara
Protokolant: sekr. sądowy Joanna Michaliszyn
po rozpoznaniu w dniu 4 kwietnia 2017 r. w Elblągu
na rozprawie
sprawy z powództwa J. O.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej V. (...) w W.
o zapłatę
1. zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W. na rzecz powoda J. O. kwotę 38.358,46 zł /trzydzieści osiem tysięcy trzysta pięćdziesiąt osiem złotych czterdzieści sześć groszy/ z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwot po 1.128,19 zł od dnia 11 każdego, kolejnego miesiąca, poczynając od września 2010 r. do czerwca 2013 r.;
2. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 91.268,55 zł /dziewięćdziesiąt jeden tysięcy dwieście sześćdziesiąt osiem złotych pięćdziesiąt pięć groszy/ z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwot po 2.028,19 zł od dnia 11 każdego, kolejnego miesiąca, poczynając od lipca 2013 r. do marca 2017 r.;
3. zasądza od pozwanego na rzecz powoda rentę w kwocie 3.000 zł /trzy tysiące złotych/ miesięcznie, płatną do dnia 10 każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, poczynając od kwietnia 2017 r.;
4. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 10.650 zł /dziesięć tysięcy sześćset pięćdziesiąt złotych/ z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwot po 150 zł od dnia 11 każdego, kolejnego miesiąca, poczynając od maja 2011 r. do marca 2017 r.;
5. zasądza od pozwanego na rzecz powoda rentę w kwocie 450 zł /czterysta pięćdziesiąt złotych/ miesięcznie, płatną do dnia 10 każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, poczynając od kwietnia 2017 r.;
6. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 840 zł /osiemset czterdzieści złotych/ z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 24 marca 2011 r. do dnia zapłaty ;
7. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.820 zł /jeden tysiąc osiemset dwadzieścia złotych/ z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 19 maja 2011 r. do dnia zapłaty ;
8. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 8.820 zł /osiem tysięcy osiemset dwadzieścia złotych/ z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 25 lutego 2012 r. do dnia zapłaty;
9. oddala powództwo w pozostałym zakresie;
10. nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Elblągu od powoda kwotę 349 zł /trzysta czterdzieści dziewięć złotych/ i od pozwanego kwotę 3.149 zł /trzy tysiące sto czterdzieści dziewięć złotych/ tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;
11. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 7.500 zł /siedem tysięcy pięćset złotych/ tytułem zwrotu kosztów procesu.
I C 228/13
UZASADNIENIE
Powód J. O., po ostatecznej modyfikacji roszczenia, domagał się zasądzenia od pozwanego (...) S.A. V. (...) w W.:
- kwot po 3.000 zł miesięcznie tytułem renty wyrównawczej, płatnej do dnia 10 każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, poczynając od dnia 1 kwietnia 2017 r.,
- kwot po 2.220 zł miesięcznie za okres od dnia 1 lipca 2013 r. do 31 marca 2017 r., z ustawowymi odsetkami liczonymi od 11 dnia każdego kolejnego miesiąca,
- kwot po 1.128,19 zł miesięcznie za okres od dnia 1 września 2010 r. do 30 czerwca 2013 r. z ustawowymi odsetkami liczonymi od 11 dnia każdego kolejnego miesiąca,
- kwot po 600 zł miesięcznie tytułem renty z uwagi na zwiększenie potrzeb, płatnej do dnia 10 każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat, poczynając od dnia 1 października 2013 r.,
- kwot po 300 zł miesięcznie za okres od dnia 1 maja 2011 r. do 30 września 2013 r., z ustawowymi odsetkami liczonymi od 11 dnia każdego kolejnego miesiąca,
- kwoty 840 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 16 stycznia 2011 r.
- kwoty 1.820 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 29 marca 2011 r.
- kwoty 8.820 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 2 stycznia 2012 r.;
ponadto powód zażądał zasądzenia na jego rzecz kosztów procesu według norm prawem przepisanych, obejmujących koszty zastępstwa procesowego.
W uzasadnieniu pozwu wskazał, że w dniu 7 marca 2009 r. uległ wypadkowi komunikacyjnemu. Sprawca wypadku, skazany prawomocnym wyrokiem karnym, ubezpieczony był w zakresie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych u poprzednika prawnego pozwanego. Powód argumentował, że po wypadku był długotrwale hospitalizowany, następnie wielokrotnie rehabilitowany. Mimo tego nadal jest niepełnosprawny, nie jest w stanie podjąć pracy, wymaga opieki, ponosi zwiększone koszty utrzymania z powodu konieczności zakupu leków, specjalnej diety, dojazdów do lekarzy i na rehabilitację. Wskazał, że przed wypadkiem miał zamiar podnieść swoje kwalifikacje zawodowe i zwiększyć możliwości zarobkowe. Utracone dochody i zwiększone koszty utrzymania tylko częściowo są kompensowane świadczeniami wypłacanymi przez pozwanego. Powód podniósł nadto, że pozwany odmówił refundacji kosztów koniecznej rehabilitacji.
W odpowiedzi na pozew pozwany (...) S.A. V. (...) w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu według norm prawem przepisanych.
Przyznał, że co do zasady ponosi odpowiedzialność za skutki wypadku, któremu uległ powód w dniu 7 marca 2009 r., przyznał nadto, że powód jest osobą niezdolną do pracy. Wskazał, że wypłaca powodowi rentę w kwocie 300 zł miesięcznie z tytułu zwiększonych kosztów utrzymania oraz rentę w kwocie 971,18 zł z tytułu utraconych dochodów. Kwoty te wyczerpują uzasadnione roszczenia powoda. Podkreślił, że zwracał powodowi wydatki z tytułu ponoszonych przez niego kosztów rehabilitacji do 31 grudnia 2010 r., rehabilitacja z której powód korzystał w późniejszym okresie, nie była konieczna, a zatem brak jest podstaw do refundacji poniesionych z tego tytułu kosztów.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 7 marca 2009 r. w E. P. U. kierujący samochodem osobowym H. (...) nr rej. (...) naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, iż nie zachował należytej ostrożności przy zbliżaniu się do oznakowanego przejścia dla pieszych oraz przekroczył dozwoloną na tym odcinku prędkość jazdy, nie ustąpił pierwszeństwa znajdującemu się na oznakowanym przejściu dla pieszych J. O., który przekraczał jezdnię w miejscu oznakowanym ze strony prawej na lewą, w wyniku czego potrącił pieszego, przy czym wskutek potrącenia J. O. doznał wielonarządowych obrażeń ciała, a w szczególności stłuczenia jamy brzusznej z uszkodzeniem narządów miąższowych, tj. pęknięciem nerki lewej, rozkawałkowaniem śledziony, z drobnym pęknięciem miąższu wątroby i pęknięciem otrzewnej korzenia jelita cienkiego, z następowym krwawieniem do jamy otrzewnowej i powstaniem krwiaka przestrzeni kości ramiennej lewej, złamania kości podudzia prawego, stłuczenia głowy, z krwiakiem podczepcowym w okolicy czołowej po stronie lewej oraz ogólnych potłuczeń.
P. U. uznany został za winnego popełniania przestępstwa z art. 177 § 2 k.k. i skazany na karę jednego roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres trzech lat próby; zobowiązany został również do uiszczenia na rzecz powoda nawiązki w kwocie 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia za ciężki uszczerbek na zdrowiu oraz za doznaną przez powoda krzywdę.
(dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Elblągu z dnia 28 lipca 2009 r., II K (...), k. 14-16)
Bezpośrednio po wypadku, w okresie od 7 marca 2009 r. do dnia 30 marca 2009 r., powód hospitalizowany był w Wojewódzkim Szpitalu (...) w E.. W trakcie leczenia poddany został laparotomii, usunięto jemu śledzionę, nerkę lewą, przeprowadzono elektrokoagulację pęknięcia wątroby, wykonano drenaż przestrzeni podprzeponowej, repozycję krwawą goleni prawej, zespolenie gwoździem K. trzonu kości ramiennej.
(dowód: dokumentacja medyczna 32 -63)
W okresie od 20 lipca do 31 sierpnia 2009 r. rehabilitowany był w Oddziale (...) Publicznego (...) ZOZ Szpitala Miejskiego im. (...) II w E..
(dowód: dokumentacja medyczna k. 474 – 477)
W dniach 19 – 21 stycznia 2011 r. powód przebywał w Wojewódzkim Szpitalu (...) w E., gdzie operacyjnie usunięto materiał zespalający z ramienia lewego.
(dowód: dokumentacja medyczna k. 66, 480 – 486)
W dniach 6 – 9 listopada 2011 r. ponownie przebywał w Wojewódzkim Szpitalu (...) w E., gdzie operacyjnie usunięto materiał zespalający z prawego podudzia.
(dowód: dokumentacja medyczna k. 67, 487 – 490)
W okresie od 28 maja 2012 r. do 11 czerwca 2012 r. korzystał z zabiegów rehabilitacyjnych w Samodzielnym Publicznym Ośrodku (...) dla (...) w E.
(dowód: dokumentacja medyczna k. 262)
W okresie od 16 do 23 sierpnia 2012 r. powód ponownie był hospitalizowany w Wojewódzkim Szpitalu (...) w E. z powodu zaburzeń krążenia mózgowego, bólów i zawrotów głowy.
(dowód: dokumentacja medyczna k. 68 - 70)
Po wypadku powód został objęty opieką diabetologiczną.
(dowód: dokumentacja medyczna k. 72 - 74)
W okresie od 22 stycznia do 13 lutego 2013 r. rehabilitowany był w Ośrodku (...) z Przychodnią Samodzielnego Publicznego ZOZ W E..
(dowód: dokumentacja medyczna k. 253- 259)
W okresie od 4 do 8 marca 2014 r. J. O. przebywał Wojewódzkim Szpitalu (...) w E.. Przeprowadzono usunięcie wyrośli kostnej podudzia prawego
(dowód: dokumentacja medyczna k. 576, 577)
W okresie od 10 do 17 października 2016 r. przebywał Wojewódzkim Szpitalu (...) w E. z powodu encefalopatii pourazowej, bólów i zawrotów głowy, zaburzeń pamięci.
(dowód: dokumentacja medyczna k. 915 -919)
Orzeczeniem (...) do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności z dnia 15 kwietnia 2009 r. powód uznany został za osobę ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Orzeczeniami wydanymi przez ten sam organ w dniach 17 maja 2010 r., 26 czerwca 2012 r. i 17 marca 2014 r. w podtrzymana została wcześniejsza kwalifikacja niepełnosprawności powoda.
(dowód: orzeczenia z dnia 15 kwietnia 2009 r. oraz 17 maja 2010 r., k. 99, 100, 101, 580)
W postępowaniu likwidacyjnym ustalono, że łączny trwały uszczerbek na zdrowiu powoda wynosi 90%. Poprzednik prawny pozwanego wypłacił na rzecz powoda kwotę 150.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
(bezsporne)
Powód wystąpił przeciwko poprzednikowi prawnemu pozwanego o zapłatę dalszego zadośćuczynienia. Wyrokiem z dnia 27 października 2011 r. w sprawie I C (...) tut. Sąd zasądził od pozwanego na jego rzecz 100.000 zł z odsetkami i kosztami procesu. Wyrok ten jest prawomocny. W toku postępowania w tamtej sprawie dopuszczono dowód z opinii biegłych z zakresu chirurgii urazowej i ortopedii, neurologii, psychiatrii, chirurgii ogólnej oraz gastroenterologii. Trwały uszczerbek na zdrowiu powoda biegli określili łącznie na 123%. Ustalono, że sprawność powoda po wypadku została w znacznym stopniu ograniczona, konieczne jest ciągłe korzystanie z usług rehabilitacyjnych. W związku z utratą nerki, śledziony oraz urazem trzustki i wątroby powód zobowiązany jest do przestrzegania diety. Urazy będące skutkiem wypadku spowodowały pogorszenie stanu zdrowia psychicznego powoda, co przejawia się bezsennością, lękami, nerwowością, „zamykaniem się w sobie”, stronieniem od towarzystwa innych osób. Powód nie może skupić uwagi na czynnościach wymagających koncentracji, ma kłopoty z pamięcią. Ustalono, że przy wykonywaniu niektórych czynności wymaga pomocy osób drugich (sporządzanie posiłków, wkładanie niektórych części garderoby, czynności higieniczne – kąpiel).
(dowód: wyrok wraz z uzasadnieniem w sprawie I C (...) tut. Sądu)
Poza stacjonarnymi pobytami rehabilitacyjnymi, powód dwa razy dziennie ćwiczy w domu z pomocą żony. Ponadto korzysta z rehabilitacji ambulatoryjnej w ramach limitów NFZ.
(dowód: zaświadczenia i dokumentacja medyczna k. 75, 76, 77, 78, 214 – 219, 579)
Do końca 2011 r. korzystał także z odpłatnych usług rehabilitacyjnych (...).
(dowód: rachunki k. 79, 80, 81, zaświadczenie k. 82, 89, 97, 98, 222-229, zeznania świadka R. P. k . 275- 275v, elektroniczny zapis przebiegu rozprawy k. 280)
Pozwany refundował koszty odpłatnej rehabilitacji świadczonej powodowi do 31 grudnia 2010 r. Nie zwrócił pozostałych, poniesionych przez powoda kosztów, udokumentowanych rachunkami:
- z dnia 31 stycznia 2011 r. na kwotę 840 zł, złożonym pozwanemu w dniu 21 lutego 2011 r.,
- z dnia 28 marca 2011 r. na kwotę 1.820 zł, złożonym pozwanemu w dniu 18 kwietnia 2011 r.,
- z dnia 31 grudnia 2011 r. na kwotę 8.820 zł, złożonym pozwanemu w dniu 25 stycznia 2012 r.,
(dowód: rachunki złożone w postępowaniu likwidacyjnym - skoroszyt, k. 79, 80, 81 akt sprawy)
J. O. od dnia wypadku przyjmuje na stałe szereg leków. Średnie miesięczne wydatki z tego tytułu są zmienne; w okresie od maja 2011 r. do października 2013 r, kształtowały się na poziomie 286 zł. Obecnie na leki powód wydaje miesięcznie ok. 440 zł.
(dowód: zestawienie leków k. 365, zestawienie faktur k. 360 – 363, faktury k. 370 -371, 373 – 379, 381 – 400, 402 - 415, 417 – 440, 442 – 454, 456 – 458, zestawienie k. 995)
W związku z leczeniem powypadkowym i rehabilitacją powód nadal korzysta z porad lekarskich, zarówno w ramach świadczeń z NFZ jak i prywatnie. Koszt jednej wizyty lekarskiej to ok. 100 zł. Również część badań powód finansował z własnych środków.
(dowód: kopie rachunków k. 372, 380, 401, 416, 441, 455, rachunki złożone w toku postępowania likwidacyjnego)
Z powodu obrażeń doznanych w wyniku wypadku J. O. powinien przestrzegać określonych reguł dietetycznych. W szczególności powinien przyjmować więcej płynów, przede wszystkim w postaci wody, niesłodkich soków, spożywać więcej świeżych warzyw i owoców, dobrej jakości wędlin, ryb, mięsa drobiowego, wołowiny.
Z wykształcenia powód jest elektromechanikiem pojazdów samochodowych. Posiada prawo jazdy kat B, C. Wiosną 2009 r. zamierzał zdobyć uprawnienia do kierowania pojazdami ciężarowymi z naczepami i autobusami. Uzyskanie tych uprawnień pozwoliłoby powodowi na zatrudnienie za znacznie wyższym uposażeniem.
Bezpośrednio przed wypadkiem, w okresie od 1 stycznia 2009 r. do 31 lipca 2009 r., powód zatrudniony był jako kontroler parkometrów, za wynagrodzeniem w kwocie 1.276 zł brutto.
(dowód: umowa o pracę k. 165)
W okresie od 1 grudnia 2006 r. do 31 stycznia 2008 r. zatrudniony był na stanowisku kierowcy w firmie (...) za wynagrodzeniem 936 zł brutto. Pracodawca zalegał z wypłatą wynagrodzenia, w konsekwencji powód wystąpił z pozwem o zapłatę. Ostatecznie wynagrodzenie zostało wypłacone w ratach do końca 2008 r.
W okresie od 1 stycznia 2010 r. Powiatowy Urząd Pracy w G. dysponował ofertami pracy:
- dla kierowców z kategorią prawa jazdy C i E za wynagrodzeniem: w 2010 r. w kwocie 2.000 - 3.800 zł brutto miesięcznie, w 2011 r. w kwocie 1.386 zł – 4.200 zł brutto miesięcznie, w 2012 r. 9 - 12 zł brutto za godzinę, od 2014 r. za wynagrodzeniem w kwocie 1.680 – 3.500 zł brutto,
- dla kierowców z kategorią prawa jazdy D za wynagrodzeniem: w 2011 r. w kwocie 1.386 zł – 1.500 zł, w 2012 r. w kwocie 1.500 – 1800 zł brutto miesięcznie, w 2014 r. za wynagrodzeniem 1.680 – 2.800 zł brutto.
(dowód: informacja k. 347, 998)
W okresie od 1 stycznia 2010 r. Powiatowy Urząd Pracy w E. dysponował ofertami pracy:
- dla kierowców z kategorią prawa jazdy C i E oraz D za wynagrodzeniem: w 2010 r. w kwocie 1.317 - 3.000 zł brutto miesięcznie, w 2011 r. w kwocie 1.386 zł – 2.500 zł brutto miesięcznie, w 2012 r. 1.500 – 3.000 zł brutto miesięcznie, w 2014 r. 1.680 – 3.000 zł brutto, w 2015 r. 1.750 – 4.500 zł, w 2016 r. 1.850 – 6.000 zł brutto, w 2017 r. od 2.100 zł do 4.100 zł brutto, a w przewozach międzynarodowych 2.200 – 5.000 zł brutto.
(dowód: informacja k. 349, 1000)
Powiatowy Urząd Pracy w G. dysponował ofertami pracy:
w okresie od 1 stycznia 2010 r. do 31 grudnia 2012 r.
- dla kierowców samochodów ciężarowych za wynagrodzeniem w kwocie 1.200 – 6.000 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców ciągników siodłowych za wynagrodzeniem w kwocie 1.317 zł – 4.500 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców autobusów za wynagrodzeniem w kwocie 800 zł (1/4 etatu) – 2.000 zł, brutto miesięcznie.
(dowód: informacja k. 495)
w okresie od 1 stycznia 2014 r. do 31 grudnia 2014 r.
- dla kierowców samochodów ciężarowych za wynagrodzeniem w kwocie 1.680 – 4.000 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców ciągników siodłowych za wynagrodzeniem w kwocie 1.200 zł – 7.000 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców samochodów dostawczych za wynagrodzeniem w kwocie 1.680 zł – 4.000 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców samochodów osobowych za wynagrodzeniem w kwocie 840 zł – 5.500 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców autobusów za wynagrodzeniem w kwocie 1.680 zł – 6.000 zł brutto miesięcznie,
w okresie od 1 stycznia 2015 r. do 31 grudnia 2015 r.
- dla kierowców samochodów ciężarowych za wynagrodzeniem w kwocie 1.200 (1/2 etatu) – 6.000 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców ciągników siodłowych za wynagrodzeniem w kwocie 1.750 zł – 6.000 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców samochodów dostawczych za wynagrodzeniem w kwocie 1.000 zł – 4.200 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców samochodów osobowych za wynagrodzeniem w kwocie 1.600 zł – 6.000 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców autobusów za wynagrodzeniem w kwocie 1.200 zł – 3.500 zł brutto miesięcznie.
w okresie od 1 stycznia 2016 r. do 31 grudnia 2016 r.
- dla kierowców samochodów ciężarowych za wynagrodzeniem w kwocie 1.850 – 7.000 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców ciągników siodłowych za wynagrodzeniem w kwocie 1.750 zł – 6.500 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców samochodów dostawczych za wynagrodzeniem w kwocie 1.423 zł (1/2 etatu) – 6.500 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców samochodów osobowych za wynagrodzeniem w kwocie 925 zł (1/2 etatu) – 3.000 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców autobusów za wynagrodzeniem w kwocie 2.000 zł – 2.500 zł brutto miesięcznie,
w okresie od 1 stycznia 2017 r. do 23 marca 2017 r.
- dla kierowców samochodów ciężarowych za wynagrodzeniem w kwocie 2.000 – 3.000 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców ciągników siodłowych za wynagrodzeniem w kwocie 2.000 zł – 6.000 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców samochodów dostawczych za wynagrodzeniem w kwocie 2.000 – 3.800 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców samochodów osobowych za wynagrodzeniem w kwocie 2.000 zł brutto miesięcznie,
- dla kierowców autobusów za wynagrodzeniem w kwocie 2.000 zł brutto miesięcznie.
(dowód: informacja k. 1003, 1004)
Pismem z dnia 18 lutego 2011 r, powód zgłosił poprzednikowi prawnemu pozwanego żądanie zapłaty renty w kwocie po 2.800 zł miesięcznie od dnia 1 września 2010 r. powodu z utraty zdolności do pracy i zwiększenia potrzeb. Pozwany wypłacał i nadal wypłaca powodowi rentę w kwocie 300 zł miesięcznie z tytułu zwiększonych potrzeb oraz w kwocie 971,81 zł z tytułu utraconych dochodów. Powód otrzymywał i nadal otrzymuje zasiłek pielęgnacyjny w kwocie 153 zł miesięcznie.
(bezsporne, wniosek w aktach postępowania likwidacyjnego, informacja k. 234, decyzje k . 235 - 237)
Na skutek wypadku J. O. ponosi zwiększone koszty utrzymania w kwocie ok. 600 zł miesięcznie, na które składają się koszt zakupu leków, prywatnych wizyt lekarskich, badań, koszty dojazdów do placówek leczniczych i rehabilitacyjnych, koszty diety.
(dowód: rachunki i faktury w aktach postępowania likwidacyjnego, w aktach niniejszej sprawy, zeznania powoda k. 983v - 986, elektroniczny zapis rozprawy k.986, K. O. k. 276 – 278v, elektroniczny zapis rozprawy k. 280, k. 1015 v – 1016 v, elektroniczny zapis rozprawy k. 1017, opinie biegłych, zestawienia zakupionych i stosowanych leków k. 360 – 363, 995)
Z powodu stanu zdrowia, będącego konsekwencją wypadku, powód nadal nie jest w stanie podjąć zatrudnienia.
(dowód: opinia biegłego z zakresu neurologii k. 609 - 612, opina biegłego z zakresu chirurgii k. 910 - 913, opina biegłego z zakresu psychiatrii k. 716 - 718, opina biegłego z zakresu rehabilitacji k. 853 - 854, diabetologii k. 666 - 670)
Sąd zważył, co następuje:
Okoliczności faktyczne związane z wypadkiem z dnia 7 marca 2009 r., w wyniku którego powód doznał obrażeń ciała i rozstroju zdrowia, nie były przez stronę pozwaną kwestionowane. Pozwany przyjął swą odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez sprawcę wypadku, nie kwestionował niezdolności powoda do pracy oraz faktu, iż wzrosły jego potrzeby.
Kwestię sporną stanowiło natomiast to, czy powód utracił zdolność do pracy całkowicie, jego realne możliwości zarobkowe, gdyby nie uległ wypadkowi, nadto wysokość zwiększonych kosztów utrzymania. Sporne okazało się także i to, czy odpłatna rehabilitacja, z której powód korzystał po 1 stycznia 2011 r., była konieczna.
Podstawą prawną roszeń powoda jest art. 444 § 1 i 2 kc, wedle którego w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.
Orzekając o roszczeniach rentowych uwzględniać należy, że renta z art. 444 § 2 k.c. ma na celu naprawienie szkody przyszłej, wyrażającej się w wydatkach na zwiększone potrzeby oraz w nieosiągnięciu tych zarobków i innych korzyści majątkowych, jakie poszkodowany osiągnąłby w przyszłości, gdyby nie doznał rozstroju zdrowia. Rozmiar tych wydatków i rozmiar utraconych korzyści wyznaczają wysokość renty.
Dla oceny aktualnego stanu zdrowia powoda i zdolności do podjęcia pracy konieczne okazało się powołanie biegłych z zakresu medycyny.
Z opinii biegłego z zakresu chirurgii i urologii wynika, że wprawdzie powód doznał trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 35 %, mimo tego ze względów chirugiczno - urologicznych nie utracił zdolności do pracy.
Biegły z zakresu ortopedii – traumatologii R. K. wskazał, że powód w wyniku wypadku doznał wieloodłamowego złamania kości ramiennej oraz złamania prawego podudzia. Bezpośrednio po wypadku leczony był operacyjnie, przeprowadzono stabilizację podudzia za pomocą gwoździa śródszpikowego Kuntschera, złamanie lewej kości ramiennej zespolone zostało prętem blokowanym śródszpikowym. W procesie leczenia kończyny górnej doszło do zrostu złamania z deformacją głowy i trzonu kości ramiennej, z umiarkowanym ograniczeniem ruchomości w stawie barkowym. Stwierdzono nadto zrost kości piszczelowej oraz powstanie stawu rzekomego strzałki. Zdaniem biegłego, od maja 2010 r. powód może chodzić z pełnym obciążeniem prawej kończyny dolnej. Staw rzekomy strzałki powoduje niewielkie upośledzenie funkcji podporowej kończyny.
Biegły stwierdził, że powód jest zdolny do lekkiej pracy fizycznej, może pracować jako kontroler biletów, kontroler miejsc parkingowych. Za celowe biegły uznał okresowe przyjmowanie przez powoda po 2010 r. leków pobudzających regenerację chrząstki stawowej przez okres 3-6 miesięcy np. S.. Wskazał dalej, że względu na mogące pojawiać się okresowo bóle barku lewego celowe także było doraźne przyjmowanie leków przeciwbólowych np. N. oraz w przypadku podrażnienia żołądka leków osłaniających, np. C.. Ze względu na uraz narządu ruchu powód nie wymagał specjalnej diety.
W ocenie biegłego powód nie wymagał tak intensywnego leczenia rehabilitacyjnego, zarówno co do ilości jak i rodzajów zabiegów. Wielokrotnie korzystał z leczenia rehabilitacyjnego w ramach NFZ w oddziałach stacjonarnych, dziennych, w poradni rehabilitacyjnej oraz w gabinetach rehabilitacyjnych. Zdaniem biegłego, od połowy 2010 r. powód nie wymagał rehabilitacji w warunkach domowych. Ze względu na utrzymujące się ograniczenie ruchu oraz okresowo nasilające się bóle barku lewego także w przyszłości będzie wymagał okresowego leczenia rehabilitacyjnego, które może być realizowane w ramach NFZ.
Z powodu okresowo nasilającego się bólu także w przyszłości będzie wymagał doraźnego przyjmowania leków przeciwbólowych. Nie ma konieczności obecnie oraz w przyszłości stosowania specjalnych diet.
Opinię biegłego zakwestionował powód.
W opinii uzupełniającej biegły podtrzymał stanowisko co do zdolności powoda do pracy w charakterze kontrolera biletów oraz kontrolera parkingowego. Przyznał, że z uwagi na ograniczenia ruchomości barku lewego oraz dolegliwości bólowe tych okolic, powód jest częściowo niezdolny do pracy we wcześniej wykonywanych zawodach kierowcy samochodów ciężarowych oraz elektromechanika pojazdów samochodowych.
Podkreślił, że skoro powód porusza się samodzielnie przy pomocy kul, to brak jest wskazań medycznych do rehabilitacji domowej. Leczenie w zakładzie rehabilitacji, który jest odpowiednio wyposażony w sprzęt oraz wykształconą kadrę, daje lepsze wyniki. Równocześnie przyznał, że częstsze korzystanie z odpowiednio dawkowanych i wykonywanych zabiegów rehabilitacyjnych poprawia ostateczny wynik leczenia.
Również i tę opinię zakwestionował powód, ostatecznie żądając powołania innego biegłego z zakresu ortopedii. W końcowej fazie procesu wniosek ten jednak cofnął.
Zdaniem biegłego z zakresu neurologii J. S. u powoda utrzymują się nadal neurologiczne skutki wypadku w postaci upośledzenia czynności lewego nerwu łokciowego, prawego nerwu strzałkowego, pourazowe zawroty i napięciowe bóle głowy. Objawy te powodują zaburzenia lokomocji i wykonywania precyzyjnych ruchów. Dyskwalifikują powoda do pracy w zawodach wyuczonych takich jak ektromechanik, kierowca zawodowy, uniemożliwiają też pracę wymagającą wysiłku fizycznego i dłuższego chodzenia, czyli pracę kontrolera parkingów. Biegły podzielił stanowisko lekarza orzecznika ZUS stwierdzając, że powód jest całkowicie niezdolny do pracy od dnia wypadku do 31.03.2017r.
Po analizie rachunków przedłożonych przez powoda w toku postępowania wskazał, że u powoda stosowano N., P., D., C., B., N., M., P., P., Polopirynę C, H., C.. Stosowanie tych leków było w ocenie biegłego zasadne i związane z objawami neurologicznymi występującymi po wypadku. Rehabilitacja, jaką przebył powód związana była z narządem ruchu, długotrwałym leczeniem złamań i opóźnionym zrostem kostnym; nie dotyczyła układu nerwowego, miała jednak pozytywny wpływ na usprawnienie czynności nerwu łokciowego i strzałkowego. Wykonywane zabiegi powodowały stymulację uszkodzonych nerwów i nieco szybszy powrót utraconych funkcji. Biegły zauważył dalej, że z jego doświadczenia zawodowego wynika, że jeśli rehabilitacja zlecana była przez lekarzy leczących, to korzystanie leczenia także odpłatnego było logiczne i leżało w interesie pacjenta i całej jego rodziny. Koszty leków neurologicznych biegły oszacował na ok. 70 zł miesięcznie. Opinię biegłego zakwestionował pozwany.
W opinii uzupełniającej biegły podtrzymał swoje stanowisko. Podkreślił, że upośledzenie czynności lewego nerwu łokciowego powoduje niepełnosprawność lewej ręki. Upośledzenie czynności prawego nerwu strzałkowego upośledza lokomocję i funkcje prawej stopy. W konsekwencji powód jest niezdolny do wykonywania pracy w charakterze elektromechanika, kierowcy zawodowego i kontrolera parkingów. Dysfunkcja lewej ręki uniemożliwia pracę elektromechanika, dysfunkcje lewej ręki i prawej stopy uniemożliwiają pracę na stanowisku kierowcy zawodowego oraz na stanowisku kontrolera parkingów, która wymaga sprawnego, szybkiego przemieszczania się i sprawności obu rąk.
Biegła z zakresu psychiatrii G. W. wskazała, że powód nie jest chory psychicznie ani upośledzony umysłowo. Stwierdziła u niego natomiast zaburzenia zachowania i osobowości, spowodowane uszkodzeniem mózgu w wyniku wypadku. W ocenie biegłej powód wykazuje objawy encefalopatii czyli trwałego, nieodwracalnego uszkodzenia mózgu, które nie poddaje się leczeniu przyczynowemu. Na podłożu encefalopatii występują u niego zaburzenia emocjonalne w postaci chwiejności emocjonalnej, łatwości w zadrażnianiu się i apatii, na zmianę z drażliwością i wybuchowością. Linia życiowa powoda jest obniżona; początkowo po wypadku przez okres nawet kilku lat na pierwszy plan wysuwały się dolegliwości depresyjno – lękowe, zaburzenia zdolności poznawczych, od 2013r. rozpoznaje się zaburzenia organiczne w cun. Występują u powoda zaburzenia pamięci, zaburzenia emocji, nastroju chwiejność afektywna, która jest przez powoda słabo kontrolowana, nietrwała, wahająca się.
Psychiatra PZP ordynował powodowi leki adekwatne do objawów; powód wymagał stosowania leków poprawiających nastrój oraz wpływających na sen i utrzymywanie rytmu snu. Zaburzenia zachowania i emocji są wynikiem stwierdzonej encefalopatii, która jest skutkiem uszkodzenia tkanki mózgowej. Leki w większości są refundowane, miesięczny koszt ich stosowania biegła określiła na około 40 do 60 zł miesięcznie. W ocenie biegłej wskazany byłby udział powoda w grupach wsparcia i terapii indywidualnej, ponieważ zaburzenia sfery poznawczej znacznie utrudniają codzienne funkcjonowanie pacjenta i wtórnie obniżają jakość jego życia.
Biegła z zakresu endokrynologii, diabetologii i chorób wewnętrznych stwierdziła, że w styczniu 2011 r. pacjent został skierowany do poradni diabetologicznej z rozpoznaniem cukrzycy typu 3, tj. tzw. cukrzycy trzustkowej, która rozwija się w następstwie ciężkiego uszkodzenia trzustki, takiego jak nowotwory, ropnie lub torbiele (mogące powstawać w przebiegu ciężkiej postaci ostrego zapalenia trzustki), jak też przewlekłego, postępującego zapalenia trzustki i w większości przypadków wymaga stałego leczenia insuliną (na skutek niewydolności wewnątrzwydzielniczej trzustki). W dokumentacji powypadkowej odnotowano wprawdzie tępy uraz trzustki z powstaniem ostrego obrzękowego stanu zapalnego, niemniej w ocenie biegłej istnieją uzasadnione wątpliwości dotyczące związku pomiędzy urazem na skutek wypadku komunikacyjnego a rozpoznaniem tego typu cukrzycy, skoro w trakcie kolejnych hospitalizacji związanych następstwami wypadku nie stwierdzono zaburzeń tolerancji glukozy.
W opinii biegłej brak jest podstaw do zakwestionowania rozpoznania cukrzycy i konieczności leczenia dietą, jakkolwiek obraz kliniczny choroby nie jest typowy cukrzycy „trzustkowej”, charakteryzującej się zwykle dużym niedoborem insuliny i koniecznością leczenia farmakologicznego. Nie można jednak wykluczyć zdaniem biegłej, że w przyszłości u powoda rozwinie się cięższa postać choroby, wymagająca insulinoterapii.
Biegła wskazała dalej, że u powoda stwierdzono na podstawie wyników badań obrazowych zmianę o niejasnym charakterze w okolicy ogona trzustki. Zmiana ta wymaga niewątpliwie dalszej obserwacji i diagnostyki. Jeżeli jednak ma ona charakter zrostów pooperacyjnych, co sugerują niektóre badania, to nie zaburzają one w żadnym stopniu funkcji zewnątrz- ani też wewnątrzwydzielniczej trzustki. Zmiana o innym charakterze mogłaby hipotetycznie mieć wpływ na dysfunkcję trzustki, nie można jednak wykazać związku przyczynowego pomiędzy jej rozwojem a urazem jamy brzusznej w następstwie wypadku.
Dieta stanowi integralny element leczenia cukrzycy i polega na znacznym ograniczeniu cukrów prostych, takich jak cukier, miód, słodycze, białe pieczywo, słodkie napoje oraz produktów bogatych w tłuszcze, głównie zwierzęce. Do preferowanych produktów należą: węglowodany o tzw. niskim indeksie glikemicznym (wolno wchłaniające się), chude mięso, ryby i drób, nabiał. Dieta ta nie wymaga specjalnych metod przyrządzania posiłków jakkolwiek preferowane jest gotowanie i pieczenie bez tłuszczu. Według obowiązujących zaleceń pacjenci leczeni dietą lub lekami doustnymi powinni dokonywać samokontroli glikemii w warunkach domowych (przy pomocy glukometru) na czczo 2 godziny po głównych posiłkach średnio raz w tygodniu. Testy paskowe do pomiaru glukozy są dostępne dla chorych na cukrzycę z refundacją 30% (koszt 1 opakowania -50 pasków wynosi około 14 zł).
Biegła przyznała, że wprawdzie ocena zdolności do pracy zarobkowej po wypadku komunikacyjnym z licznymi zmianami urazowymi nie wchodzi w zakres kompetencji diabetologa, zgodziła się jednak z opinią innych specjalistów, iż na skutek przebytego urazu wielonarządowego i wielołamowych złamań kości piszczelowej prawej oraz kości ramiennej lewej, powód jest obecnie całkowicie niezdolny do podjęcia pracy zarobkowej.
Opinia główna jak i uzupełniająca były następnie kwestionowane przez powoda i pozwanego.
Biegła podtrzymała stanowisko, że ustalenie etiologii cukrzycy stwierdzonej u powoda nie jest możliwe. Okolicznością niesporną jest, że problemy diabetologiczne u powoda nie występowały przed wypadkiem.
W ocenie biegłego z zakresu rehabilitacji obecny stan zdrowia powoda uniemożliwia jemu podjęcie pracy zawodowej od dnia wypadku do 31 marca 2017r.; od 2011r. Wskazane było przyjmowanie leków pobudzających regenerację chrząstki i zrost kości; z powodu urazów narządu ruchu nie było konieczności stosowania specjalnej diety. Zakres i rodzaj rehabilitacji, z jakiej korzystał powód w okresie od 2011 r. był adekwatny do jego stanu zdrowia. Rehabilitacja świadczona w warunkach domowych przez R. P. była wskazana, ale nie konieczna; dalsze leczenie rehabilitacyjne w ocenie biegłego może być prowadzone nieodpłatnie w ramach NFZ. Ewentualne koszty ponoszone przez powoda mogą dotyczyć dojazdów do placówek NFZ.
Biegły z zakresu chirurgii uznał, że obecny stan zdrowia powoda, oceniany z punktu widzenia jego specjalności, umożliwia podjęcie pracy zarobkowej, równocześnie jednak zdaniem biegłego, z powodu doznanych licznych obrażeń, wymaga on nadal interdyscyplinarnego postępowania i to uniemożliwia podjęcie pracy zarobkowej. Ocena celowości stosowania leków ordynowanych od 2011 r. z powodu schorzeń ortopedyczno - neurologicznych leży w gestii biegłych z wyżej wymienionych dyscyplin. Jednakże po przeanalizowaniu dokumentów biegły uznał, że ordynowane leki były wskazane i miały bezpośredni wpływ na leczenie związane z urazem. Zdaniem biegłego nie ma podstaw do stosowania przez powoda tzw. diety trzustkowej, ponieważ stosowanie tej diety nie jest związane bezpośrednio ze stanem zdrowia powoda po wypadku. Dieta trzustkowa dotyczy chorych z chorobami trzustki takimi jak: zapalenie trzustki przewlekłe i ostre.
Przywołane opinie biegłych, miały podstawowe znaczenie dla ustaleń w kwestiach istotnych dla rozstrzygnięcia o zasadności żądań pozwu. Należy uznać je za wiarygodne, a zawarte w nich wywody są logiczne i przekonywające. Zarzuty wniesione przez strony do przedmiotowych opinii zostały w sposób jasny i nie budzący dalszych wątpliwości rozstrzygnięte w opiniach uzupełniających. Konstatacja ta jedynie w części odnosi się do opinii biegłego z zakresu ortopedii – traumatologii.
W ocenie Sądu zebrany materiał dowodowy przekonuje, że roszczenia powoda w zasadniczej części są usprawiedliwione.
Mając na względzie wnioski płynące z opinii biegłych oraz z dowody w postaci zeznań K. O. a także samego powoda uznać należało, że powód nie jest w stanie świadczyć pracy. Stanowisko to znajduje oparcie także w orzeczeniu z dnia 17 marca 2014 r., w którym stwierdzono całkowitą niezdolność powoda do pracy w okresie do dnia 31 marca 2017 r.
Do chwili wyrokowania powód wprawdzie nie przełożył analogicznego orzeczenia, obejmującego kolejny okres, jednakże dokument taki nie jest niezbędny, by ustalić, czy powód odzyskał w całości lub w części zdolność do wykonywania pracy. Powołani w toku postępowania biegli z zakresu neurologii, psychiatrii, rehabilitacji a także diabetologii i chirurgii uznali powoda za niezdolnego do pracy.
Powód porusza się o kulach, już tylko z tego powodu nie może wykonywać szeregu prac fizycznych. Nie może pracować jako elektromechanik. Z uwagi na dysfunkcje natury neurologicznej i psychiatrycznej nie powinien być kierowcą zawodowym. Obecnie, jeśli prowadzi pojazd, to tylko pod nadzorem innej osoby. Problemy z pamięcią, werbalizacją myśli, bezradnością w wielu typowych sytuacjach życiowych, uzależnienie od wsparcia osoby drugiej, ujawnione w trakcie przesłuchania w charakterze strony, także dowodzą niezdolności powoda do zatrudnienia. Od daty wypadku minęło 8 lat, stan zdrowia powoda nie ulegnie już najprawdopodobniej istotnej poprawie, na co wskazują stanowiska biegłych z zakresu medycyny. W tych warunkach stanowisko biegłego ortopedy - traumatologa, wedle którego powód zachował częściowo zdolność do pracy, należało uznać za odosobnione. Dodać w tym miejscu należy, że wprawdzie także biegły urolog stwierdził, że powód może podjąć pracę, zastrzegł jednakże, że stanowisko to ogranicza się jedynie do ewentualnych przeciwwskazań natury urologicznej.
Za wiarygodne uznać należy twierdzenie powoda dotyczące jego planów zawodowych, a mianowicie uzyskania dodatkowych kwalifikacji w zakresie prowadzenia pojazdów mechanicznych, co dawałoby jemu szansę na uzyskanie lepiej płatnego zatrudnienia. Za wiarygodne uznać należy, że z powodu niewypłacania wynagrodzenia przez jednego z pracodawców, we wcześniejszym okresie nie miał środków na opłacenie szkolenia; zaległe wynagrodzenie uzyskał na przełomie 2008 i 2009 r., zamierzał zapisać się na kurs wiosną 2009 r. Z oczywistych względów szkolenie kierowcy w okresie zimowym jest mniej komfortowe, więc za racjonale uznać należy wstrzymanie się powoda z rozpoczęciem kursu do wiosny. W okresie aktywności zawodowej powód zwykle pracował jako kierowca, choć nie był w stanie tego wykazać z uwagi na zatrudnienie bez umowy o pracę. Z zeznań zarówno powoda jak i jego małżonki wynika, że tego rodzaju praca satysfakcjonowała powoda, chciał jednak prowadzić samochody ciężarowe. Z informacji uzyskanych z urzędów pracy wynika jednoznacznie, że kierowcy takich samochodów co do zasady zarabiają lepiej niż kierowcy samochodów osobowych. Powód miał zatem także motywację finansową, by uzyskać dodatkowe uprawnienia. Okolicznością niesporną jest, że w zawodzie kierowcy można uzyskać znacznie wyższe wynagrodzenie niż przyjęte przez pozwanego do wyliczenia świadczenia rentowego powoda. Strony nie kwestionowały wiarygodności danych o wysokości oferowanych kierowcom wynagrodzeń, wynikających z informacji udzielonych w toku postępowania przez Powiatowe Urzędy Pracy w G., G. i E.. Z informacji tych wynika, że w okresie od stycznia 2010 r. do grudnia 2012 r. wynagrodzenia takie wahały się od 1.200 zł do 6.000 zł, przy czym najwyższe wynagrodzenia zawierały oferty pracy z Powiatowego Urzędu Pracy w G.. W 2014 r. można było osiągnąć wynagrodzenia na poziomie od 1.680 zł do 7.000 zł, w 2015 r. od 1.750 zł do 6.000 zł, w 2016 r. od 1.850 zł do 7.000 zł, w 2017 r. od 2.000 zł do 6.000 zł. Potencjany dochód powoda w okresie od 1 września 2010 r. do 30 czerwca 2013 r. mógł zatem wynosić 2.100 zł, a następnie po 3.000 zł netto (odpowiednio ok. 3.000 i ok. 4.200 zł brutto). Oceniając potencjalne możliwości zarobkowe powoda pamiętać należy, że w zawodzie kierowcy oprócz wynagrodzenia zasadniczego, często składnikiem wypłat są diety, czy wynagrodzenie za pracę w nadgodzinach. Co więcej powód deklarował możliwość pracy połączonej z wyjazdami za granicę. Deklaracja ta jest o tyle wiarygodna, że w przeszłości wykonywał zawód kierowcy za granicą. Kierowcy zatrudnieni na takich zasadach osiągają najwyższe wynagrodzenia. Równocześnie zauważyć należy, że powód nie wykazał przyczyn, dla których w okresie od 1 lipca 2013 r, do 31 marca 2017 r. dochody jego miałyby być wyższe niż od kwietnia 2017 r. (za wskazany okres domagał się renty – łącznie ze świadczeniem wypłaconym przez pozwanego - po 3.191,81 zł miesięcznie, zaś od kwietnia 2017 r. po 3.000 zł miesięcznie). Oczywistym jest, że wynagrodzenia raczej rosną niż maleją, czego najlepszym dowodem jest wysokość wynagrodzenia minimalnego, które w okresie objętym sporem systematycznie rosło, aż do kwoty 2.000 zł miesięcznie brutto.
Uzyskiwane przez powoda w okresie objętym sporem świadczenia miesięczne odpowiadały kwocie 971,81 zł, utracony dochód wynosił zatem w okresie od 1 września 2010 r. do 30 czerwca 2013 r. po 1.128,19 zł miesięcznie, a w okresie od 1 lipca 2013 r. do 31 marca 2017 r. po 2.028,19 zł. Skapitalizowana renta za pierwszy ze wskazanych okresów wyniosła zatem 38.358,46 zł (34 x 1.128,19), za drugi z nich natomiast 91.268,55 zł (45 x 2.028,19), o czym rozstrzygnięto w pkt 1 i 2 wyroku.
Stosownie do żądania powoda należało uwzględnić roszczenia odsetkowe w odniesieniu do każdej z rat miesięcznych od dnia 11 każdego kolejnego miesiąca, skoro w wezwaniu do zapłaty powód żądał płatności renty do 10 dnia każdego miesiąca. Mając na uwadze powyższe, stosownie do zgłoszonego żądania, zasądzono na rzecz powoda tytułem renty wyrównawczej kwotę 3.000 zł, płatną do dnia 10 każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami na wypadek uchybienia terminowi, poczynając od kwietnia 2017 r. (pkt 3 wyroku).
J. O. domagał się również zasądzenia od pozwanego renty z tytułu zwiększonych potrzeb, przyznając równocześnie że pozwany z tego tytułu dobrowolnie wypłaca jemu kwotę po 300 zł miesięcznie. Wskazał, że świadczenie z tego tytułu w okresie od 1 maja 2011 r. wynosić winno po 600 zł miesięcznie. Nie ulega wątpliwości, że powód nadal leczy się i rehabilituje. Wiąże się to z dojazdami do lekarzy i placówek rehabilitacyjnych, dopłatami do leczenia oraz zakupem leków. Równocześnie nie ulega wątpliwości, że z uwagi na stan zdrowia powód otrzymuje zasiłek pielęgnacyjny w kwocie po 153 zł miesięcznie.
Za wiarygodne uznać należy, że potrzeby powoda faktycznie zwiększyły się w całym okresie objętym sporem o 600 zł miesięcznie. Już tylko z uśrednienia wydatków udokumentowanych rachunkami i fakturami za okres od maja 2011 r. do października 2013 r. wynika, że miesięcznie z tytułu zakupu leków powód ponosił dodatkowe koszty w kwocie 286 zł. Z niezakwestionowanego przez pozwanego zestawienia złożonego na k. 995 akt wynika, że obecnie koszt leków to ok. 440 zł miesięcznie. Niewątpliwie nie są to jednak wszystkie dodatkowe koszty ponoszone przez powoda, uwzględnić należy bowiem również te związane z dojazdami do lekarza i na rehabilitację, wizytami u lekarza, koniecznością lepszego odżywiania, spożywania większej ilości płynów. Powód nie oszacował w dochodzonym świadczeniu kosztów opieki, nie ulega jednak wątpliwości, że z uwagi na obecny stan zdrowia, przynajmniej okresowo wymaga on wsparcia i pomocy osoby drugiej.
Struktura zwiększonych wydatków powoda zmienia się; w początkowym okresie wprawdzie niższe były koszty leków, powód wymagał jednak częstszych konsultacji lekarskich i badań, obecnie wzrosły natomiast wydatki na leki. Nie można odmówić powodowi prawa do korzystania z wizyt prywatnych w sytuacji, gdy na konsultację u specjalisty finansowanego przez NFZ czekać należy po kilka, kilkanaście miesięcy.
Z uwagi na zmiany cen i potrzeb powoda, precyzyjne wyliczenie świadczenia rentowego nie jest możliwe, kwota podwyższonych wydatków mieści się jednak w granicach wyznaczonych pozwem. Uwzględniając okoliczności sprawy, zasądzić należało na rzecz powoda rentę w kwocie po 450 zł miesięcznie (świadczenie zmniejszone o zasiłek pielęgnacyjny). Za okres poprzedzający wyrokowanie zasądzono rentę skapitalizowaną w kwocie 10.650 zł [71 miesięcy x (450 -300)], o czym rozstrzygnięto w pkt 4 i 5 wyroku. O odsetkach od zasądzonych w tych punktach kwot rozstrzygnięto analogicznie jak w przypadku renty wyrównawczej.
Za uzasadnione uznać należało także roszczenie odszkodowawcze, obejmujące zwrot wydatków poniesionych z tytułu odpłatnej rehabilitacji świadczonej w domu powoda. Pozwany nie kwestionował faktu poniesienia kosztów udokumentowanych przez powoda rachunkami na kwotę 11.480 zł, w jego ocenie jednak rehabilitacja była zbędna. Pogląd ten podzielił biegły z zakresu ortopedii – traumatologii, biegły z zakresu rehabilitacji wskazał już jednak, że rehabilitacja była wskazana choć niekonieczna. Zdaniem biegłego neurologa korzystanie przez powoda z zabiegów było celowe i uzasadnione.
W ocenie Sądu, stanowisko pozwanego, poparte przez biegłego ortopedę w omawianej kwestii nie zasługuje na aprobatę. W pierwszej kolejności zauważyć należy, że powód z tytułu rehabilitacji poniósł wysokie wydatki, co zapewne wymagało zaangażowania środków uzyskanych tytułem zadośćuczynienia. Gdyby rehabilitacji nie potrzebował, zapewne wykorzystałby te środki w inny sposób. Rehabilitacja nie jest sposobem na spędzanie wolnego czasu, często wiąże się z bólem, dyskomfortem psychicznym, za nieracjonalne uznać należałoby zatem poddawanie się jej, gdyby nie było to konieczne. Z zeznań J. O., jego małżonki oraz świadka R. P. wynika, że usługi rehabilitacyjne w wypadku powoda przyniosły korzystne efekty, jego stan poprawił się. Z uwagi na trudności z poruszaniem się po schodach powód korzystał z zabiegów w warunkach domowych. Niespornym jest, że z uwagi na obowiązujące limity, nie mógł korzystać z rehabilitacji finansowanej ze środków publicznych, w tym z rehabilitacji stacjonarnej, preferowanej przez biegłego z zakresu ortopedii.
Powód nadal ćwiczy w domu, z powodu braku środków finansowych nie korzysta z rehabilitacji odpłatnej, wykorzystuje jednak wszelkie możliwości rehabilitacji w ramach NFZ. Nie trzeba nawet wiadomości specjalnych, by stwierdzić że zaniechanie rehabilitacji w wypadku powoda doprowadziłoby do pogorszenia jego stanu zdrowia, co w dalszej perspektywie obciążyłoby finansowo pozwanego. Konieczność sprawowania opieki nad powodem, nabywania dodatkowych leków, uzasadniałyby roszczenie o dalsze podwyższenie świadczenia rentowego. Powód rehabilitując się w istocie rzeczy działa wprawdzie przede wszystkim we własnym interesie, korzyść z tego odnosi jednak także pozwany. W konsekwencji żądanie zwrotu wydatków z tytułu świadczeń rehabilitacyjnych należało uznać za usprawiedliwione w całości. Powód przedłożył dowody poniesienia wydatków na kwoty 840 zł, 1820 zł i 8.820 zł. Wszystkie trzy rachunki zostały złożone także w toku postępowania likwidacyjnego – pierwszy z nich w dniu 21 lutego 2011 r., drugi 18 kwietnia 2011 r., trzeci zaś w dniu 25 stycznia 2012 r. Mając na uwadze obowiązek likwidacji szkody w terminie 30 dni od dnia zgłoszenia, odsetki ustawowe na podstawie art. 455 k.c. w zw. 817 § 1 k.c. zasądzono w odniesieniu do pierwszej kwoty od dnia 24 marca 2011 r. drugiej od dnia 19 maja 2011 r., trzeciej zaś od dnia 25 lutego 2012 r. (pkt 6, 7, 8 wyroku).
W pozostałym zakresie powództwo oddalono, dotyczy to także tej części roszczenia, która została objęta cofnięciem pozwu, skoro pozwany nie wyraził formalnie zgody na tę czynność.
O kosztach procesu, mając na uwadze zasadę odpowiedzialności za wynik sprawy, rozstrzygnięto na podstawie art. 100 k.p.c., a także w oparciu o rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 czerwca 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu ( Dz. U. nr 163, poz. 1349).
Powód poniósł w postępowaniu koszty w łącznej kwocie 8.731 zł [3.617 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego i opłaty od udzielonego pełnomocnictwa + 4.614 zł tytułem opłaty od pozwu + 500 zł tytułem zaliczki na wynagrodzenie biegłego]. Pozwany poniósł w postępowaniu koszty w łącznej kwocie 3.617 tytułem kosztów zastępstwa procesowego i opłaty od udzielonego pełnomocnictwa. Powód partycypuje w kosztach w takiej części, w jakiej spór przegrał tj. w ok. 10% , pozwany natomiast w ok. 90 %. Skoro tak, to pozwany jako strona przegrywająca zwrócić winien powodowi koszty procesu w kwocie 7.500 zł (7.858 zł – 361,70 zł, pkt 11 wyroku).
Na analogicznych zasadach, w oparciu o art. 113 ust. 1 Ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (j. t. Dz. U. z 2016 r., poz. 623), należało orzec o nieuiszczonych kosztach sądowych, które wyniosły 3.498,65 zł (po pomniejszeniu o zaliczkę uiszczoną przez powoda w kwocie 500 zł). W konsekwencji nakazano ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa od powoda kwotę 349 zł zaś od pozwanego kwotę 3.149 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych (pkt 10 wyroku).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Elblągu
Osoba, która wytworzyła informację: SS O Dorota Zientara
Data wytworzenia informacji: