Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I Ca 452/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Elblągu z 2015-12-16

Sygn. akt I Ca 452/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 grudnia 2015 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Teresa Zawistowska (spr.)

Sędziowie: SO Krzysztof Nowaczyński

SO Arkadiusz Kuta

Protokolant: stażysta Daria Burchardt

po rozpoznaniu w dniu 16 grudnia 2015 r. w Elblągu

na rozprawie

sprawy z powództwa D. Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego w W.

przeciwko M. J. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Elblągu

z dnia 29 kwietnia 2015 r. sygn. akt IX C 1925/14

oddala apelację.

Sygn. akt I Ca 452/15

UZASADNIENIE

D. Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W. żądał zasądzenia od M. J. (1) na jego rzecz kwoty 67.987,83 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwot: 33.995,65 zł od dnia 13 czerwca 2013r. do dnia zapłaty i 33.992,18 zł od dnia 13 czerwca 2013r. do dnia zapłaty. Wskazał, iż w dniu 20 sierpnia 2007r. pozwany zawarł z (...) Bankiem S.A. umowę kredytu o numerze (...). Powód podniósł, iż zawarł z (...) Bankiem S.A. z siedzibą w W. umowę sprzedaży wierzytelności w dniu 30 września 2011r. i wszedł w prawa dotychczasowego wierzyciela.

Nakazem zapłaty z 26 sierpnia 2013 r. wydanym w postępowaniu upominawczym w sprawie VI Nc-e (...), Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie nakazał, aby pozwany M. J. (1) w ciągu dwóch tygodni zaspokoił roszczenie powoda poprzez zapłatę kwoty 67.987,83 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 33.995,65 zł od dnia 13 czerwca 2013r. do dnia zapłaty i od kwoty 33.992,18 zł od dnia 13 czerwca 2013r. oraz kwoty 850zł tytułem zwrotu kosztów procesu albo wniósł w tymże terminie sprzeciw.

Pozwany M. J. (1) wniósł sprzeciw od powyższego nakazu zapłaty, w którym podniósł zarzut przedawnienia oraz wniósł o zasądzenie kosztów postępowania.

Na rozprawie w dniu 17 grudnia 2014 r. pełnomocnik pozwanego podniósł, iż umowa kredytowa jest nieważna, ponieważ została podpisana w stanie upojenia alkoholowego.

Wyrokiem z dnia 29 kwietnia 2015 r. Sąd Rejonowy w Elblągu zasądził od M. J. (1) na rzecz powoda D. Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą w W. kwotę 67.987,83 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwot: 33. 995,65 zł od dnia 13 czerwca 2013 r. do dnia zapłaty, 33.992,18 zł od dnia 13 czerwca 2013 r. do dnia zapłaty. Nadto zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4501 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Rozstrzygnięcie było wynikiem następujących ustaleń i wynikających z nich wniosków:

Pozwany M. J. (1) zawarł z (...) Bankiem Spółka Akcyjna z siedzibą w K. w dniu 20 sierpnia 2007 r. umowę kredytu nr (...), w której zobowiązał się do spłaty kredytu wraz z odsetkami w 96 ratach miesięcznych. Pozwany M. J. (1) nie uregulował swoich zobowiązań wynikających z tej umowy. Pozwany M. J. (1) w roku 2007 nadużywał alkoholu.

W dniu 05 stycznia 2009r. (...) Bank S.A. z siedzibą w K. wystawił przeciwko M. J. (1) bankowy tytuł egzekucyjny nr (...) na kwotę 52.332,96 zł. Sąd Rejonowy w Gdyni postanowieniem z dnia 26 stycznia 2009r. nadał temu tytułowi egzekucyjnemu klauzulę wykonalności przeciwko M. J. (1).

Komornik Sądowy wszczął egzekucję na podstawie wyżej wymieniony tytułu egzekucyjnego i postanowieniem z dnia 02 sierpnia 2010r. umorzył postępowanie egzekucyjne wobec stwierdzenia bezskuteczności dalszej egzekucji.

Powód D. Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W. w dniu 30 września 2011r. zawarł umowę sprzedaży wierzytelności z (...) Bankiem Spółka Akcyjna z siedzibą w W. i nabył wierzytelność wobec pozwanego M. J. (1). Na dzień 13 czerwca 2013r. zadłużenie M. J. (1) wynikające z umowy kredytu wynosiło:

- 33.995,65zł tytułem niespłaconego kapitału kredytu,

-27.720,22zł tytułem niespłaconych odsetek naliczanych do daty nabycia wierzytelności,

-6.271,96zł tytułem niespłaconych odsetek naliczanych od daty nabycia wierzytelności,

- 80zł tytułem kosztów.

W ocenie Sądu pierwszej instancji powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości. Dokonując ustaleń faktycznych w istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy kwestiach Sąd pierwszej instancji oparł się przede wszystkim na dokumentach przedstawionych przez powoda oraz znajdujących się w aktach Km(...)i VII CO (...), przy czym ich prawdziwość i wiarygodność nie budziła większych wątpliwości, gdyż nie były przedmiotem istotnych zarzutów stron, jak i nie zostały podważone dowodami przeciwnymi oraz na zeznaniach świadków G. J., M. J. (2), Z. M. i zeznaniach pozwanego M. J. (1). Zeznaniom świadków G. J., M. J. (2), Z. M. Sąd pierwszej instancji dał wiarę ponieważ były one logiczne, spójne i konsekwentne. Świadkowie zeznali, iż w roku 2007r. pozwany nadużywał alkoholu. Sąd pierwszej instancji uznał również za wiarygodne zeznania pozwanego M. J. (1). Pozwany przyznał, iż nadużywał alkohol oraz, że wiedział, że podpisuję umowę kredytową. Ustalając okoliczność faktyczne Sąd pierwszej instancji nie oparł się natomiast na zeznaniach świadka G. K., ponieważ świadek zeznała, iż nie wie o co chodzi w sprawie i w roku 2007 nie znała pozwanego.

Wyjaśniono, że zgodnie z art. 69 Ustawy z 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (Dz. U. z 2012r. poz. 1376) przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia Sąd pierwszej instancji wskazał, że był on chybiony. Sąd Rejonowy przytoczył treść art. 117 k.c., wedle którego z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu. Po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Wskazał nadto, iż jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata (art. 118 k.c.). Bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie (art. 120 k.c.). Bieg tego terminu przerywa się min. przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia (art. 123 § 1 k.c.). Po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo (art. 124 § 1 k.c.).

Mając to na uwadze, Sąd pierwszej instancji wskazał, że w przypadku zobowiązania pozwanego wynikającego z zawartej w dniu 20 sierpnia 2007 r. umowy kredytu trzyletni termin przedawnienia zarówno należności głównej, jak i odsetek, rozpoczął bieg po wydaniu przez Komornika Sądowego w dniu 02 sierpnia 2010 r. postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego (umorzenie nastąpiło z powodu bezskuteczności egzekucji). W niniejszej sprawie powód w dniu 13 czerwca 2013r. wniósł pozew do Sądu, a zatem przed upływem trzyletniego okresu przedawnienia.

Dalej Sąd pierwszej instancji zauważył, że w niniejszej sprawie pozwany nie kwestionował, iż zawarł umowę kredytu, wskazywał dodatkowo, iż znajdywał się wówczas w stanie wyłączającym świadome powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Według pozwanego przedmiotowa umowa kredytowa była nieważna.

Wskazano, że zgodnie z art. 82 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone przez osobę, która z jakichkolwiek powodów znajdowała się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Dotyczy to w szczególności choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego albo innego, chociażby nawet przemijającego, zaburzenia czynności psychicznych.

Sąd pierwszej instancji powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego wskazał, że stan wyłączający świadomość to - najogólniej rzecz ujmując - brak rozeznania, niemożność rozumienia zachowań własnych i zachowań innych osób, niezdawanie sobie sprawy ze znaczenia i skutków własnego postępowania. Stan wyłączający świadome powzięcie decyzji i wyrażenie woli nie może być rozumiany dosłownie, wobec czego nie musi oznaczać całkowitego zniesienia świadomości i ustania czynności mózgu. Wystarczy istnienie takiego stanu, który oznacza brak rozeznania, niemożność rozumienia posunięć własnych i posunięć innych osób oraz niezdawanie sobie sprawy ze znaczenia i skutków własnego postępowania (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 07 lutego 2006r., sygn.. IV CSK 7/05). Jeżeli stan po spożyciu alkoholu nie spowodował głębokiego upojenia alkoholowego to nie występuje wada oświadczenia woli w postaci braku świadomości lub swobody (Kodeks Cywilny, Komentarz pod red. A. Kidyby, tom I Część Ogólna, Warszawa 2009r.)

Podkreślono, ze pozwany M. J. (1) zeznał, iż „był wtedy pod wpływem alkoholu”. Jednakże dodał, iż „wiedziałem, że podpisuję umowę kredytową” (k. 136v akt). Biorąc powyższe pod uwagę Sąd pierwszej instancji stwierdził, że pozwany zdawał sobie sprawę ze znaczenia i skutków własnego postępowania, wiedział, iż podpisuję umowę kredytową, uczynił to tylko będąc po wpływem alkoholu. Z uwagi na powyższe Sąd Rejonowy uznał, że powództwo, w oparciu o przepisy art. 353 i 354 k.c., należało uwzględnić. O odsetkach orzeczono na mocy art. 481 § 1 k.c. O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c.

W apelacji pozwany M. J. (1) zaskarżył powyższy wyrok w całości. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił naruszenie przepisów postępowania, tj. :

1) art. 217 § 2 k.p.c. w zw. z art. 207 § 3 zdanie 2 k.p.c. i art. 207 § 7 k.p.c. polegające na dopuszczeniu przez Sąd dowodów wskazanych przez powoda w piśmie z dnia 15 września 2014 r., pomimo że dowody te powinny zostać zgłoszone już na etapie składania pozwu, zwłaszcza, że ich spóźnione zgłoszenie diametralnie zmieniło stan sprawy, a także nie odrzucenie przez Sąd tegoż pisma, pomimo wniesienia go z naruszeniem § 3 art. 207 k.p.c.

2) art. 233 § l k.p.c. wyrażającą się w błędnym uznaniu przez Sąd Rejonowy w Elblągu, iż pozwany nie wykazał, iż umowa kredytowa z dnia 20 sierpnia 2007 roku została zawarta w stanie wyłączającym świadome powzięcie decyzji i wyrażenie woli, pomimo ewidentnych dowodów w tym zakresie,

3) art. 328 § 2 k.p.c. wyrażającą się zupełnym brakiem odniesienia się przez Sąd I instancji w uzasadnieniu wyroku do podnoszonych przez pozwanego zarzutów wyartykułowanych w piśmie z dnia 30 grudnia 2014 r., nakazujących oddalenie powództwa wobec braku jego wykazania przez powoda.

Wskazując na powyższe pozwany wniósł o zmianę wyroku Sądu pierwszej instancji poprzez oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu za pierwszą i drugą instancję według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazano, że powód zainicjował postępowanie w niniejszej sprawie wnosząc pozew w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Na poparcie swoich twierdzeń powód umieścił na liście dowodów: wyciąg z ksiąg banku, wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem odbioru oraz umowę sprzedaży wierzytelności z dnia 30 września 2011 r. W uzasadnieniu tego pisma powód nie wskazuje już wyciągu ksiąg banku, a wymienia jedynie wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu. W tym stanie rzeczy dopuszczenie przez Sąd wskazanych w piśmie powoda z dnia 15 września 2014 r. dowodów w sposób zasadniczy zmieniło stan sprawy. W świetle orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 09 października 2009 roku, sygn. akt III CZP 65/2009, a przede wszystkim w świetle orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 lipca 2011 roku, sygn. akt P (...) dotyczących art. 194 ustawy z dnia 27 maja 2004 roku o funduszach inwestycyjnych wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu nie ma mocy dokumentu urzędowego w postępowaniu cywilnym. Jak wskazał zarówno Trybunał Konstytucyjny, jak i Sąd Najwyższy w wyżej wskazanych orzeczeniach wyciąg z ksiąg funduszu jest jedynie dowodem tego, iż miała miejsce cesja wierzytelności. Nie jest natomiast dowodem wskazującym na istnienie danej wierzytelności. Skarżący argumentował, że to na powodzie, i to już na etapie składania pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym, leżał obowiązek wykazania, iż wierzytelność zapisana w księgach rachunkowych funduszu w rzeczywistości istnieje, a ponadto wykazania jej wysokości, podmiotu zobowiązanego. Obowiązek ten ciążył na powodzie tym bardziej, iż jest podmiotem zawodowo zajmującym się tego typu działalnością, a przede wszystkim reprezentowany jest przez profesjonalnego pełnomocnika. Zdaniem pozwanego powodowi nie przysługiwało uprawnienie do powołania w piśmie z dnia 15 września 2014 r. nowych twierdzeń i dowodów.

Odnosząc się do drugiego podniesionego zarzutu pozwany wskazał, że Sąd Rejonowy w Elblągu błędnie uznał, iż umowa zawarta dnia 20 sierpnia 2007 r. nie była obarczona wadą oświadczenia woli, powodującą jej nieważność. Zdaniem skarżącego wykazał on, iż podpisał ją, będąc w momencie jej podpisania, oraz przed jej podpisaniem i po jej podpisaniu w stanie permanentnego upojenia alkoholowego. Zaznaczono, że stwierdzenie wskazane w uzasadnieniu wyroku Sądu pierwszej instancji, iż: „wiedziałem, że podpisuję umowę kredytową" nie zostały wypowiedziane przez pozwanego (vide: 37 min nagrania protokołu rozprawy z dnia 15 kwietnia 2015 roku). Twierdzenia te znajdują swoje potwierdzenie również w zeznaniach świadków, w szczególności G. J., Z. M. oraz M. J. (2).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie zasługiwała na uwzględnienie, albowiem zaskarżony wyrok odpowiada prawu. Dokonane przez Sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne i wyprowadzone na ich podstawie wnioski są trafne, wobec czego należało przyjąć je za własne bez potrzeby procesowej ponownego ich przedstawiania w niniejszym uzasadnieniu. Odnieść natomiast należało się jedynie do tych ustaleń i ocen, które zostały zakwestionowane w apelacji.

Wbrew stanowisku skarżącego Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się naruszenia przepisów art. 207 § 3 i § 7 k.p.c. w zw. z art. 217 § 2 k.p.c., których celem jest koncentracja materiału dowodowego w sprawie. Ma rację apelant, że w pozwie i w odpowiedzi na pozew strony powinny zawrzeć wszelkie twierdzenia i wnioski dowodowe na potwierdzenie swoich racji. Nie ulega wątpliwości, że w świetle art. 207 § 3 k.p.c. ,,dalsze pisma przygotowawcze” (inne niż odpowiedź na pozew) mogą być składane tylko wtedy, gdy zdecyduje o tym przewodniczący ( przed pierwszym terminem wyznaczonym na rozprawę) lub (w toku sprawy) sąd, przy czym przyjęto, że pismo przygotowawcze złożone z naruszeniem tej reguły będzie podlegało zwrotowi ( art. 207 § 7 k.p.c.). Zaakcentować jednak trzeba, że bez zezwolenia przewodniczącego lub sądu istnieje możliwość złożenia pisma przygotowawczego, które zawiera wyłącznie wnioski dowodowe. Jak zauważono w piśmiennictwie, pismo w zakresie, w jakim przekracza dopuszczalny wyjątek z art. 207 § 3 zdanie drugie, powinno podlegać częściowemu zwrotowi, bez fizycznego odesłania pisma stronie (porównaj: Przemysław Telega, Komentarz do art. 207 Kodeksu postępowania cywilnego, Lex). W niniejszej sprawie przywołane w apelacji pismo procesowe z dnia 15 września 2014 r., wniesione zostało jako wykonanie zarządzenia Przewodniczącego z dnia 25 lipca 2014 r. wzywającego do uzupełnienia braków formalnych i fiskalnych pozwu. W piśmie w tym rzeczywiście poszerzono argumentację z pozwu, ale również złożono wnioski dowodowe o dopuszczenie dowodu z dokumentów, w tym z umowy kredytowej nr (...) z dnia 20 sierpnia 2007 r. z harmonogramem spłaty rat, z dokumentów zawartych w aktach sprawy VII (...) Sądu Rejonowego w Gdyni oraz w aktach komorniczych KM(...).W takiej sytuacji, zdaniem Sądu Okręgowego, brak było podstaw do zwrócenia tego pisma w zakresie wniosków dowodowych na podstawie art. 207 § 7 k.p.c. W zakresie, w jakim pismo to zawierało wnioski dowodowe Sąd powinien był natomiast rozważyć czy istnieją podstawy do pominięcia zawartych w nim wniosków dowodowych jako spóźnionych w oparciu o przepis art. 207 § 6 k.p.c. Zgodnie z tym przepisem sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich w pozwie, odpowiedzi na pozew lub dalszym piśmie przygotowawczym bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznawaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. Zdaniem Sądu Okręgowego, w niniejszej sprawie nie było podstaw do pominięcia tych dowodów, gdyż strona powodowa uprawdopodobniła, że uwzględnienie tych dowodów, z uwagi na ich charakter oraz etap postępowania, nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy. Oczywistym jest bowiem, że przeprowadzenie dowodów z dokumentów nie mogło spowodować zwłoki w przeprowadzeniu postępowania, tym bardziej, że w momencie wpływu wniosku o przeprowadzenie tych dowodów nie był wyznaczony nawet pierwszy termin rozprawy. Dlatego też podniesione w apelacji zarzuty naruszenia 207 § 3 i § 7 k.p.c. w zw. z art. 217 § 2 k.p.c., należy uznać za nieuzasadnione.

Nietrafny okazał się również zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. poprzez brak odniesienia się przez Sąd pierwszej instancji do zarzutów ,,wyartykułowanych w piśmie z dnia 30 grudnia 2014 r., nakazujących oddalenie powództwa wobec braku jego wykazania przez powoda”. Przypomnieć trzeba, że w piśmie tym pozwany podniósł, iż powód nie złożył w pozwie dowodów, że wierzytelność zapisana w księgach rachunkowych funduszu w rzeczywistości istnienie. Zauważyć należy, iż pozwany nie kwestionował ani faktu zawarcia umowy kredytowej, ani też skutecznego nabycia przez powoda wierzytelności od banku, z którym pozwany zawarł umowę. Powyższe wynika z wyraźnego stanowiska pozwanego zaprezentowanego przez jego pełnomocnika na rozprawach z dnia 17 grudnia 2014 r. ( k. 105) oraz z dnia 18 lutego 2015 r. ( k. 122). Z tych względów Sąd Rejonowy, kierując się stanowiskiem pozwanego, w sposób poprawny ograniczył się do wskazania, że okoliczności te nie były przez pozwanego kwestionowane.

Wbrew stanowisku skarżącego Sąd Rejonowy nie naruszył art. 233 § 1 k.p.c., uznając, że pozwany nie wykazał, iż umowa kredytowa z dnia 20 sierpnia 2007 r. została zawarta w stanie wyłączającym świadome powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, w jaki sposób sąd naruszył opisane kryteria przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając. Tymczasem pozwany oparł uzasadnienie swojego zarzutu o własne przekonania co do oceny dowodów i znaczenia poszczególnych faktów, bez odniesienia się do przyczyn, dla których uważa dokonaną przez Sąd pierwszej instancji ocenę dowodów za nielogiczną czy sprzeczną z zasadami doświadczenia życiowego, a tym samym dyskwalifikującą dokonane ustalenia faktyczne. W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd pierwszej instancji bez naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c., dokonał oceny dowodów z zeznań świadków G. J., M. J. (2), Z. M., jak i z zeznań pozwanego, wyprowadzając z nich prawidłowy wniosek, że materiał dowodowy nie dostarcza podstaw do przyjęcia, że umowa kredytowa jest nieważna. Z materiału dowodowego wynikało, że decyzja o zawarciu umowy kredytowej nie była podjęta ad hoc, a przeciwnie była decyzją podjętą po kilku spotkaniach z M. O., który przekonywał pozwanego do jej zawarcia. Pozwany pamiętał miejsce, w którym sporna umowa została podpisana, w czyjej obecności była podpisana. Sama zaś okoliczność, że znajdował się on pod wpływem alkoholu nie powoduje jeszcze spełnienia przesłanki nieważności umowy, na którą pozwany się powołuje. Stan wyłączający świadomość to - najogólniej rzecz ujmując - brak rozeznania, niemożność rozumienia zachowań własnych i zachowań innych osób, niezdawanie sobie sprawy ze znaczenia i skutków własnego postępowania. Stan taki musi przy tym wynikać z przyczyny wewnętrznej, a więc ze stanu, w jakim znajduje się osoba składająca oświadczenie woli, a nie z okoliczności zewnętrznych, w jakich osoba ta się znalazła. W ocenie Sądu Okręgowego, przedstawione wyżej okoliczności wskazują, że M. J. (1) podejmował działania zmierzające do zawarcia umowy kredytu i ostatecznie zawarł tą umowę mając rozeznanie czego chce dokonać, a występujący u niego stan nie wyłączał świadomego podjęcia decyzji i wyrażenia woli w dniu 20 sierpnia 2007 r. W świetle przedstawionych rozważań, nie zachodziła więc po stronie jego oświadczenia woli wada, o której mowa w art. 82 k.c. Brak było zatem podstaw do uznania, że umowa kredytu z dnia 20 sierpnia 2007 r., którą M. J. (1) zawarł z powodem była nieważna.

Z tych przyczyn Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację jako bezzasadną.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Agnieszka Krystowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Elblągu
Osoba, która wytworzyła informację:  Teresa Zawistowska,  Krzysztof Nowaczyński ,  Arkadiusz Kuta
Data wytworzenia informacji: