Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I Ca 17/13 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Elblągu z 2013-02-06

Sygn. akt I Ca 17/13

POSTANOWIENIE

Dnia 6 lutego 2013 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Dorota Twardowska /spr./

Sędziowie: SO Arkadiusz Kuta

SO Krzysztof Nowaczyński

Protokolant: st. sekr. sąd. Danuta Gołębiewska

po rozpoznaniu w dniu 6 lutego 2013 r. w Elblągu

na rozprawie

sprawy z wniosku J. N.

z udziałem D. N.

o podział majątku

na skutek apelacji wnioskodawczyni i uczestnika

od postanowienia Sądu Rejonowego w Ostródzie

z dnia 9 października 2012 r., sygn. akt I Ns 621/11

postanawia:

1.  zmienić zaskarżone postanowienie w punkcie IV (czwartym) o tyle, że w miejsce kwoty 24.532 zł zasądzić kwotę 26.450,88 zł (dwadzieścia sześć tysięcy czterysta pięćdziesiąt złotych osiemdziesiąt osiem groszy);

2.  oddalić apelację wnioskodawczyni w pozostałym zakresie;

3.  oddalić apelację uczestnika.

UZASADNIENIE

Wnioskodawczyni J. N. wniosła o podział majątku dorobkowego zgromadzonego w trakcie małżeństwa z D. N., wskazując jako składniki majątku wspólnego lokal mieszkalny w M., nieruchomość zabudowaną w D. i w K.. Wniosła też o rozliczenie rat wspólnego kredytu spłacanych wyłącznie przez nią po ustaniu związku małżeńskiego oraz ostatecznie o przyznanie na jej rzecz lokalu mieszkalnego w M..

Uczestnik D. N. początkowo wnosił o przyznanie na jego rzecz nieruchomości w K. oraz sprzedaż pozostałych nieruchomości, w tym lokalu w M. z uwagi na brak zdolności kredytowej. Ostatecznie wniósł o przyznanie na jego własność również lokalu mieszkalnego w M..

Postanowieniem z dnia 09 października 2012 r. Sąd Rejonowy w Ostródzie w punktach:

I. ustalił, że w skład majątku wspólnego J. N. i D. N. wchodzi:

A) działka niezabudowana numer (...) o powierzchni 0,43 ha, położona w D. Gmina N., dla której w Sądzie Rejonowym w Nidzicy prowadzona jest księga wieczysta (...), o wartość działki 18.404 zł;

B) prawo użytkowania wieczystego działki numer (...) o powierzchni 0,1991 ha, położonej w K., gmina Ł., obręb M. wraz z prawem własności budynków położonych na tej działce, dla której to nieruchomości w Sądzie Rejonowym w Ostródzie prowadzona jest księga wieczysta (...), o wartość 48.422 zł;

C) spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego numer (...) położonego w M. przy ulicy (...), należącego do Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w M., dla którego w Sądzie Rejonowym w Ostródzie Zamiejscowym Wydziale Ksiąg Wieczystych w M. prowadzona jest księga wieczysta (...), o wartości 153.920 zł, przy czym nieruchomość ta jest obciążona hipoteką i zadłużenie z tego tytułu wynosi 219.232,34 zł;

D) prawa wynikające z umowy rachunku bankowego Kredyt Odnawialny S. o numerze (...) zawartej przez małżonków z (...) Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W.;

II. ustalił, że po zniesieniu wspólności majątkowej wnioskodawczyni spłaciła zadłużenie z tytułu kredytu zaciągniętego przez małżonków w Banku (...) SA w kwocie 18 841,03 zł oraz podatek od nieruchomości położonej w D. w kwocie 205 zł;

III. dokonał podziału opisanego powyżej majątku wspólnego J. N. i D. N. w ten sposób, że:

1. wnioskodawczyni J. N. przyznał na wyłączną własność działkę niezabudowaną numer (...) o powierzchni 0,43 ha, położoną w D. Gmina N. oraz spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego numer (...) położonego w M. przy ulicy (...), przy czym wartość tej nieruchomości pomniejszył o zadłużenie zabezpieczone hipoteką w wysokości 219.232,34 zł, ustalając łączną wartość przyznanych składników majątkowych na kwotę 18.404 zł;

2. uczestnikowi przyznał prawo użytkowania wieczystego działki numer (...) o powierzchni 0,1991 ha, położonej w K., gmina Ł., obręb M. wraz z prawem własności budynków położonych na tej działce oraz prawa i obowiązki wynikające z umowy rachunku bankowego z (...) Bank (...) Spółka Akcyjna w W. powstałe od dnia uprawomocnienia się niniejszego postanowienia, ustalając łączną wartość przyznanych składników majątkowych na kwotę 48.422 zł;

IV. zasądził od uczestnika D. N. na rzecz wnioskodawczyni J. N. kwotę 24.532 zł tytułem wyrównania udziałów, płatną w terminie sześciu miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia;

V. zobowiązał uczestnika do opuszczenia i opróżnienia oraz wydania wnioskodawczyni lokalu mieszkalnego położonego w M. przy ulicy (...) w terminie trzech miesięcy od dnia uprawomocnienia się postanowienia;

VI. nie przyznał uczestnikowi D. N. prawa do lokalu socjalnego;

VII. nakazał ściągnąć od wnioskodawczyni i uczestnika kwoty po 1.504,72 zł tytułem zwrotu wydatków;

VIII. nakazał ściągnąć od uczestnika na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Ostródzie kwotę 500 zł tytułem opłaty sądowej, od której wnioskodawczyni była zwolniona.

Rozstrzygnięcie było wynikiem następujących ustaleń fatycznych i oceny prawnej dokonanej przez Sąd pierwszej instancji:

Sąd Rejonowy ustalił, że J. D. N. zawarli związek małżeński w dniu 21 czerwca 1991 r., nie zawierali małżeńskich umów majątkowych, ich małżeństwo zostało rozwiązane przez rozwód wyrokiem z dnia 3 grudnia 2009 r. który uprawomocnił się w dniu 25 grudnia 2009 r. W trakcie trwania małżeństwa J. D. N. nabyli nieruchomość o powierzchni 0,59 ha, położoną w D., dla której w Sądzie Rejonowym w Nidzicy prowadzona jest księga wieczysta o numerze KW (...). Nieruchomość ta składała się z dwóch działek – działki nr (...) o powierzchni 0,16 ha zabudowanej domem mieszkalnym i budynkiem gospodarczym oraz działki nr (...) o powierzchni 0,43 ha, niezabudowanej, stanowiącej grunty rolne. Wartość rynkowa zabudowanej działki nr (...) wynosi 138.787 zł, zaś wartość działki niezabudowanej nr (...) wynosi 18.404 zł. W trakcie postępowania wnioskodawczyni i uczestnik sprzedali działkę nr (...), zabudowaną domem położoną w D. za cenę, na jaką nieruchomość została oszacowana przez biegłą i podzielili się uzyskanymi z tego tytułu pieniędzmi. Małżonkowie N. nabyli w trakcie trwania związku małżeńskiego także prawo użytkowania wieczystego nieruchomości położonej w K., Gmina M., dla której w Sądzie Rejonowym w Ostródzie prowadzona jest księga wieczysta KW nr (...). Nieruchomość stanowi działka nr (...) o powierzchni 0,1991 ha zabudowana budynkiem murowanym mieszkalnym, wymagającym remontu, jej wartość rynkowa wynosi 48.422 zł. Małżonkowie N. nabyli także spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego w Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w M., położone w M. przy ulicy (...) o powierzchni 65 m 2, na zakup którego w dniu 2 października 2008 r. zaciągnęli kredyt we frankach szwajcarskich w Banku (...) Spółce Akcyjnej. Kredyt został zabezpieczony hipoteką kaucyjną w wysokości 252.110 zł i na chwilę orzekania zadłużenie z tytułu kredytu zabezpieczonego hipoteką wynosiło 219.232,34 zł. Wartość rynkowa tej nieruchomości wynosi 153.920 zł.

Po rozwodzie J. D. N. początkowo zamieszkiwali wspólnie w mieszkaniu w M., w lipcu 2010 roku wnioskodawczyni wraz z córką wyprowadziły się do O.. Wnioskodawczyni mieszka z 15 – to letnią córką w niewielkim mieszkaniu ojca, z córką zajmują jeden mały pokój. Wnioskodawczyni pracuje, zarabia około 1.900 zł netto miesięcznie. Uczestnik mieszka w lokalu mieszkalnym położonym w M. przy ulicy (...), pracuje w (...), zarabia około 1.750 zł netto miesięcznie. Dopóki rozwiedzeni małżonkowie mieszkali razem, wspólne zadłużenia płacili po połowie, w tym wspólnie spłacali kredyt hipoteczny pokrywając po połowie raty. Uczestnik spłacał pożyczkę zaciągniętą w pracy w Zakładowym Funduszu Świadczeń Socjalnych, natomiast wnioskodawczyni zwracała mu połowę rat miesięcznych. Od listopada 2010 roku uczestnik przestał spłacać raty miesięczne kredytu hipotecznego, nie informując o tym wnioskodawczyni. J. N. otrzymała informację z banku, że raty miesięczne nie są regulowane w całości i od listopada 2010 roku sama spłacała kredyt hipoteczny. Zapłaciła raty za miesiące od listopada 2010 do czerwca 2012 roku. W lipcu i sierpniu 2012 roku każde z byłych małżonków zapłaciło raty po połowie, natomiast we wrześniu 2012 roku uczestnik nie wpłacił do banku pieniędzy na pokrycie raty i wnioskodawczyni zapłaciła całą ratę kredytową za ten miesiąc. Z tytułu spłaty rat kredytu hipotecznego wobec Banku (...) za miesiące od listopada 2010 do czerwca 2012 oraz za wrzesień 2012 roku wnioskodawczyni zapłaciła łącznie 18.841,03 zł. Ponadto od orzeczenia rozwodu wnioskodawczyni zapłaciła należność z tytułu podatku od nieruchomości położonej w D. w łącznej kwocie 205 zł.

J. D. N. są współposiadaczami rachunku bankowego Kredyt Odnawialny S. w (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.. Na dzień uprawomocnienia się wyroku orzekającego rozwód na rachunku tym istniało zadłużenie w wysokości 4.542,05 zł. Zadłużenie to nie zostało dotychczas spłacone. Z rachunku tego korzysta wyłącznie D. N..

Sąd Rejonowy przywołał zasady podziału majątku, wskazując, że Sąd ustala skład majątku wspólnego oraz jego wartość, rozstrzyga także o żądaniu ustalenia nierównych udziałów małżonków w majątku wspólnym oraz o tym, jakie wydatki, nakłady i inne świadczenia z majątku wspólnego na rzecz majątku osobistego lub odwrotnie podlegają zwrotowi. Sąd ustalił zatem, że w skład majątku wspólnego wchodzą opisane wyżej nieruchomości, przy czym skoro nieruchomość w postaci działki zabudowanej domem mieszkalnym położona w D. została sprzedana przez wnioskodawczynię i uczestnika w toku postępowania o podział majątku i zgodnie podzielili się uzyskanymi w ten sposób pieniędzmi, zatem nieruchomość ta ostatecznie nie była przedmiotem podziału. Wartość nieruchomości ustalono w oparciu o niekwestionowaną opinię biegłej sądowej.

Co do dokonanego podziału Sąd wskazał, że nieruchomość niezabudowaną położoną w D. Sąd przyznał zgodnie z postulatem wnioskodawczyni, która deklarowała chęć jej zbycia. Natomiast prawo użytkowania wieczystego nieruchomości położonej w K. Sąd przyznał uczestnikowi, który w toku postępowania deklarował chęć przejęcia tej nieruchomości, jest tam zameldowany i wykazuje większe nią zainteresowanie. Z kolei zarówno wnioskodawczyni, jak i uczestnik, wnosili o przyznanie im spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego w M. przy ulicy (...). Sąd uznał, że za przyznaniem tego prawa wnioskodawczyni przemawia fakt samodzielnego regularnego dokonywania spłat kredytu hipotecznego przez wnioskodawczynię od dwóch lat i utrzymywania kontaktu z bankiem, pomimo, iż nie mieszka w tym lokalu, przy jednoczesnym braku zainteresowania ze strony uczestnika spłatą zobowiązań kredytowych i kontaktami z bankiem, pomimo zamieszkiwania w lokalu i deklarowania chęci jego przejęcia. Podkreślono przy tym, że nieuczestniczenie w spłatach kredytu od 2 lat nie może być spowodowane brakiem środków pozwalających na spłatę zobowiązań, ponieważ uczestnik po sprzedaży domu w D. otrzymał z tego tytułu 70.000 zł, zatem posiada środki na bieżące regulowanie zobowiązań. W tych okolicznościach zachowanie uczestnika uznano za niesolidne i niedające na przyszłość gwarancji regularnego spłacania kredytu, a za racjonalne przyjęto stanowisko wnioskodawczyni, iż skoro sama spłaca kredyt, to chciałaby otrzymać mieszkanie. Wskazano także, że lokal ma 65 m 2 i przekracza potrzeby mieszkaniowe uczestnika, a w wyroku orzekającym rozwód miejsce zamieszkania małoletniej córki stron ustalono przy matce, zatem ich potrzeby mieszkaniowe są większe niż uczestnika, tymczasem obecnie obie zamieszkują w jednym pokoju w mieszkaniu ojca wnioskodawczyni. Podkreślono także, że uczestnik w wyniku podziału majątku otrzymał nieruchomość w K. oraz kwotę 70.000 zł uzyskaną ze sprzedaży nieruchomości w D., co pozwoli na remont domu w K., bądź sprzedaż tej nieruchomości i nabycie mieszkania. W tej sytuacji za najbardziej racjonalne uznano przyznanie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego wnioskodawczyni.

Wskazano przy tym, że wartość spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego w M. ustalono wprawdzie na kwotę 153.920 zł, ale zadłużenie zabezpieczone hipoteką na tym lokalu na dzień orzekania wynosi 219.232,34 zł, zatem przewyższa wartość rynkową nieruchomości. Odwołując się do orzecznictwa Sąd Rejonowy stwierdził, że przy szacowaniu składników majątku wspólnego należy uwzględnić obciążenie zmniejszające rzeczywistą wartość tych składników majątkowych, w szczególności obciążenie o charakterze prawnorzeczowym, za które ponosi odpowiedzialność każdorazowy właściciel nieruchomości, zwłaszcza obciążenie hipoteką i prawami dożywocia. Wartość takich obciążeń odlicza się zarówno przy ustalaniu składników majątku wspólnego, jak i przy zaliczeniu wartości przyznanej jednemu z małżonków nieruchomości na poczet przysługującego mu udziału w majątku wspólnym. Ustalając zatem rzeczywistą wartość spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego, należy oszacowaną wartość rynkową pomniejszyć o wysokość obciążającej nieruchomość hipoteki. W stanie sprawy zadłużenie zabezpieczone hipoteką przewyższa wartość prawa do lokalu, a zatem stwierdzono, że wnioskodawczyni otrzymując lokal mieszkalny nie ma obowiązku spłaty uczestnika z tego tytułu. Przejmując bowiem nieruchomość, przejmuje na przyszłość zobowiązania wynikające z kredytu hipotecznego do wartości przyznanej nieruchomości.

Dalej zaznaczono, że poza nieruchomościami w skład majątku wspólnego małżonków wchodzą prawa i obowiązki wynikające z umowy rachunku bankowego Kredyt Odnawialny S. w (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W., którą małżonkowie zawarli w czasie trwania związku małżeńskiego. Bezspornym było, że od czasu rozwodu z rachunku tego korzysta wyłącznie uczestnik, zasadnym było więc przyznanie praw i zobowiązań wynikających z zawarcia umowy rachunku bankowego uczestnikowi, nie jest zasadne bowiem, żeby wnioskodawczyni nadal była współposiadaczką tego rachunku i ponosiła odpowiedzialność za ewentualne zobowiązania związane z posiadaniem tego rachunku zaciągnięte w przyszłości przez uczestnika. Podkreślono jednak, że rozstrzygnięcie co do rachunku bankowego dotyczy jedynie praw i zobowiązań związanych z prowadzeniem rachunku bankowego powstałych po uprawomocnieniu się postanowienia i nie narusza uprawnień banku z tytułu wierzytelności powstałej do dnia rozstrzygania, co nie oznacza zwolnienia wnioskodawczyni z długu. Wskazano, że na dzień ustania wspólności majątkowej małżeńskiej na rachunku bankowym istniało zadłużenie, za które wobec banku odpowiedzialność ponoszą obydwoje małżonkowie. Zasadą jest, że w sprawie o podział majątku Sąd nie rozstrzyga o niespłaconych długach małżonków, takie orzeczenie naruszałoby bowiem prawa osób trzecich nie będących uczestnikami postępowania.

Powołując się na przepis art. 45 k.r. i o. wskazano, że w toku postępowania o podział majątku rozliczeniu podlegają jedynie wspólne długi spłacone przez jednego z małżonków z majątku osobistego, na tej samej podstawie w sprawie o podział majątku można żądać zwrotu nakładów i wydatków na majątek wspólny. W związku z dokonaną przez wnioskodawczynię spłatą od czasu ustania wspólności majątkowej z tytułu wspólnego zadłużenia małżonków wynikającego z kredytu hipotecznego w łącznej kwocie 18.841,03 zł, obejmującą raty kredytu za miesiące od listopada 2010r. do czerwca 2012r. oraz za wrzesień 2012 r. oraz poniesieniem wydatków z tytułu podatku od nieruchomości w kwocie 205 zł, rozliczeniu podlegały wskazane kwoty i ustalono, że roszczenie wnioskodawczyni o zwrot wydatków odpowiada połowie tych kwot i wynosi 9.523 zł.

Sąd pierwszej instancji zauważył także, że uczestnik w toku postępowania podnosił, że on również poniósł wydatki na spłatę pożyczki z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych zaciągniętej wspólnie na remont mieszkania oraz opłacał podatki od nieruchomości w K.. Wskazano jednak, że roszczenie o zwrot nakładów i wydatków przybiera charakter roszczenia, o zwrocie wydatków i nakładów z majątku odrębnego na majątek wspólny sąd orzeka wyłącznie na wniosek zgłoszony w postępowaniu w pierwszej instancji, a domagający się ich zwrotu zobowiązany jest dokładnie określić te żądania, zgodnie z art. 187 § 1 pkt 1 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Uczestnik był pouczony na rozprawie w dniu 11 października 2011r. oraz w dniu 28 sierpnia 2012 r. o możliwości zgłoszenia roszczenia o zwrot wydatków z majątku odrębnego na majątek wspólny i o potrzebie złożenia dowodów wpłaty, jednak z tego obowiązku się nie wywiązał. Wskazano, że uczestnik złożył jedynie zaświadczenie (k. 227), z którego wynika, że spłacił pożyczkę z funduszu socjalnego, lecz nie wynika z niego kwota spłaconej pożyczki a tym samym wysokość roszczenia wobec wnioskodawczyni.

Dokonując rozliczenia z tytułu podziału Sąd stwierdził, że w wyniku podziału majątku wnioskodawczyni otrzymała działkę niezabudowaną w D. o wartości 18.404 zł i spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego, które po uwzględnieniu obciążenia hipoteką nie przedstawia wartości rynkowej. Uczestnik otrzymał nieruchomość w K. o wartości 48.422 zł, zobowiązany jest zatem tytułem dopłaty uiścić wnioskodawczyni kwotę 15.009 zł. Kwotę tę Sąd powiększył o roszczenie wnioskodawczyni z tytułu spłaty wspólnych zobowiązań, tj. 9.523 zł i zasądził od uczestnika na rzecz wnioskodawczyni łącznie kwotę 24.532 zł. Termin płatności został ustalony na sześć miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia.

Jako podstawę orzeczenia o obowiązku opuszczenia i wydania lokalu mieszkalnego przez uczestnika na rzecz wnioskodawczyni powołano art. 624 k.p.c. w związku z art. 567 § 3 k.p.c. i art. 688 k.p.c., przy czym termin opuszczenia lokalu Sąd oznaczył na trzy miesiące i nie przyznał jednocześnie uczestnikowi prawa do lokalu socjalnego, wskazując, że uczestnik pracuje, w wyniku podziału majątku otrzymał nieruchomość w K. oraz sumę pieniężną w tytułu sprzedaży domu w D. i nie spełnia przesłanek do przyznania mu lokalu socjalnego, ma możliwość zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych we własnym zakresie.

Jako podstawę orzeczenia o kosztach postępowania powołano art. 520 § 2 k.p.c., rozliczając je po połowie.

W apelacji wnioskodawczyni J. N. zaskarżono powyższe postanowienie w części – co do punktu IV dotyczącego zasądzonej od uczestnika D. N. na rzecz wnioskodawczyni spłaty, żądając jej podwyższenia z kwoty 24.532 zł do kwoty 58.153 zł 29 gr oraz zgłaszając roszczenie z tytułu rozliczenia dokonanych przez wnioskodawczynię spłat dalszych rat kredytu po dacie wydania zaskarżonego postanowienia w kwocie odpowiadającej połowie dokonanych opłat za miesiące październik i listopad 2012 roku, tj. 965,12 zł. W uzasadnieniu skarżąca podnosiła, że skoro ustalona przez Sąd Rejonowy wartość zadłużenia hipotecznego przekracza wartość rynkową lokalu o kwotę 65.312,34 zł, to tym samym mieszkanie ma wartość ujemną, kwota ta stanowi wspólny dług i uczestnik powinien zwrócić wnioskodawczyni połowę nadwyżki zadłużenia, tj. 32.656,17 zł, gdyż otrzymując mieszkanie Sąd przyznał wnioskodawczyni także cały kredyt. Wskazywano przy tym, że po sprzedaży domu wnioskodawczyni dążyła do przeznaczenia uzyskanej z tego tytułu kwoty na spłatę wspólnego zadłużenia hipotecznego, ale uczestnik odmówił dokonania spłaty.

Na rozprawie w dniu 06 lutego 2013 r. wnioskodawczyni zgłosiła dalsze roszczenie rozliczenia dokonanych przez nią spłat kredytu hipotecznego w miesiącach grudniu 2012 roku i styczniu 2013 roku w kwocie odpowiadającej połowie poniesionych rat, tj. 953,76 zł.

W apelacji uczestnika D. N. zaskarżono powyższe postanowienie w części – co do punktów IV i V :

- zarzucając nieuwzględnienie w dokonanym rozliczeniu spłaconej przez uczestnika pożyczki z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych i twierdząc, że złożył do akt dokumenty potwierdzające wysokość udzielonej pożyczki oraz dokonanie spłaty pożyczki w całości, co w jego ocenie stanowi zgłoszenie wniosku o rozliczenia, a wobec braku profesjonalnego pełnomocnika nie zrozumiał pouczenia Sądu o konieczności przedstawienia dowodów wpłat, których nie mógłby dostarczyć z uwagi na dokonywanie potrąceń bezpośrednio z poborów;

- kwestionował obowiązek spłaty wnioskodawczyni w terminie 6 miesięcy od daty uprawomocnienia się postanowienia jako niedostosowany do jego możliwości finansowych oraz obowiązek opuszczenia lokalu w terminie 3 miesięcy od daty uprawomocnienia się postanowienia jako nieuwzględniający konieczności wykonania koniecznych prac remontowych na nieruchomości w K., akcentując konieczność wydatkowania kwoty uzyskanej ze sprzedaży na remont nieruchomości w celu dostosowania jej do potrzeb mieszkaniowych oraz czas niezbędny dla wykonania prac.

W związku z tymi zarzutami skarżący domagał się zmiany postanowienia w zaskarżonej części przez pomniejszenie przysługującej wnioskodawczyni dopłaty o połowę sumy spłaconej przez uczestnika pożyczki w zakładzie pracy, rozłożenie zmniejszonej w ten sposób kwoty na 4 roczne raty płatne do końca kolejnych lat kalendarzowych, pierwsza do 31 grudnia 2013 r. oraz ustalenie terminu opuszczenia lokalu mieszkalnego w M. do dnia 01 września 2013r. Ewentualnie wnosił o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Wnioskodawczyni i uczestnik wnieśli wzajemnie o oddalenie apelacji przeciwnika.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Na wstępie podkreślenia wymaga także fakt, że zasadniczo w obu apelacjach skarżący nie kwestionują ustaleń Sądu pierwszej instancji co do składu majątku wspólnego, jego wartości i sposobu podziału, ograniczając zarzuty jedynie do kwestii rozliczenia wzajemnych roszczeń i ustalonych terminów wykonania nałożonych na uczestnika obowiązków. Wskazać zatem należy, że Sąd Okręgowy w całości podziela ustalenia faktyczne i ocenę prawną dokonaną przez Sąd Rejonowy i przyjmuje je za własne bez potrzeby ponownego przytaczania, odnosząc się dalej do zarzutów podniesionych w apelacjach.

Odnośnie apelacji wnioskodawczyni J. N.:

Apelacja wnioskodawczyni w zakresie żądania rozliczenia długu obciążającego wspólnie wnioskodawczynię i uczestnika i przez to powiększenie przypadającej na jej rzecz dopłaty z tytułu podziału majątku wspólnego była bezzasadna. Uwzględnieniu podlegało jedynie roszczenie o rozliczenie dalszych spłat kredytu dokonanych przez skarżącą po dacie orzeczenia Sądu pierwszej instancji.

U podstaw żądania powiększenia spłaty o kwotę niespłaconego dotychczas kredytu w zakresie, w jakim wysokość zadłużenia hipotecznego obciążającego nieruchomość lokalową przekracza jej rynkową wartość, leży twierdzenie wnioskodawczyni, iż Sąd Rejonowy, przydzielając na jej rzecz prawo do lokalu, obciążył ją także spłatą całego kredytu. Stanowisko takie jest błędne i nie wynika z treści rozstrzygnięcia ani też uzasadnienia zaskarżonego postanowienia. Przeciwnie Sąd pierwszej instancji, wskazując, że zadłużenie z tytułu kredytu hipotecznego przekracza wartość rynkową lokalu, stwierdził jedynie, że w takiej sytuacji wnioskodawczyni otrzymując lokal mieszkalny nie ma obowiązku spłaty uczestnika z tego tytułu. Przejmując bowiem nieruchomość, przejmuje na przyszłość zobowiązania wynikające z kredytu hipotecznego „do wartości przyznanej nieruchomości”, a zatem do jej wartości rynkowej.

Ustalenie takie zgodne jest z ogólną zasadą, że przedmiotem podziału są wyłącznie aktywa, bowiem majątkiem wspólnym małżonków są aktywa, a nie pasywa (porównaj: uzasadnienie uchwały składu 7 sędziów SN z dnia 25 marca 1994 r., III CZP 182/93, OSNC 1994/7-8/146; uzasadnienie postanowienia SN z dnia 29 września 2011 r., IV CSK 632/10, LEX nr 1119551; postanowienie SN z dnia 5 grudnia 1978 r., III CRN 194/78, LEX nr 2380; postanowienie SN z dnia 20 października 2011 r., IV CSK 53/11, LEX nr 1102657). Długów zaciągniętych przez oboje małżonków (niespłaconych do daty podziału majątku) nie można zatem rozliczać przy podziale wspólnego majątku, gdyż mimo takiego podziału dług nadal się utrzymuje. Przerzucenie długu na jednego tylko z małżonków godziłoby w prawa wierzycieli, dlatego sąd działowy nie dokonuje podziału długu, bowiem bez wyraźnej podstawy prawnej nie może zmieniać stosunku obligacyjnego pomiędzy wierzycielem a dłużnikiem pozostającym w związku małżeńskim. Dług zaciągnięty wspólnie nadal ciąży na obojgu byłych małżonkach jako współdłużnikach i niedozwolone jest w postępowaniu o podział majątku ingerowanie w stosunki łączące ich z wierzycielem, który nie jest uczestnikiem postępowania o podział majątku. Natomiast przy uwzględnieniu wartości poszczególnych składników, a tym samym wysokości spłat w razie zastosowania sposobu zniesienia współwłasności polegającego na przyznaniu rzeczy jednemu z małżonków z obowiązkiem spłaty drugiego, sąd powinien uwzględnić obciążenia poszczególnych przedmiotów.

Sąd pierwszej instancji dostosował swoje rozstrzygnięcie do wskazanych zasad, a zatem podniesiony zarzut braku rozliczenia niespłaconej dotychczas części kredytu hipotecznego obciążającego nieruchomość jest bezzasadny, zaś wysokość obciążenia hipotecznego przekraczająca wartość rynkową nieruchomości znalazła odzwierciedlenie w ustaleniu, że w tej sytuacji wnioskodawczyni nie ma obowiązku spłaty na rzecz uczestnika z tytułu uzyskania prawa obciążonego hipoteką. Nie oznacza to jednak – jak pisze skarżąca w apelacji – obciążenia jej „nadwyżką” długu, bowiem dług ten jako wspólny obciąża nadal oboje byłych małżonków jako współdłużników.

Prawidłowe jest więc także stanowisko Sądu Rejonowego w zakresie rozliczenia dokonanych przez wnioskodawczynię spłat rat hipotecznych zgłoszonych do rozliczenia i udowodnionych w postępowaniu pierwszoinstancyjnym. W postępowaniu o podział majątku wspólnego podlegają bowiem rozliczeniu między samymi małżonkami długi spłacone przez jednego z małżonków. Podstawę prawną takiego rozliczenia stanowi stosowany w drodze analogii art. 45 k.r. i o. Stosując odpowiednio art. 686 k.p.c. do postępowania o podział majątku wspólnego, sąd rozstrzyga w tym postanowieniu – i to ze skutkami wynikającymi z dyspozycji art. 618 § 3 k.p.c. w związku z art. 688 i art. 567 § 3 k.p.c. – tylko o takich długach związanych z majątkiem wspólnym i ciążących w czasie trwania wspólności na obojgu małżonkach jako podmiotach wspólności majątkowej małżeńskiej, które zostały spłacone przez jednego z małżonków z własnych środków po ustaniu wspólności majątkowej a przed dokonaniem podziału majątku wspólnego.

Co do z kolei zgłoszonego w apelacji i na rozprawie apelacyjnej przez wnioskodawczynię żądania rozliczenia z tytułu dalszych spłat kredytu dokonanych w miesiącach od października 2012 roku do stycznia 2013 roku, tj. po dacie orzeczenia Sądu pierwszej instancji, to zgodnie z art. 383 k.p.c. w postępowaniu apelacyjnym nie można rozszerzyć żądania pozwu ani występować z nowymi roszczeniami, jednakże w razie zmiany okoliczności można żądać zamiast pierwotnego przedmiotu sporu jego wartości lub innego przedmiotu, a w sprawach o świadczenie powtarzające się można nadto rozszerzyć żądanie pozwu o świadczenia za dalsze okresy.

Przyjmuje się na gruncie spraw o dział spadku, że w postępowaniach tych sąd drugiej instancji nie jest związany granicami wniosków apelacyjnych oraz zakazem reformationis in peius, jeżeli przedmiot zaskarżenia jest integralnie związany z inną częścią lub całością zaskarżonego orzeczenia. Wynika to z oparcia tego postępowania na zasadzie oficjalności co sprawia, że sądu, z wyjątkiem sytuacji przewidzianych w ustawie, nie wiążą wnioski ani wnioskodawcy, ani uczestników postępowania a także z niepodzielnego charakteru postanowienia o dziale spadku (zob. postanowienia z dnia 7 listopada 1964 r., III CR 294/64, OSNCP 1965, nr 7 - 8, poz. 130, z dnia 17 września 1999 r., l CKN 379/98, OSNC 2000, nr 3, poz. 59 i z dnia 28 marca 2003 r., IV CKN 1961/00, niepubl.). Powyższe poglądy aktualne są również na tle postępowania o podział majątku. Przeważające w orzecznictwie Sądu Najwyższego jest również stanowisko, że zgłoszenie roszczeń, o jakich mowa w art. 618 k.p.c., dopuszczalne jest do daty zamknięcia rozprawy przed sądem pierwszej instancji. Zgłoszenie ich przed sądem drugiej instancji można uznać za skuteczne, gdy powstały albo stały się wymagalne w trakcie postępowania międzyinstancyjnego (zob. uzasadnienie uchwał Sądu Najwyższego z dnia 26 października 1961 r., IV CO 15/61, OSN 1962/4/131 i z dnia 27 czerwca 1969 r. III CZP 34/69, OSPiKA 1970/5/94 oraz postanowienie z dnia 26 marca 2004 r., IV CK 209/03, niepubl.) Przedmiotowa zmiana powództwa w postępowaniu apelacyjnym polegająca na żądaniu świadczeń za dalsze okresy, skuteczna więc będzie tylko w zakresie tych świadczeń, które stały się wymagalne po wydaniu orzeczenia przez sąd pierwszej instancji.

Mając na uwadze, iż postanowienie Sądu pierwszej instancji zostało wydane w dniu 09 października 2012 r., Sąd Okręgowy dokonał rozliczenia wydatków poniesionych przez wnioskodawczynię z majątku osobistego w związku z zobowiązaniami dotyczącymi majątku wspólnego w okresie po zamknięciu rozprawy przez Sąd pierwszej instancji. Jak wynika z przedstawionych i niekwestionowanych przez uczestnika dowodów przelewów wnioskodawczyni z tytułu rat kredytowych w okresie od października 2012 roku do stycznia 2013 roku dokonała łącznie spłaty kwoty 3.837,75 zł (954,78 zł w październiku 2012 r., 975,46 zł w listopadzie 2012 r., 958,08 zł w grudniu 2012 r. i 949,43 zł w styczniu 2013 r.), a zatem uczestnik zobowiązany jest do spłaty na rzecz wnioskodawczyni połowy tej kwoty tj. 1.918,88 zł. O tę kwotę podwyższono należną wnioskodawczyni od uczestnika spłatę, podwyższając ją do kwoty 26.450,88 zł w miejsce kwoty 24.532 zł, o czym Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.

W pozostałym zakresie z przedstawionych powyżej przyczyn apelację wnioskodawczyni Sąd Okręgowy uznał za bezzasadną i oddalił ją na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.

Odnośnie apelacji uczestnika D. N.:

Apelację uczestnika Sąd Okręgowy uznał za bezzasadną.

Prawidłowe jest stanowisko Sądu Rejonowego, że w sprawie o podział majątku wspólnego po ustaniu wspólności majątkowej między małżonkami sąd ustala wartość nakładów i wydatków poczynionych z majątku wspólnego na majątek osobisty jednego z małżonków bez względu na inicjatywę dowodową uczestników postępowania, natomiast w przypadku zwrotu nakładów i wydatków z majątku osobistego (odrębnego) na majątek wspólny konieczny jest wniosek uprawnionego zgłoszony w postępowaniu w pierwszej instancji z dokładnym określeniem żądania. W doktrynie podkreśla się, że żądanie zwrotu nakładów z majątku odrębnego na majątek wspólny powinno zostać zgłoszone w postępowaniu o podział majątku wspólnego, gdyż podlega swoistej prekluzji przewidzianej w art. 618 § 1 k.p.c. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjęto pogląd, że zgodnie z art. 383 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. niedopuszczalne jest po raz pierwszy wystąpienie z roszczeniami z art. 45 k.r. i o. przed sądem apelacyjnym, chyba że roszczenie powstało lub stało się wymagalne po wydaniu orzeczenia przez sąd pierwszej instancji. Domagający się zwrotu zobowiązany jest dokładnie określić te żądania, zgodnie z art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Żądaniami tymi Sąd jest związany (art. 321 § 1 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.). Jedynie gdy chodzi o wydatki i nakłady poczynione z majątku wspólnego na majątek odrębny, to Sąd uwzględnia je bez osobnego żądania uczestników postępowania, gdyż roszczenia te wchodzą w skład majątku wspólnego, a zatem podlegają podziałowi.

Wbrew twierdzeniu uczestnika prawidłowa jest ocena Sądu Rejonowego, że w postępowaniu przed tym Sądem skarżący nie zgłosił roszczenia o zwrot wydatków poczynionych z majątku osobistego po ustaniu wspólności majątkowej w sposób określony powyżej ani też nie wykazał dowodowo swoich twierdzeń. Prawdą jest, że uczestnik naprowadzał na okoliczności dotyczące ponoszenia przez niego kosztów spłaty pożyczki z zakładowego funduszu pracowniczego jako zobowiązania zaciągniętego w czasie trwania związku małżeńskiego, a więc co do zasady wskazywał na istnienie podstawy do rozliczenia. Pomimo jednak dwukrotnego pouczenia przez Sąd Rejonowy (vide: powołane w uzasadnieniu protokoły rozpraw) o konieczności sprecyzowania wysokości żądania i jego udowodnienia, uczestnik nie określił ostatecznie, jaka kwota została przez niego wydatkowana na spłatę pożyczki w okresie po ustaniu wspólności majątkowej i w jakiej wysokości ma podlegać rozliczeniu (co jest istotne także o tyle, że sam twierdził również, iż w okresie wspólnego zamieszkiwania po rozwodzie wnioskodawczyni zwracała mu połowę spłat pożyczki). Wbrew twierdzeniu apelacji do akt nie została złożona umowa pożyczki – co zresztą mając na uwadze, że pożyczkę spłacano także przed ustaniem związku małżeńskiego oraz wskazane dokonywane rozliczenia między zainteresowanymi w okresie wspólnego zamieszkiwania po rozwodzie – nie byłoby wystraczającym dowodem wysokości zobowiązania. Kwota spłaconej pożyczki nie została także wskazana w treści przedstawionego zaświadczenia z zakładu pracy, które poświadcza jedynie, że uczestnik jest pracownikiem (...) i „spłacił pożyczkę z ZFŚS na dzień 10.06.2012 r.”. Nie przedstawiono żadnych innych dowodów poświadczających wysokość spłat dokonanych w okresie po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej.

Podnoszona w apelacji okoliczność, iż uczestnik działa bez pomocy profesjonalnego pełnomocnika, przy dwukrotnym wyraźnym i szczegółowym pouczeniu przez Sąd, nie może być podstawą uznania zarzutu, zwłaszcza, że przecież także w apelacji, uczestnik świadomy już stanowiska Sądu pierwszej instancji i wskazanej w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia przyczyny nieuwzględnienia naprowadzanych okoliczności w dokonanym rozliczeniu, także nie sprecyzował żądania co do wysokości ani też nie przedstawił dowodów potwierdzających wysokość uiszczonych spłat. Próbę określenia wysokości żądania skarżący podjął dopiero podczas rozprawy apelacyjnej, ale także jedynie szacunkowo, nadal też nie wykazał dowodowo wysokości, co zresztą pozostawało bez znaczenia dla rozstrzygnięcia wobec powołanej powyżej konsekwencji art. 383 k.p.c. i zakazu zgłaszania nowych roszczeń w postępowaniu apelacyjnym (poza omówionymi wyjątkami). Na marginesie należy jedynie wskazać, że nieprawdziwe jest także twierdzenie skarżącego, że nie mógł uzyskać zaświadczenia z zakładu pracy wobec dokonywania potrąceń bezpośrednio z wynagrodzenia za pracę, co jest oczywiści nielogiczne. Z tych też względów zarzut apelacji uczestnika dotyczący braku rozliczenia wydatków z majątku osobistego na spłatę długu związanego z majątkiem wspólnym był bezzasadny.

Nie uwzględniono także zawartych w apelacji zarzutów i wniosków dotyczących wyznaczonych przez Sąd pierwszej instancji terminów wykonania nałożonych zobowiązań w postaci obowiązku dokonania spłaty na rzecz wnioskodawczyni w terminie 6 miesięcy oraz obowiązku wydania lokalu mieszkalnego w terminie 3 miesięcy – w obu przypadkach liczonych od dnia uprawomocnienia się postanowienia. Należy przede wszystkim zauważyć, że zaskarżone postanowienie zapadło w dniu 09 października 2012 r. a w apelacjach nie podważano co do zasady sposobu podziału poszczególnych składników majątku, w tym nieruchomości służących do zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych obojga zainteresowanych. Tym samym do daty rozpatrzenia apelacji uczestnik dysponował dodatkowym kilkumiesięcznym terminem dla dokonania prac remontowych na nieruchomości w K., na których potrzebę wykonania powołuje się w apelacji jako przyczynę konieczności przesunięcia wyznaczonych terminów. Po drugie jest niekwestionowane, że uczestnik dysponuje kwotą uzyskaną ze sprzedaży nieruchomości w trakcie trwania postępowania o podział majątku w wysokości przekraczającej ponad dwukrotnie wynikający z postanowienia obowiązek spłaty na rzecz wnioskodawczyni. Przy przyznaniu posiadania środków ze sprzedaży w kwocie ponad 70.000 zł, po odliczeniu środków na spłatę wnioskodawczyni, w dyspozycji uczestnika nadal pozostanie kwota blisko 44.000 zł, która wraz z bieżącymi dochodami z wynagrodzenia za pracę, niewątpliwie pozwala na pokrycie kosztów przystosowania nieruchomości do celów mieszkalnych bądź nabycia innego lokalu czy też jego wynajęcia, choćby na czas dalszych prac remontowych. Zakreślone w zaskarżonym postanowieniu terminy są zatem wystarczające i uwzględniają w wyważony sposób interesy obojga zainteresowanych.

Przedstawiane na rozprawie apelacyjnej okoliczności dotyczące decyzji uczestnika o ulokowaniu środków na rachunkach bankowych nie mogą być uznane za racjonalne przeciwstawienie uprawnieniu wnioskodawczyni i ich wspólnego dziecka do godnych warunków mieszkaniowych, które nie są zaspokajane od ponad dwóch lat, pomimo posiadania prawa do lokalu wystraczającego poprzednio na zaspokojenie potrzeb trzyosobowej rodziny i dalszego przesuwania takiego stanu w czasie jedynie dla wygody uczestnika. Stwierdzenie to wzmacnia dodatkowo stan braku regulowania przez uczestnika rat kredytowych za lokal i odmowa przeznaczenia na spłatę zobowiązania hipotecznego obciążającego w równym stopniu wnioskodawczynię i uczestnika właśnie środków uzyskanych ze sprzedaży innej nieruchomości wspólnej.

Z przedstawionych przyczyn apelację uczestnik Sąd Okręgowy uznał za bezzasadną i oddalił ją na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Agnieszka Krystowska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Elblągu
Osoba, która wytworzyła informację:  Dorota Twardowska,  Arkadiusz Kuta ,  Krzysztof Nowaczyński
Data wytworzenia informacji: